Usilna gra na karne nie wyszła na dobre Pogoni. Trzy próby kończyły się niepowodzeniem, chociaż w jednej sytuacji sędzia mógł wskazać na jedenasty metr. Dolcan konsekwentnie grał swoje i worek z bramkami rozwiązał się kwadrans po przerwie. Jak w Siedlcach rzut karny pewnie wykonał Grzegorz Piesio. Do tego trafienie Pawła Tarnowskiego nie podcięło skrzydeł gościom, którym udało się zdobyć bramkę kontaktową za sprawą trafienia Cezarego Demiańcuka. Gol w końcówce Damiana Kądziora postawił kropkę nad "i".

To wszystko z mojej strony - za wspólnie spędzony czas dziękuje Tomasz Górski i zapraszam na kolejną relację NA ŻYWO w Ekstraklasa.net. Nie tylko z Ząbek, gdzie za tydzień przyjedzie tu Chrobry Głogów.

Łukasz Bednarek kończy spotkanie! Po przeciętnej pierwszej połowie i z dużo ciekawszą drugą Dolcan pokonuje w Derbach Mazowsza Pogoń Siedlce, który notuje 15. porażką w tym sezonie i coraz bardziej zakotwicza się na dnie pierwszej ligi.

Piotr Krawczyk i Cezary Demiańczuk na spalonym.

Jeszcze jedna okazja Dolcanu... zmarnowana przez Damiana Jakubika i jego "świecowrzutkę". Andrzej Witan chwyta piłkę.

Nie, w tej akcji nie było rzutu karnego. We wzorowo wyprowadzonej kontrze Grzegorz Piesio "wypuścił" w pole karne Damiana Świerblewskiego, który wyłożył piłkę na tacy na wprost bramki do Damiana Kądziora. Temu ostatniemu nie pozostało nic innego jak skierować piłkę do siatki.

GOL, DAMIAN KĄDZIOR!!!

Łukasz Bednarek dolicza cztery minuty.

Antonio Calderon uderzył technicznie z rzutu wolnego. Rafał Leszczyński czekał aż piłka wpadnie do jego "koszyczka".

Ależ zmarnowana kontra Dolcanu! Trzech dolcanistów ruszyło na bramkę gości i decydujące zagranie Damiana Świerblewskiego w stronę Grzegorza Piesio okazało się zbyt anemiczne. Jeszcze zza pola karnego huknął Grzegorz Piesio. Gdyby trafił do bramki, to gol nie zostałby uznany - spalony.

Jeszcze jeden spalony po stronie gospodarzy. Tym razem Michała Bajdura.

Damian Świerblewski wychodził sam na sam z bramkarzem Pogoni! Jeszcze spojrzał na liniowego czy podnosi chorągiewkę. W Jak odwrócił wzrok w stronę bramki to... rozległ się gwizdek sędziego.

Rzut rożny dla Dolcanu. Ostatecznie Przemysław Rodak ze stoickim spokojem zgrywa piłkę głową do Andrzeja Witana.

Zrobiło się cieplej w polu karnym Dolcanu. Cezary Demiańczuk zagrywa do Nico Chentino, którego uderzenie... zostaje pominięte w opisie. Rafał Leszczyński z "piątki".

Dariusz Dźwigała wzmacnia obronę. Wpuszcza na ostatnie minuty Mateusza Długołęckiego za Bartosza Osolińskiego.

Grajcie na remis, hej Dolcan, grajcie na remis

apelują kibice gości.

Będą emocje! Zaczęło się na 30. metrze od błędu Adriana Łuszkiewicza, który za lekko zagrał do obrońców. Podanie przejął Cezary Demianiuk, który ograł przed linią 16. metra Mateusza CIchockiego, sprowadzając go zgodnie z przepisami do parteru, i płaskim uderzeniem po dalszym słupku wpisuje się na listę strzelców!

GOL, CEZARY DEMIANIUK!!!

Występ Senegalczyka w tym spotkaniu dobiegł końca. Zmienia go młodzieżowiec, Piotr Krawczyk.

Rzut wolny dla Pogoni z własnej połowy. Dalekie zagranie w "16" Dolcanu, gdzie Cezary Demianiuk zgrywał piłkę do Donalda Djousse. Ten lekko spóźniony nie poszedł za piłką, więc chwyta ją Rafał Leszczyński.

Akcja zaczepna gospodarzy. Przerzut do Grzegorza Piesio, który czekał na dokładne podanie w polu karnym. Zabrakło mu kilkunastu centymetrów by opanować piłkę.

Rafał Leszczyński poza polem karnym. Wybija bezpańską piłkę poza boisko i tym samym kontra Pogoni została zduszona niemal w finalnej fazie.

Krystian Wójcik pojawia się na murawie. Zmienia Adriana Dziubińskiego.

Nico Chentino doczekał się żółtej kartki. Kolejny ostry faul i tym razem sędzia go nie oszczędził.

Andrzej Witan rzucił się w stroną lewą stronę, a piłka poszła tuż przy prawym słupku.

PAWEŁ TARNOWSKI I DOLCAN PROWADZI 2:0!!!

Ależ akcja Michała Bajdura! Kilkanaście sekund po wejściu znalazł się w polu karnym i został zahaczony przez obrońcę Pogoni! Drugi rzut karny dla Dolcanu!

Michał Bajdur zmienia Sebastiana Bartlewskiego, który kilka minut temu dostał żółtą kartkę.

Kapitalne uderzenie Nico Chentino w stylu Ludovika Obraniaka w meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Piłka odbija się od słupka i wychodzi z pola karnego! Niewiele brakowało by był piękne wyrównujące trafienie!

Nerwowo w ekipie gości. Prawą stroną przedzierał się Cezary Demianiuk, który był faulowany na skraju pola karnego. Goście domagają się jednak "jedenastki".

Sebastian Bartlewski znajduje się w protokole sędziowskim. W dziale "żółte kartki". Ostre przewinienie zasłużyło na upomnienie.

Zmiana również w szeregach Pogoni. Antoni Calderon melduje się na murawie. Opuszcza ją Marcin Paczkowski.

Jan Grzesik upomniany żółtą kartką za faul.

Pierwsza zmiana w Dolcanie. Na murawie melduje się Damian Świerblewski, który zastępuje Daniela Gołębiewskiego. Gospodarze bez klasycznej "9" na niespełna pół godziny.

Płaskie uderzenie tuż przy lewym słupku. Andrzej Witan wyczuł intencje strzelca, ale nie sięgnął piłki.

GRZEGORZ PIESIO PEWNIE WYKONUJE "JEDENASTKĘ"!!!

Tomaszowi Lewandowskiemu nie spodobała się ta decyzja sędziego, za co dostał żółtą kartkę. Hiszpańskiemu trenerowi gości powoli puszczają nerwy - nasza znajomość hiszpańskiego wskazuje, że nie widział podstaw do podyktowania rzutu karnego.

Atak Dolcanu i centra Damiana Jakubika z prawej strony w pole karne. Tam przewracany zawodnik gospodarzy pada na murawę - RZUT KARNY

a potem skosił go Carlos Monje Serrano, za co został upomniany żółtą kartką.

Atak gości lewą stroną i centra Jarosława Ratajczaka w pole karne przecięte przez Piotra Klepczarka. Rzut rożny dla gości. Centra na bliższy słupek Nico Chetino z "poprawką" dalekie od ideału. Bartosz Osoliński wybija na uwolnienie....

Szarpane ataki ze strony Dolcanu i Pogoni. Nawet to nie jest mecz walki - istne piłkarskie warcaby

Nico Chetino "z buta wjechał" w Adriana Łuszkiewicza. Głośne "ała" zawodnika Dolcanu. Bez kartki.

Rafał Leszczyński bez większego wysiłku broni strzał Cezarego Demiańczuka. Jeszcze jedna akcja - tym razem prawą stroną - i ponownie górą bramkarz Dolcanu.

Przez kilkanaście sekund nie podnosił się z murawy Adrian Łuszkiewicz. Sędzia przerwał mecz - wydaje się, że pomocnik Dolcanu będzie w stanie grać dalej.

Spóźnione wejście Marcina Paczkowskiego w nogi przeciwnika i żółta kartka dla zawodnika Pogoni.

Grzegorz Piesio widział daleko wysuniętego od bramki Andrzeja Witana i spróbował przelobować lobem ze środka boiska! Piłka ledwie wyszła poza linię końcową. Do popularnego "Turbokozaka" powinien trochę poćwiczyć.

Od razu goście rzucili się do przodu, co przynosi rzut rożny. Bez zagrożenia pod bramką Rafała Leszczyńskiego.

Natenczas Bednarek zadął w swój róg plastikowy, oznajmiając początek drugiej połowy. Obie drużyny przystępują do niej bez zmian personalnych.

Wracamy na murawę Dolcan Arena. Jako pierwsi pojawili się piłkarze gospodarzy. Czekamy na przyjezdnych i sędziów.

Pierwsze trzy kwadranse nie rozpieszczają kibiców obu stron. Ci najbardziej aktywni, plus oczywiście przyjezdni, wspólnie prowadzą doping co może się podobać. Oby to częściej było na polskich stadionach, nie tylko tych pierwszoligowych.

Jeżeli chodzi o boiskowe wydarzenia, to drużyny są nastawione dość asekuracyjnie - czekają na błąd przeciwnika, który jak na złość, nie popełnia ich, bo nie ma ku temu powodu (czyt. ataków drugiej strony). Andrzej Witan pokazał, że jest fenomenalnie wygimnastykowany i dwukrotnie uratował Pogoń przed stratą bramkę, broniąc w nieprawdopodobnych/beznadziejnych sytuacjach. Pogoń szukała szczęścia w kontratakach i... rzutach karnych. Dwukrotnie sędzia nie zdecydował się by wskazać na "wapno".

Jak będzie w drugiej odsłonie? Liczymy na więcej. Za kilka minut wracamy, więc nie odchodzimy/wyłączamy relacji.

I dziękuję za pozytywny komentarz ;) W kwestii znaku "=": należy zrestartować relację. Wtedy będzie w porządku.

Sędzia główny dolicza minutę do pierwszej połowy. Na zakończenie rzut rożny dla gospodarzy, z którego nie dało się nic wycisnąć. Łukasz Bednarek kończy pierwszą połowę. Dolcan bezbramkowo remisuje z Pogonią Szczecin w Derbach Mazowsza.

Faulowany Adrian Łuszkiewicz zaczyna grę, wykonując rzut wolny. Zagranie w stronę Pawła Tarnowskiego na lewą stronę pola karnego, ale umiejętnie zablokował go Jan Grzesik. I to tak skutecznie, że od bramki grę wznowi Andrzej Witan.

Damian Kądzior obsłużony idealną piłką z lewej strony! "Główka" pomocnika gospodarzy mija bramkę o kilka metrów. Jęk zawodu na trybunie głównej.

Uderzenie z kilku metrów Piotra Klepczarka głową broni w efektowny sposób Andrzej Witan! Druga fantastyczna interwencja bramkarza Pogoni w pierwszej połowie.

Donald Djousse naciskany przy linii środkowej. Dalekie podanie do przodu... i lipa. Odpowiedź Dolcanu, po którym wzięty w kleszcze Damian Kądzior na prawej stronie wywalczył rzut rożny.

Niewiele dzieje się na murawie, więc skupmy się na jej "obrzeżach". Momentami fani obu ekip prowadzą wspólny doping! Miłe, przyjemne, a zarazem rzadko spotykane. Piłkarze szybko uzupełniają płyny przy linii bocznej. Temperatura 15-20*C daje się we znaki...

Mateusz CIchocki wystawił Rafała Leszczyńskiego na wysoką próbę! Obrońca Dolcanu fatalnie wycofał piłkę i z problemami bramkarz wybija przed biegnącym w jego stronę Adrianem Dziubińskim!

Pojawiły się pojedyncze brawa na trybunie głównej - naciskany Jan Grzesik wybija piłkę na uwolnienie i trafił w wyciągniętą ręką sędziego asystenta. Pojawiło się lekkie ożywienie w sektorze VIP, którzy w piknikowej atmosferze przyglądają się Derbom.

Okazja dla Pogoni, która wychodziła do kontry dwóch na jednego! Ostatecznie Nico Chetino był na minimalnym spalonym.

Rzut wolny dla Pogoni. Miękka wrzutka Jarosława Ratajczaka, ale najwyżej w polu karnym wyskoczył Damian Jakubik, który głową wybija piłkę poza linię boczną. Rzut rożny, po którym nie było zagrożenia pod bramką Rafała Leszczyńskiego.

Dobre dośrodkowanie Jarosława Ratajczaka z lewej strony idealnie na czubek buta do Nico Chetino na linii pola karnego! Ten opanował piłkę, ale stracił równowagę! A miałby sytuację sam na sam z bramkarzem Dolcanu!

Go! Go! Go!

- krzyczał Carlos Alos Ferer w stronę Donalda Djousse, by ten ruszył do piłki. Ale Senegalczyk nie "go" za akcją.

Cezary Demianiuk zameldował się na prawej stronie i... tyle z jego udziału w akcji. Nie postarał się w tej akcji zaczepnej gości.

Sebastian Bartlewski wychodził sam na sam z Andrzejem Witanem - podniesiona chorągiewka. Spalony.

Donald Djousse najpierw słabo centruje z prawej strony po kilkudziesięciometrowym rajdzie prawą stroną, a potem - widocznie nie miał sił - nie ruszył środkiem za akcją Nico Chetino.

Nico Chetino urwał się prawą stroną i centruje w pole karne. Piłkę przeciął Piotr Klepczarek. Niebiezpieczeństwo zażegnane.

Kontra Pogoni przerwana przez sędziego. W momencie podania Nico Chetino był na spalonym.

Dwójkowa akcja Damiana Kądziora z Grzegorzem Piesio. Podają do siebie na prawie 20 metrów, ale odegranie tego drugiego było dalekie od ideału. Piłka jednak trafiła pod nogi Bartosza Osolińskiego, który zarył w ziemię i zamiast centry była świeca.

"Wyspiarka" gra w ostatniej minucie - gra z pominięciem drugiej linii i dalekie podanie w stronę napastnika. Najpierw Donald Djousse nie miał szans do zagrania - szybszy był Rafał Leszczyński. A po chwili uprzedzony Paweł Tarnowski pod drugim polem karnym.

Fenomenalna interwencja Andrzeja Witana! Piłka po zagraniu Grzegorza Piesio trafiła do Daniela Gołębiewskiego, który przejął ją na klatkę piersiową i... bramkarz Pogoni efektownie wybija ją spoza zasięgu napastnika Dolcanu!

Crossowe podanie "na zapalenie płuc" do Damiana Jakubika. Ten dośrodkował w pole karne... do nikogo.

Adrian Dziubiński strzela bezpośrednio z ok. 20 metrów nad murem i bramką Rafała Lezczyńskiego.

Piotr Klepczarek faulem przerwał groźnie zapowiadającą się akcję Pogoni przed własnym polem karnym. Kapitan Dolcanu został upomniany żółtą kartką.

Odpowiedź Pogoni, ale Carlos Monje Serrano został powtrzymany przez Mateusza Cichockiego. Po chwili sam na Cezary Demianiuk pada w polu karnym po interwencji Rafała Leszczyńskiego. Sędzia znowu nie widział podstaw do podyktowania rzutu karnego! Dyskusyjna sytuacja!

Gospodarze próbują dać dalekimi podaniami na wolne pole w stronę Daniela Gołębiewskiego. Ten został ponownie uprzedzony przez obrońców Pogoni. Dwukrotnie (bezskutecznie).

Mecz przyjaźni na trybunach - kibice Dolcanu i Pogoni śpiewają o... Legii. I o Polonii.

Donald Djousse pada w polu karnym Dolcanu! Zdaniem sędziego było to klasyczne "padolino" w wykonaniu napastnika Pogoni.

Jeszcze uderzenie Pawła Tarnowskiego! Rogal z okolicy prawego narożnika pola karnego nie okazał się na tyle "dopieszczony", by piłka znalazła się w okienku - piłka poleciała ok. pół metra nad spojeniem.

Składna dwójkowa akcja Grzegorza Piesio z Pawłem Tarnowskim na lewej stronie. Ten drugi popędził w stronę pola karnego Pogoni i zagrał - wydawało się - idealną piłkę Danielowi Gołębiewskiemu. Ten został uprzedzony w "16" przez Przemysława Rodaka w ostatniej chwili!

Grzegorz Piesio strzela z ponad 25 metrów za lekko i w sam środek bramki. Bramkarz Pogoni pewnie chwyta piłkę.

Od razu zryw gospodarzy prawą stroną, ale akcja spaliła na panewce 30 metrów od bramki Andrzeja Witana. Ciężar gry szybko przeniósł się pod drugie pole karne. Bez zagrożenia.

Gwizdek Łukasza Bednarka i drugie oficjalne spotkanie Derbów Mazowsza między Dolcanem a Pogonią Siedlce rozpoczęte przez gospodarzy.

Obie "jedenastki" już na murawie! Dolcan w seledynowo-białych strojach, Pogoń w jednolitych niebieskich barwach.

Same VIPy na Dolcan Arena - burmistrz Ząbek, przedstawiciele Legii Warszawa, prezes Dolcanu Sławomir Doliński oraz Mateusz Piątkowski - były piłkarz ząbkowskiego klubu i jeszcze niedawno Jagiellonii Białystok.

Dziesięć minut do rozpoczęcia spotkania, więc sędzia gwizdkiem daje znać by zawodnicy jeszcze na moment weszli do szatni. Ostatnie przygotowania do Derbów Mazowsza!

W ekipie gospodarzy nie ma od dłuższego czasu Tomasza Chałasa, który jeszcze w okresie przygotowawczym zerwał więzadła krzyżowe i nie tak dawno miał wrócić do lekkich treningów. Dodatkowo w tygodniu "wypadł" Bartosz Wiśniewski. Zauważalny jest również brak (w wyjściowym składzie) Rafała Grzelaka.

Natomiast duet Carlos Alos Ferer i Bartosz Tarachulski mają do dyspozycji wszystkich zawodników.

Arbitrem dzisiejszego spotkania jest 33-letni Łukasz Bednarek. W tym sezonie prowadził dwa spotkania Pogoni Siedlce – przegrany 1:4 z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza (16. kolejka) i bezbramkowo zremisowany z Zagłębiem Lubin (23. kolejka). Jeszcze nie sędziował meczu z udziałem Dolcanu.

Na liniach będą mu pomagali Krzysztof Jabłoński oraz Marcin Sadowski. Z kolei sędzią technicznym jest Wiktor Wątroba.

Powoli przyzwyczajamy się do widoku kibiców przyjezdnych, którzy znajdują się w sektorze gości. Tak było w meczu przeciwko Wigrom Suwałki, tak też jest i dzisiaj. Z Siedlec przyjechała grupa blisko 30 kibiców.

Rozgrzewka Dolcanu i Pogoni Siedlce

Wcześniej nawiązałem do spotkania sparingowego między tymi zespołami, do którego doszło w drugiej połowie stycznia. W rundzie jesiennej Dolcan również wygrał jedną bramką, a na listę strzelców wpisał się Grzegorz Piesio, który pewnie wykorzystał rzut karny. Skrót meczu można obejrzeć w ten LINK

Rezerwowi Dolcanu Ząbki: Mateusz Kryczka (12, Br), Mateusz Długołęcki (8), Rafał Włodarczyk (2), Rafał Zembrowski (3), Patryk Mikita (27), Damian Świerblewski (24), Michał Bajdur (7, M)

Pora przedstawić zmienników obu ekip. Zacznijmy od gości, czyli rezerwowi Pogoni Siedlce: Jacek Kozaczyński (nr 93, Br), Daniel Dybiec (7), Piotr Kosiorowski (10), Krystian Wójcik (19), Antonio Calderon (8), Piotr Krawczyk (20, M), Paweł Drażba (99, M)

Wcześniej odsyłam do zapowiedzi przygotowanej przez Konrada Kryczkę: Dolcan – Pogoń Siedlce LIVE! Derby Mazowsza w Ząbkach

Oba zespoły, których znamy już wyjściowe składy, prowadzą rozgrzewkę na murawie - niebawem powinny pojawić się zdjęcia. A ja tradycyjnie przypominam o możliwości pisania w komentarzach swoich opinii oraz typów jakim wynikiem zakończy się to spotkanie.

Z Dolcan Arena w Ząbkach wita Tomasz Górski i zapraszam na relację NA ŻYWO ze spotkania 27. kolejki 1. ligi, w którym Dolcan Ząbki podejmie w małych derbach Mazowsza Pogoń Siedlce. Kłaniam się nisko.

Podopieczni Dariusza Dźwigały (8. miejsce w tabeli, 37 punktów), którym jeszcze kilka kolejek temu – jak mówi pewien klasyk – „widmo awansu zajrzało w oczy”, nie potrafią zdobyć kompletu punktów od czterech ostatnich spotkań, notując po dwie porażki (0:3 u siebie z Chojniczanką i przed tygodniem 2:3 w Bytowie) oraz remisy: w Płocku (1:1) i bezbramkowy przed własną publicznością z Wigrami Suwałki. Z tego powodu upragnione marzenie kibiców („Ekstraklasy już czas / O tym wie każdy z nas”) prawdopodobnie zostanie odłożone na przyszły sezon Tak samo zapowiadał trener popularnej Ząbkovii.

„W Pogoni za punktami” – tak w skrócie wygląda sytuacja w Siedlcach. Piłkarze Carlosa Alosa Ferery (debiutował na ławce Pogoni w styczniowym sparingu przeciwko... Dolcanowi. Więcej TUTAJ) i Bartosza Tarachulskiego są na przedostatnim miejscu tabeli (zaledwie 20 punktów, tracą trzy „oczka” do piętro wyżej GKS-u Tychy i 7 do Bytovii). Będący nad kreską inny beniaminek – Chrobry Głogów – ma 29 punktów. Biorąc pod uwagę fakt, że do rozegrania (nie licząc tego spotkania) zostało jeszcze siedem spotkań, to warto byłoby regularnie punktować. Trzy porażki w ostatnich pięciu meczach – w tym z wcześniej wspomnianym Chrobrym (do tego ze Stomilem i GKS-em Katowice) – mogły w znacznym stopniu spowodować nerwową atmosferę w szatni. Jak poradzi(ł) sobie z tym hiszpański szkoleniowiec? Przekonamy się niedługo.

ZAPOWIEDŹ SPOTKANIA DOLCAN ZĄBKI - POGOŃ SIEDLCE

Walcząca o pierwszoligowe życie Pogoń Siedlce przyjeżdża do Ząbek, aby zmierzyć się z tamtejszym Dolcanem, który szuka sposobu na przełamanie serii meczów bez wygranej. Pierwsze spotkaniem między tymi drużynami zakończyło się wygraną ząbkowian 1:0 po bramce Grzegorza Piesio z rzutu karnego.

Faworytem dzisiejszego spotkania będzie oczywiście Dolcan, który na swoim stadionie przegrywa bardzo rzadko. W obecnym sezonie raz – po tym, jak do Ząbek przyjechała Chojniczanka, która wypunktowała drużynę Dariusza Dźwigały. Zazwyczaj mecze w podwarszawskiej miejscowości kończą się remisami, co dla samych kibiców jest już męczące. Sympatycy zespołu z Ząbek oczekują zwycięstwa, zwłaszcza że ich drużyna wpadła ostatnio w mały dołek. W czterech ostatnich spotkaniach Dolcan zdobył jedynie dwa punkty. Jego piłkarze mogą być szczególnie podenerwowani przegraną sprzed tygodnia, kiedy w ostatnich dziesięciu minutach stracili dwie bramki i ostatecznie, zamiast wygrać 2:1, polegli w Bytowie 2:3. Czytaj całą zapowiedź >>>