Koniec meczu. GKS Bełchatów wygrał ze Stomilem 1:0.

Stomil ruszył do ataku. Płaski strzał oddał Michał Trzeciakiewicz, ale futbolówkę pewnie złapał Arkadiusz Malarz.

Piłkę w pole karne wrzucał Renusz. Dobrze przyjął sobie ją Prokić oddał strzał, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną.

Trzy minuty doliczył sędzia Lyczmański do regulaminowego czasu gry.

Stomil po stracie bramki ruszył do ataku. Jego akcję ciągnie najczęsciej Piotr Darmochwał. Po dośrodkowaniu jednego z olsztynian futbolówkę łapie Malarz.

Za Mateusza Maka wchodzi Prokić.

Grzegorz Baran zagrywał piłkę do Renusza. Ten podciągnął pod pole karne i strzelił na bramkę. Futbolówka odbiła się od jednego z obrońców Stomilu. W szesnastce Stomilu powstało olbrzymie zamieszanie, a najwięcej sprytu zachował Adrian Basta, który wepchnął piłkę do siatki.

GOOOOOOL!

Zaczęło pachnieć golem w Bełchatowie. Mateusz Mak miał jeszcze jedną dobrą okazję, ale Piotr Skiba dobrze interweniuje.

Za Wrońskiego na murawie melduje się Kamil Poźniak.

Ładny strzał Renusza z prawej strony odbity przez Skibę. Do piłki dopadł Mateusz Mak, który z pierwszej piłki huknął ponad poprzeczką.

Za Kato na boisko wchodzi Trzeciakiewicz.

Piotr Darmochwał próbował dojść do prostopadłej piłki, jednak Malarz interweniował bez zarzutu, wyprzedzając zawodnika gości.

Nieśmiała próba strzału z dystansu w wykonaniu Piotra Głowackiego. Uderzenie nie mogło zaskoczyć Malarza, ponieważ było bardzo słabe.

Piotr Skiba bardzo dobrze odczytał przebieg wydarzeń. Szybko wyszedł do piłki zagranej w kierunku Turkovsa i pewną interwencją uprzedził Łotysza.

Stomil wyraźnie w ostatnim fragmencie nastawił się na wyprowadzenie kontry. A bełchatowianie od momentu, kiedy na początku pierwsej połowy wypracowali sobie dwie dobre sytuacje, nie zagrozili bramce Skiby.

Piłkarze GKS-u Bełchatów próbują atakować przede wszystkim skrzydłami. Szczególnie groźna jest ich prawa strona, gdzie nieźle wygląda współpraca duetu Adrian Basta - Mateusz Mak.

Za Kirovskiego wchodzi Renusz.

Druga zmiana w Stomilu za Pawła Łukasika na placu gry melduje się Piotr Głowacki.

Znowu więcej z gry maja piłkarze GKS Bełchatów, ale jak na razie nie są w stanie stworzyć poważniejszego zagrożenia w polu karnym przyjednych.

Damian Łukasik po znakomitym, prostopadłym podaniu znalazł się w sytuacji jeden na jeden z golkiperem Bełchatowa. Malarz kapitalnie interweniował i nogami wybronił uderzenia napastnika Stomilu

Dośrodkowanie Piotra Darmochwała, ale bez większego zagrożenia pod bramką Malarza, choć w polu karnym bełchatowian nieco się zakotłowało.

Paweł Łukasik uderzył z około 20 metrów, piłka powędrowała nad poprzeczką

Piłkarze gospodarzy teraz wyraźnie przycisnęli Stomil. Po rzucie rożnym strzelał Damian Szymański, ale jego uderzenie poszybowało wysoko nad poprzeczką.

Po podaniu Łukasza Wrońskiego tym razem Daniils Turkovs miał wyśmienitą okazję. Łotysz także zmarnował swoją sytuację.

Mateusz Mak znakomitym podaniem obsłużył Kirovskiego, który znalazł się w sytuacji sam na sam ze Skibą. Macedończyk minał już golkipera, ale uderzył ponad poprzeczką.

Pierwsza zmiana. W drugiej połowie zobaczymy na boisku Mroczkowskiego, który zastąpił Warcholaka.

Rozpoczynamy drugą połowę.

W pierwszej połowie lepsze sytuacje stworzyli sobie piłkarze GKS-u Bełchatów, ale zabrakło im zimnej krwi pod bramką Stomilu lub znakomicie spisywał się Piotr Skiba. Swoje okazje mieli także piłkarze z Olsztyna. Mamy nadzieję, że w drugiej połowie doczekamy się bramek.

Koniec I połowy spotkania. Do przerwy bez bramek.

Golkiper Stomilu Piotr Skiba po raz kolejny zachował czujność. W znakomitej sytuacji znalazł się Mateusz Mak, Skiba jednak skutecznie interweniował w sytuacji jeden na jeden.

Hristijan Kirovski zdecydował się na strzał z dystansu. Próba uderzenia Macedończyka był ajednak niecelna. Od bramki rozpocznie Piotr Skiba.

Piotr Darmochwał krótko rozegrał rzut wolny z kolegą z drużyny i oddał silny strzał, ale futbolówkę lecącą w środek bramki pewnie złapał Malarz.

Piłkarze GKS-u Bełchatów po okresie lepszej gry Stomilu wzięli się do roboty i teraz to oni są zdecydowanie bliżej zdobycia bramki.

Po znakomitej wrzutce Adriana Basty Hristijan Kirovski mógł strzelić pierwszego gola w tym meczu, ale z najbliższej odległości uderzył futbolówkę w taki sposób, że przeniósł ją ponad bramką.

Znakomita szansa dla gospodarzy! Hristijan Kirovski miał okazję wyjść na pozycję jeden na jeden z bramkarzem. Najpierw sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Po chwili wycofał się z tej decyzji i zarządził rzut wolny dla Bełchatowa.

Piotr Darmochwał otrzymał ładne prostopadłe podanie od Grzegorza Lecha, ale w ostatnim momencie Arkadiusz Malarz, wybił mu piłkę spod nóg. Do futbolówki dopadł Janusz Bucholc, który postanowił przerzucić piłkę na drugą stronę. Nikt z piłkarzy Stomilu nie zamknął tej akcji.

Nie było zagrożenia po dośrodkowaniu piłkarza Stomilu, defensorzy Bełchatowa oddalili niebezpieczeństwo od własnej bramki.

Kolejna akcja olsztynian, po której Piotr Darmochwał wywalczył rzut rożny dla Stomilu Olsztyn.

Jedna z nielicznych akcji GKS-u Bełcjhatów w ostatnim czasie. Mateusz Mak podawał do Turkovsa, ale ten złapany na ofsajdzie.

Piłkarze z Olsztyna teraz wzięli się nieco do pracy. Wymienili kilka składnych podań. W ostatnim fragmencie gry toczy się bardziej wyrównane spotkanie, niż miało to miejsce w pierwszym kwadransie.

Ostre wejście Grzegorza Barana, który sfaulował Dawida Szymonowicza. Obyło się bez żółtej kartki.

Adrian Basta próbował uruchomić prostopadłym podaniem Mateusza Maka, ale jego zagranie było niedokładne i piłkę odzyskali olsztynianie.

Grzegorz Lech dośrodkował z rzutu rożnego, ale wrzutka piłkarza Stomilu bardzo pewnie wyłapana przez Arkadiusza Malarza.

Żółta kartka dla Alexisa Norambueny za ostry wejście wślizgiem.

Kontra Stomilu Olsztynu Yasuhiro Kato wychodził z dynamiczną kontrą, ale Japończyk został w porę powstrzymany przez defendorów Bełchatowa.

Pierwsze 15 minut zdecydowanie na korzyść gospodarzy, którzy dłużej utrzymują się przy piłce. Stomil cofnął się do defensywy i czeka na dobrą okazję do wyprowadzenia kontry.

W tej ostatniej sytuacji bardzo dobrym podaniem w pole karne do Kirovskiego popisał się Łukasz Wroński.

Gospodarze stworzyli sobie pierwszą groźną sytuację. Hristijan Kirovski strzelał na bramkę Piotra Skiby, ale golkiper olsztynian nie dał się zaskoczyć i odbił piłkę.

Próba kontry w wykonaniu Stomilu przerwana przez gwizdek arbitra. Na pozycji spalonej znalazł się Paweł Łukasik.

W dalszym ciągu utrzymuje się przewaga bełchatowian. Przed momentem dogranie futbolówki w pole karne w kierunku Daniilsa Turkovsa, jednak napastnik gospodarzy nie sięgnął piłki.

Stomil cofnął się do defensywy. Piłkarze GKS-u Bełchatów próbują szybkimi podaniami zaskoczyć defensywę olsztynian. Goście jak narazie nastawili się przede wszystkim na kontrę.

Dynamiczna akcja na lewym skrzydle w wykonaniu gospodarzy. Szarża Łukasza Wrońskiego powstrzymana przez defensora Stomilu.

Pierwszy gwizdek arbitra Lyczmańskiego. Zaczynamy mecz w Bełchatowie. Od środka goście.

Oba zespoły są już na placu gry. Hymn gospodarzy już za nami. Za chwilę Adam Lyczmański rozpocznie mecz.

Jak na razie na trybunach stadionu GKs-u Bełchatów pojawiło się około 1900 osób. Dzisiaj kibice w Bełchatowie są także zainteresowani meczem PGE Skry Bełchatów o mistrzostwo Plus Ligi. To może być powodem słabszej niż zwykle frekwencji. Do Bełchatowa przyjechali też sympatycy Stomilu Olsztyn. Jest ich około 60.

Drużyna GKS-u Bełchatów po raz kolejny wystapi z dwoma napastnikami. Obok Hristijana Kirovskiego zagra dzisiaj Daniils Turkovs. W porównaniu z poprzednim spotkaniem z Górnikiem Łęczna, dzisiaj w ekipie gospodarzy zabraknie pauzującego za kartki Michała Maka oraz Macieja Wilusza.

Ławka rezerwowych Stomilu Olsztyn: Dawid Mieczkowski, Arkadiusz Koprucki, Arkadiusz Mroczkowski, Paweł Głowacki, Piotr Głowacki, Patryk Kun, Michał Trzeciakiewicz

Ławka rezerwowych GKS-u Bełchatów: Damian Podleśny, Piotr Witasik, Marcin Flis, Patryk Rachwał, Michał Renusz, Kamil Poźniak, Andreja Prokić

Zawodnicy Stomilu Olsztyn przed kilkoma minutami rozpoczęli rozgrzewkę. Na murawie bełchatowskiego stadionu przygotowują się też piłkarze gospodarzy. To ważne dla obu zespołów spotkanie poprowadzi Adam Lyczmański z Bydgoszczy.

W ostatniej kolejce obie ekipy zgodnie wygrały 2:0. Stomil pokonał u siebie Termalikę po golach Darmochwała i Lecha, a Bełchatów w meczu na szczycie wygrał z Górnikiem Łęczna po trafieniach Turkovsa i Michała Maka.

Zapraszamy na relację na żywo z meczu 26. kolejki 1. ligi, w którym GKS Bełchatów podejmie Stomil Olsztyn. W jesiennym spotkaniu obu zespołów "Brunatni" wygrali w Olsztynie 3:2.