Grad bramek w Bydgoszczy! Zawisza lepszy w derbowym pojedynku

Krzysztof Wiosna
Zawisza Bydgoszcz - Olimpia Grudziądz 4:3
Zawisza Bydgoszcz - Olimpia Grudziądz 4:3 Jakub Ziółkowski
Aż 7 bramek padło w derbowym meczu Zawisza - Olimpia Grudziądz. Obie ekipy dwukrotnie wychodziły na prowadzenie. Ostatecznie po raz drugi w tym sezonie Zawisza pokonał Olimpię.

Zawisza Bydgoszcz - Olimpia Grudziądz 4:3 - czytaj zapis naszej relacji na żywo!

Rozpoczęcie meczu poprzedziła uroczystość wręczenie kibicom Zawiszy pamiątkowej koszulki z numerem 12. Pamiątką tą właściciel Zawiszy - Radosław Osuch pragnął podziękować kibicom niebiesko-czarnych za ich pomoc i doping w trakcie rundy jesiennej. Odtąd żaden zawodnik Zawiszy nie wystąpi już w koszulce z numerem 12., ponieważ ten numer jest zarezerwowany dla kibiców, którzy symbolicznie zawsze są 12 zawodnikiem.

Na brak emocji kibice narzekać nie mogli. Już w 9. minucie meczu Olimpia mogła wyjść na prowadzenie, jednak strzał Cieślińskiego nad bramkę wypiąstkował debiutujący w Zawiszy - Bojan Pejkow. Chwilę później piłka zatrzepotała w siatce bramki Bydgoszczan, jednak gol ten nie został uznany, gdyż Janusz Dziedzic znajdował się na pozycji spalonej.

W 20. minucie meczu zespołową akcję Oleksego i Gevorgyana na gola zamienił Paweł Zawistowski, który piąty raz w sezonie zapisał się jako strzelec bramki dla Zawiszy. Kilka minut później Zawisza mógł podwyższyć, jednak w sytuacji sam na sam bramkarza gości - Michała Wróbla - źle lobował Adrian Błąd. Kolejna próba niebiesko-czarnych to strzał sprzed pola karnego debiutanta w barwach Zawiszy - Pawła Strąka. Piłka po jego strzale wędrowała w okienko bramki, jednak strzał ten z największym trudem obronił Wróbel.

Co nie udało się Zawiszy, udało się w 38. minucie Olimpii. Marcin Drzymont sfaulował we własnym polu karnym Kryszaka, a rzut karny na bramkę zamienił Adam Cieśliński. Było to premierowe trafienie w tej rundzie byłego wicekróla strzelców z Podbeskidzia. W pierwszej połowie kibice zebrani przy Gdańskiej nie zobaczyli więcej goli. Jednakże po zaangażowaniu obu ekip można było śmiało twierdzić, że bramki w tym meczu jeszcze padną.

Drugą połowę meczu lepiej rozpoczęli goście. W 49. minucie meczu pogubiła się formacja obrony Zawiszy i strzałem z 10 metrów Dariusz Kłus pokonał Pejkowa. Na przebieg wydarzeń szybko zareagował trener Zawiszy - Janusz Kubot, który dokonał podwójnej zmiany wprowadzając na boisko Leśniewskiego i Masłowskiego. Jak się później okazało zwłaszcza wprowadzenie Masłowskiego okazało się "strzałem w dziesiątkę". 10 minut później Olimpia mogła podwyższyć, jednakże przy strzale Dziedzica bardzo dobrze zachował się Pejkow. Na tę groźną sytuację szybko zareagowali Bydgoszczanie.

W 59. minucie meczu Jakub Wójcicki otrzymał bardzo dobre podanie i wyszedł sam na sam z Wróblem, który obronił strzał Zawiszy. Wróbel jednak nie miał już szans przy dobitce Vahana Gevorgyana, który zdobył swoją pierwszą bramkę dla Zawiszy. Uskrzydleni tą bramką Zawiszanie próbowali pójść za ciosem. Kilka minut później przed kilkoma szansami na zdobycie gola stanęli zawodnicy Kubota, jednakże szczęście mięli obrońcy Olimpii wybijając piłkę po kolejnych uderzeniach. Akcję strzałem minimalnie ponad bramką zakończył Gevorgyan.

W 71. minucie meczu przyjezdni ponownie cieszyli się z prowadzenia. Z rzutu wolnego uderzał Kryszak, a kozłująca piłka wpadła do siatki tuż obok interweniującego Pejkowa.

Odpowiedź niebiesko-czarnych była błyskawiczna. W 74. minucie w pole karne wbiegł Zawistowski, który wycofał do wbiegającego w szesnastkę Masłowskiego, a ten ładnym strzałem umieścił piłkę w siatce dając Zawiszy remis. Chwilę później Dziedzic mógł wyrównać jednakże strzał napastnika Olimpii odbił się od obrońców Zawiszy.

Niesieni głośnym dopingiem dwunastego zawodnika, podopieczni Janusza Kubota walczyli do samego końca. Opłaciło się to w 88. minucie meczu, gdy Leśniewski świetnie zagrał do Gevorgyana, który wyprowadził Zawiszę na prowadzenie 4:3

Bydgoszczanie tego prowadzenia już nie oddali i tym samym Zawisza pokonał w derbach Kujaw i Pomorza zespół Olimpii Grudziądz 4:3.

Po tym spotkaniu piłkarze Zawiszy awansowali na pozycję wicelidera rozgrywek wyprzedzając w tabeli Termalicę. Do liderującej Pogoni piłkarze z Bydgoszczy tracą tylko 4 punkty. W gorszej sytuacji znajdują się piłkarze trenera Kaczmarka którzy zajmują 13 pozycję w tabli.

W następnej kolejce Zawisza zmierzy się w Radzionkowie z Ruchem, natomiast Olimpia gościć będzie u siebie drużynę Wisły Płock.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24