GKS Katowice – Miedź Legnica LIVE! Kto lepiej zakończy jesień w 1. lidze?

Tytus Daniluk
GKS Katowice zagra z Miedzią w meczu 19. kolejki 1. ligi
GKS Katowice zagra z Miedzią w meczu 19. kolejki 1. ligi Arkadiusz Gola / Polskapresse
W ostatnim z sobotnich spotkań 19. kolejki 1. ligi GKS Katowice podejmie na własnym terenie drużynę Miedzi Legnica. Dla GieKSy będzie to możliwość rewanżu za porażkę w pierwszym meczu obu ekip, kiedy to Legniczanie pokonali dzisiejszego rywala po bardzo emocjonującym pojedynku 4:2.

Gospodarze chcą jak najszybciej zakończyć rywalizację w tym roku, ponieważ nie był on dla klubu ze stolicy Górnego Śląska udany. Jeszcze w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu GKS wygrał zaledwie dwa spotkania, co ''zaowocowało'' przesunięciem się z trzeciej lokaty w przerwie zimowej, w środek tabeli na zakończenie sezonu. Co prawda na jesień bieżących rozgrywek było już nieco lepiej, ale patrząc na aspiracje klubu z Katowic jest to wynik, który nikogo nie zadowala.

W podobnych nastrojach do dzisiejszej konfrontacji podchodzi drużyna Miedziowych, choć akurat w ich przypadku można mówić o małym smutku, gdyż końcówka rundy w wykonaniu podopiecznych trenera Kudyby wygląda o wiele lepiej niż początek rozgrywek. Legniczanie rozkręcają się z kolejki na kolejkę, więc z pewnością chętnie rozegraliby jeszcze kilka ligowych pojedynków tej jesieni.

Obecnie Miedź i GKS dzieli zaledwie kilka pozycji i tylko dwa punkty, tak więc w Katowicach spotkają się drużyny, które w tym sezonie grają na podobnym poziomie. GieKSa lepiej rozpoczęła rozgrywki, ale kończy je ze słabymi wynikami, zaś w przypadku gości dzisiejszego spotkania jest dokładnie odwrotnie.

Statystyki pokazują, że to Miedź może być dzisiaj faworytem. Legniczanie wygrali trzy z ostatnich pięciu spotkań z GKS-em. Żaden z tych meczów nie zakończył się remisem, tak więc Trójkolorowi zwyciężali w dwóch pozostałych bataliach.

We wspomnianym już wcześniej jesiennym meczu GieKSa przegrała w Legnicy 2:4. Do przerwy dwiema bramkami prowadzili gospodarze, ale zaraz po przerwie GKS zaczął grać jak ówczesny trener Katowiczan Kazimierz Moskal przykazał i szybko wyrównał, a dodatkowo grał w przewadze. Niestety po chwili czerwone kartki dostali Łukasz Pielorz i Adrian Jurkowski i to Miedź strzeliła dwie bramki i w ostatecznym rozrachunku zwyciężyła.

Dwa lata temu GKS u siebie przegrał z Miedzią 0:2, ale w poprzednim sezonie udało im się wygrać 1:0. „Udało się” jest jak najbardziej trafne, ponieważ to goście byli wtedy drużyną zdecydowanie lepszą. Jedynego gola i to z rzutu karnego zdobył Sławomir Duda.

Przed spotkaniem trener Miedzi – Janusz Kudyba w jasny sposób zakomunikował po co jego zespół jedzie do Katowic. - Jedziemy tam po zwycięstwo, bo chcemy wykorzystać dobrą formę zespołu.

Szkoleniowiec wypowiedział się również, na temat najlepszego strzelca 1. ligi oraz GieKSy – Grzegorza Goncerza. - 'To klasowy napastnik, wykonuje w tej drużynie sporą pracę i będziemy musieli na niego uważać.

Sędzią sobotniego meczu będzie Jacek Małyszek. W bieżących rozgrywkach arbiter z Lublina pokazuje średnio 3,63 żółtych kartek na mecz.

Wojciech Łobodziński otrzymał w poprzednim meczu czwartą żółtą kartkę i w spotkaniu z GieKSą powinien pauzować. Wszyscy zawodnicy Miedzi jak i GKS-u są zdrowi i gotowi do gry na stadionie przy ulicy Bukowej.

Przewidywalne składy na dzisiejszy mecz:

GKS: Bucek – Czerwiński, Pielorz, Kamiński, Pietrzak – Ceglarz, Cholerzyński, Pitry, Sobotka – Kujawa, Goncerz.

Miedź: Bledzewski – Brożyna, Lafrance, Midzierski, Bartczak – Chrzanowski, Bartoszewicz, Kakoko, Garuch, Feruga – Szczepaniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24