Za uwagę dziękuję Państwu Mateusz Faderewski. Ostatni mecz tej zimy Dolcan rozegra 30 listopada z Widzewem Łódź. Do usłyszenia z Dolcan Arena! :)

Ogromne zamieszanie po strzelonej bramce, piłkarze Sandecji podbiegli pod sektor gospodarzy. Tam nawiązała się szamotanina, poleciało sporo wyzwisk. Gracze Dolcanu nie wierzą w to co się stało, po raz drugi z rzędu przytrafiła im się taka sytuacja!

KONIEC MECZU!! NIEBYWAŁE EMOCJE!!

GOOOOOOOOOL! NIEWIARYGODNE!!!!!! SANDECJA DOPROWADZA DO REMISU!!!! DO WŁASNEJ BRAMKI PIŁKĘ WPAKOWAŁ JAKUBIK!

Mikita za opóźnianie gry otrzymuje żółtą kartkę.

Ostatnia zmiana w Dolcanie. Osoliński za Łuszkiewicza.

Dolcan broni się wszystkimi siłami!

Sędzia techniczny spotkania doliczył cztery minuty.

NIESAMOWITE! Prostopadłe zagranie do Bębenka, kilkumetrowy rajd nowosądeczana i zagranie do nadbiegającego Grzeszczyka mogło zakończyć się bramką, lecz Grzeszczyk minął się piłką o centymetry!

Więcej przepychanek niż normalnej gry w ostatnim czasie. Sandecja stara się zadać szybki cios, lecz na nic jej działania.

Jakubik zastępuje Świerblewskiego.

Ostatnia zmiana w Sandecji. Szeliga za Frańczaka.

Zejście z lewej flanki do środka Grzeszczyka i strzał pewnie wyłapuje Leszczyński.

Żółty kartonik dla Niane.

Żółty kartonik dla Grzeszczyka.

Ojj, po raz kolejny gorąco na boisku! Znowu wysyp kartek!

Dawno nie widziany na boisku Mikita w końcu się na nim pojawi! Zmienia Chałasa.

Matuszek z dystansu nad poprzeczką.

Zmiana w Sandecji. Traore schodzi, Fałowski melduje się na boisku.

Tarnowski również ukarany żółtym kartonikiem, lecz za pociąganie koszulki Grzeszczyka.

Czekamy na dalsze informacje odnośnie żółtych kartek. Na pewno to uzupełnimy.

Żółty kartonik dla Piesio.

Żółty kartonik dla Radlińskiego.

Spore zamieszanie na boisku!!! Posypały się kartoniki!!!

Ależ okazja dla Sandecji!!! Dogranie do Bartkowa, który z kolei zagrywa w środek pola karnego. Tam spore zamieszanie, do piłki dopada Szczepański, mija dwóch obrońców i uderza z 7 metrów tuż obok słupka!!

Dopiero trzecie uderzenie doszło do bramki Dolcanu. Leszczyński na posterunku.

W między czasie brzydki faul w okolicach bramki Leszczyńskiego. Dogodna okazja do gości z rzutu wolnego.

Pierwsza zmiana w szeregach Sandecji. Za strzelca bramki Urbana wchodzi Niane.

Teatrzyk piłkarz Sandecji trwa w najlepsze. Za szarpanie koszulki upomniany "żółtkiem" Szczepański.

Paskudne wejście na twarz Matuszka kończy się dla niego żółtą kartką.

Ślizga murawa nie pozwala na całkowite rozwinięte siły ataków. Obecnie przy piłce gospodarze, którzy starają się przedrzeć przez pancerz obronny Sandecji. Nieskutecznie.

Dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego na głowę Bartkowa, lecz piłka powędrowała za bramkę Leszczyńskiego.

Po raz kolejny gospodarze próbują dostać się do bramki strzeżonej przez Rydlińskiego lewą flanką Sandecji. Okazuje się, że to jest dzisiaj najsłabszy punkt gości.

Gramy!

Piłkarze już na murawie!

Od początku spotkania należy przyznać, że to Dolcanowi zależy na korzystnym wyniku. Nie ma co się dziwić, piłkarze chcą się zrehabilitować za poprzednią wpadkę ze Stomilem. Co prawda Sandecja jako pierwsza wyszła na prowadzenie, lecz konsekwentna gra gospodarzy przyniosła efekty w postaci dwóch goli Mazka i Świerblewskiego. Zapraszamy na drugą połowę!

Koniec pierwszej części meczu!

Łuszkiewicza poniosły nerwy, lekko zahaczył łokciem o twarz Frańczaka. Piłkarz moment doskoczył również do sędziego technicznego, lecz jego zachowanie obyło się bez większych konsekwencji.

Brzydkie zachowanie Bartkowa, który chamsko pociągał za koszulkę Łuszkiewicza. Sędzia jednak nie pokazał żadnego kartoniku.

Dolcan uspokaja grę przed przerwą.

Sytuacja zaczęła się oczywiście z prawej strony boiska, gdzie Tarnowski ograł Słabego, lecz wywalczył rzut rożny. Dośrodkowanie Łuszkiewicza i wybicie piłki przez jednego z obrońców Sandecji; przed polem karnym czyhał już Świerblewski, który "podbitką" uderzył tuż obok słupka bezradnego Radlińskiego!

GOOOOL!!!!! CO ZA GOOOOOOOOOOOOL!!!! ŚWIERBLEWSKI WYPROWADZA DOLCAN NA PROWADZENIE!!!!

Dolcan w natarciu, Tarnowski wywalczył kolejny rzut rożny.

Świetna piłka na boczny sektor do Tarnowskiego, który z impetem wjechał w pole karne. Tam zgromadziła się wataha nowosądeczan, który starali się powstrzymać dośrodkowanie Tarnowskiego. Pierwsze próba wrzutki nieudana, lecz drugie podanie trafiło już do Mazka i trafił On do pustej bramki!

GOOOOOL!!! WYRÓWNANIE! MAZEK !!!

Zła decyzja Piesia, który zamiast dogrywać prostopadłe podanie, zdecydował się na wariant podania piłki "górą". Radliński bez problemów.

Prostopadła piłka do Mazka. Spalony.

Świetne dośrodkowanie do Piesio. Wydawało się, że futbolówka przelobuje Radlińskiego, lecz ostatnie sił golkiper wyłapał piłkę.

Dogodna okazja do Dolcanu. Rzut wolny, ponownie przy piłce Łuszkiewicz.

Dolcan rzucił się do ataku, przed chwilą rzut rożny a chwilę później strzał Łuszkiewicza zablokowany.

Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sytuacji! Składna akcja zespołu gości, zgranie wpierw do Traore, który ładnie odegrał do Rudolfa Urbana. Strzelec bramki ładnie przyjął piłkę, minął Leszczyńskiego i strzelił do pustej bramki!

GOOOOLL!!!! Sandecja wychodzi na prowadzenie!!!

Dolcan długo utrzymuje się przy piłce, cała drużyna Sandecji zepchnięta do obrony.

Bębenek ukarany żółtym kartonikiem za próbę wymuszenia faulu.

Ryzykowne wyjście Leszczyńskiego przed pole karne, tam czyhał już Traore, bramkarz Dolcanu wybija piłkę na aut.

Prostopadłe podanie do Chałasa, przebiegł kilka metrów lecz strzał został skutecznie zablokowany przez Szareka.

Rzut wolny dla Dolcanu. Przy piłce Łuszkiewicz.

Na boisku póki co niewiele interesującego, więcej dzieje się z kolei na trybunach gdzie po obu stronach sektorów padają wzajemne bluzgi i oszczerstwa.

Podanie z bocznej strefy do Matuszka, lecz piłkarz poślizgnął się przy strzale.

Gromki doping kibiców gospodarzy, z kolei na trybunach gości około 50 fanów Sandecji.

@MF: Z lekkim poślizgiem wita Państwa Mateusz Faderewski, przy wsparciu Konrada Kryczki. Na przyszłość - nie ufajcie komunikacji miejskiej. ;)

Wrzutkę Łuszkiewicza bez problemów wyłapuje Radliński

Piesio faulowany jakieś 25 metrów od bramki Radlińskiego

Zaczynamy. Przy piłce gospodarze!

Obie drużyny wyszły już na boisko, zaraz zaczynamy.

Co do kibiców gości, trudno powiedzieć, ilu ich jest dokładnie - na oko około 50, ale następni dopiero wchodzą na stadion.

W bocznym panelu podaliśmy składy. Do gry w Dolcanie wraca Grzegorz Piesio, który ostatnio pauzuje za kartki. Brakuje natomiast Rafała Grzelaka, którego dopadły problemy zdrowotne. W drużynie gości nie ma natomiast Mateja Nathera, który nie zdążył się wykurować na dzisiejsze spotkanie.

Na chwilę obecną na trybunach jedynie garstka widzów. Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja. Być może niektórych odstraszyła pogoda - jest pochmurno, choć mamy nadzieję, że ulewy nie będzie.

Witamy wszystkich z Ząbek, gdzie za mniej więcej pół godziny rozpocznie się spotkanie pomiędzy miejscowym Dolcanem a Sandecją Nowy Sącz.