Trenerzy po meczu Znicz Pruszków - Zagłębie Sosnowiec (KONFERENCJA)

Łukasz Łabędzki
Trenerzy po meczu Znicz Pruszków - Zagłębie Sosnowiec
Trenerzy po meczu Znicz Pruszków - Zagłębie Sosnowiec Łukasz Łabędzki
W meczu 32. kolejki 2. ligi Znicz Pruszków zremisował u siebie z Zagłębiem Sosnowiec 0:0. Po tym spotkaniu trenerzy obu zespołów podzielili się swoimi przemyśleniami na temat wydarzeń, które miały miejsce na boisku!

Dariusz Banasik (Znicz Pruszków): Chciałbym pogratulować drużynie Zagłębia, przynajmniej tego jednego punktu. Swoim zawodnikom również bardzo gratuluję walki, zaangażowania w tym meczu. Zabrakło przede wszystkim tego, co było w poprzednich widowiskach. Może nie jesteśmy zadowoleni, gdyż grając u siebie nie można być zadowolonym z jednego punktu, ale graliśmy z bardzo mocnym przeciwnikiem - mają w swoich szeregach bardzo dużo zawodników, którzy grali nawet w ekstraklasie. To są bardzo małe różnice, jeżeli chodzi o poziom piłkarski na II-ligowych boiskach. Życzę zawodnikom i trenerom Zagłębia awansu, tym bardziej, że trzech grających piłkarzy z Sosnowca, to są moi byli piłkarze z Legii i będziemy do końca trzymać kciuki za ten zespół. Myślę, że Zagłębiacy będą się cieszyli na koniec sezonu.

Robert Stanek (Zagłębie Sosnowiec): Piąta kolejka - piąty remis, jedyny pozytyw jest taki, że zagraliśmy na zero z tyłu. W pierwszej połowie stwarzaliśmy sytuacje do strzelenia bramki. Dobrą okazje miał Jakub Arak, Grzegorz Fonfara, ale jeżeli chodzi o drugie 45 minut to kompletnie nic nie zrobiliśmy w ofensywie. Trzeba się cieszyć z tego, że zachowaliśmy czyste konto, pierwszy raz od 14. spotkań.

źródło: Zagłębie Sosnowiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24