7 marca o 17.45 rozegra się prawdziwy bój o ekstraklase. Bezpośrednie starcie drużyn, które pewnie do końcowego gwizdka ostatniego meczu 34. kolejki zaangażowane będą w korespondencyjną wojnę o awans. Obie zmotywowane do gry i pragnące ucieczki z szarej pierwszoligowej rzeczywistości. Sława, pieniądze i wielka kariera - tym znanym sloganem można śmiało podsumować nagrodę dzisiejszego starcia.
Przed pierwszym gwizdkiem oba zespoły mają dokładnie tyle samo punktów. W takim przypadku o miejscu w tabeli decyduje rezultat z bezpośrednich spotkań. Jeżeli w rundzie wiosennej forma i wyniki stojących dzisiaj naprzeciw siebie rywali, będą równie zbliżone jak jesienią, właśnie nadchodzące spotkanie może stanowić o być albo nie być w ekstraklasie.
Mecz w Płocku będzie zatem nie lada wydarzeniem. Naprzeciw siebie staną nie tylko wicelider i trzecia drużyna rozgrywek, ale też dwie doskonale znane na polskiej futbolowej scenie firmy. Wisła Płock i Zagłębie Lubin. Obie o bogatej przeszłości w ekstraklasie, gdzie wielokrotnie się spotykały. Jednak chyba najważniejszy mecz, w jakim dane im było wspólnie zagrać, nie miał miejsca w najwyższej klasie rozgrywkowej. Był to natomiast finał Pucharu Polski w 2006 roku. Wtedy dzisiejsi gospodarze po bramkach Pawła Magdonia, Wahana Geworgyana i Macieja Truszczyńskiego, pokonali rywali 3:1.
Takim samym wynikiem zakończyło się jesienne spotkanie grających dzisiaj drużyn. W Lubinie jednak to Zagłębie pełniło rolę faworyta. Po spadku z ekstraklasy i stosunkowo małej roszadzie składu, miedziowi stali się naturalnym kandydatem do mistrzostwa. 17 sierpnia, po raz pierwszy mieli rozegrać mecz u siebie przy udziale kibiców. Goście z Płocka natomiast, po słabym rozpoczęciu sezonu, spisani byli na pożarcie. Jednak jak to w polskiej lidze, wszystko się może zdarzyć. I tak właśnie, skreślana przez wszystkich Wisła pokonała na wyjeździe Zagłębie. Od tamtego dnia, płocczanie są w świetnej formie. Mecz z lubinianami okazał się dla nich impulsem do walki i wkroczenia na piłkarskie salony.
W dzisiejszym meczu obaj trenerzy mogą wystawić swoje najsilniejsze składy. Trener Stokowiec do Płocka zabiera ze sobą 19 piłkarzy, w tym także nowe twarze w zespole miedziowych: obrońców Alaksandara Todorovskiego i Macieja Dąbrowskiego. Obaj mają dużą szanse na debiut w pierwszym składzie. Na wyjazdowy mecz udał się też Czech Michal Papadopulos. Przez kontuzję nie brał on od udziału w ostatnich sparingach, jednak udało mu się powrócić do zdrowia i formy przed początkiem rundy wiosennej. W Lubinie bardzo liczą też na Arkadiusza Woźniaka. 25-letni napastnik strzelając jesienią siedem bramek, okazał się najskuteczniejszym ofensywnym graczem drużyny.
W klubie z Płocka zadebiutować może Piotr Darmochwał. Pomocnik grając przez ostatnie pół roku w olsztyńskim Stomilu, może pochwalić sie aż sześcioma bramkami. W Wiśle ma zdobywać kolejne. Trener Marcin Kaczmarek po zimowej przerwie, może pochwalić sie dużą i wyrównaną kadrą, także finalny wygląd pierwszej jedenastki zależeć może tylko od aktualnej formy zawodników.
Zagłębie swoje ostatnie spotkanie przegrało 9 listopada, Wisła 28 września. Czy któremuś z klubów uda się przerwać serię rywala i zbliżyć się do awansu? Czy może bitwa o ekstraklasę pozostanie nierozstrzygnięta i o końcowych miejscach decydować będzie korespondencyjny pojedynek do ostatniego tchu? Odpowiedź na te pytania będziemy znali już wieczorem, na razie jednak mamy nadzieję na obejrzenie szybkiego i pełnego zaangażowania spotkania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?