Janusz Kudyba (Miedź Legnica): Był to mecz walki. Wiedzieliśmy, że zespół z Tychów będzie nastawiony głównie na kontrataki. Próbowaliśmy prowadzić grę, ale było to trudne zadanie. Z Maćkiem Kowalczykiem pracowałem 15 lat temu, ale ten zawodnik w dalszym ciągu dużo jakości i umiejętności wnosi na pierwszoligowe boiska. Oczywiście duży wpływ na przebieg spotkania miała czerwona kartka, ale nie ukrywam również, że przeprowadzone zmiany. Zawodnicy, którzy pojawili się na boisku wnieśli jakość. Ciężki mecz, dużo walki, chwała obu drużynom za determinację. Odskakujemy od strefy spadkowej, dlatego teraz nam będzie trochę łatwiej. Tomek ma cięższe zadanie, ale GKS to zespół, który będzie walczył o utrzymanie do ostatniej kolejki. Osiągnięcia tego celu im życzę.
Tomasz Hajto (GKS Tychy): Typowy mecz na remis, do momentu czerwonej kartki Omicia bardzo wyrównany. Zarówno Miedź, jak i my mieliśmy jakieś sytuacje, ale nie były one stuprocentowymi. Podobnie jak w spotkaniu z Arką Gdynia, dzisiaj znów sami oddajemy punkty przeciwnikowi. Z perspektywy całego pojedynku błędy popełnione przy bramkach bolą, bo na pewno nie zasłużyliśmy na porażkę 0:2. Mecz ułożyłby się całkiem inaczej, gdybyśmy do końca grali 11 na 11. Błędy były karygodne, na pewno będą z tych sytuacji wyciągnięte konsekwencje. Musimy walczyć, dużo kolejek jeszcze pozostało. W każdym spotkaniu te trzy punkty będą dla nas bardzo ważne i z pewnością do samego końca będziemy gonić te drużyny, które są nad nami.
źródło: GKS Tychy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
