Gospodarze mają czego żałować, pal licho, że prowadzili po pierwszej połowie, doskonałe okazje do wyrównania w końcówce spotkania powinny zakończyć się golem przesądzającym o pierwszej wygranej "Piwoszy" po blisko roku niemocy. To wszystko ze stadionu w Brzesku, dziękujemy za śledzenie naszej relacji!