Zespół Roberta Kasperczyka pokazuje się ostatnio z naprawdę dobrej strony, czego efektem są wyniki zespołu. Po falstarcie w rozgrywkach o Puchar Polski w meczach z Wisłą Sandomierz i Stomilem Olsztyn, oraz porażce z Drutexem - Bytovią, przyszła kolej na remis w drugim meczu sezonu na stadionie "Oponiarzy", oraz wygraną w świetnym stylu z Chojniczanką na własnym stadionie. Głównym architektem dotychczasowych ligowych punktów Sandecji jest bez wątpienia Ukrainiec, Ołeksandr Tarasenko strzelający w dwóch meczach z rzędu przepiękne gole z dystansu, oraz asystując przy bramce dającej zwycięstwo nad ekipą z Chojnic. Dzięki temu, "Sączersi" znajdują się na 11. miejscu w tabeli 4 punktami na koncie i dodatnim bilansem bramkowym.
Były szkoleniowiec m.in. Podbeskidzia Bielsko - Biała może liczyć na większy zasób graczy, dostępnych do gry, bowiem po kontuzjach powracają Marcin Makuch i Łukasz Nowak (zapewne zaczną mecz na ławce rezerwowych), a do tego udało się pozyskać nowego napastnika, Czecha Josefa Ctvrtnicka ze Zbrojovki Brno na zasadzie rocznego wypożyczenia. Zapewne w wyjściowej jedenastce na mecz z Dolcanem nie dojdzie do większych zmian, ponownie do obrony wycofany zostanie Maciej Małkowski, zaś po meczu przerwy od pierwszych minut powinien wybiec Mateusz Bartków, zastępując tym samym Adriana Danka. Czarnym koniem trenera Kasperczyka ponownie może być joker w postaci Tarasenki, o strzelanie goli zadbają Arkadiusz Aleksander oraz Bartłomiej Dudzic, zaś w środku pola dominować będą Matej Nather, Grzegorz Baran i Sebastian Szczepański.
W ekipie z Ząbek mamy do czynienia z mieszanymi nastrojami, bowiem po świetnym starcie w pierwszoligowych rozgrywkach w meczu z Pogonią Siedlce, 2 razy przyszło piłkarzom Dolcanu zremisować 1:1, kolejno z Miedzią Legnica i PGE GKS - em Bełchatów, co więcej, do tej pory wszystkie spotkania rozgrywane były przez nich na wyjeździe. W międzyczasie podopieczni Dariusza Dźwigały ulegli w Pucharze Polski 2:3 prowadzonej przez Jacka Zielińskiego Cracovii. Dzięki dotychczasowemu postępowi, klub z Mazowsza znajduje się na 6. miejscu w tabeli, jednak ich przewaga nad Sandecją wynosi zaledwie jeden punkt.
W wyjściowym składzie można spodziewać się kilku zmian w porównaniu z meczem w Bełchatowie. W ataku trener Dźwigała postawić może na strzelca bramki sprzed tygodnia, Marcina Krzywickiego, zmieniając tym samym Daniela Gołębiewskiego, niepewnym swojego miejsca w jedenastce może być również Bartosz Osoliński, któremu zagraża nieco lepiej dysponowany Paweł Tarnowski. Głównym ogniwem po raz kolejny mogą być Michał Bajdur oraz Aleksander Jagiełło, zaś w defensywie prym wieść powinni doświadczeni Szymon Sawala i Piotr Klepczarek II.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18, a jego głównym arbitrem będzie Mateusz Złotnicki z Lublina, który to po raz 2. w lidze, a 4. w całym sezonie poprowadzi pojedynek piłkarski. Do tej pory jednak ani jedna z ekip nie była uczestnikiem zmagań, w których rozjemcą był Złotnicki. Ze względu na sytuację w ligowej tabeli i wolę walki, prezentowaną przez obie ekipy, możemy spodziewać się naprawdę ciekawego widowiska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
