Podopieczni trenera Krzysztofa Dębka dobrze rozpoczęli zmagania w III lidze. Pomimo przegranego spotkania inauguracyjnego z Lechią Tomaszów Mazowiecki, wszystkie pozostałe kończyły się zwycięstwem Wojskowych. Tym samym Legia II zajmowała w tabeli czwarte miejsce z dorobkiem dziewięciu punktów. Beniaminek z Sieradza w czterech spotkaniach zgromadził cztery „oczka”.
Rezerwy wzmocniło kilku piłkarzy, na co dzień trenujących z pierwszą drużyną, pod okiem trenera Jacka Magiery. Byli to bramkarz Jakub Szumski, pomocnicy Miłosz Szczepański i Łukasz Moneta oraz napastnik Vamara Sanogo. W dzisiejsze spotkanie zdecydowanie lepiej weszli gospodarze. Nękali piłkarzy Legii II aż w końcu stworzyli sobie stuprocentową okazję do zdobycia bramki. Marcin Kobierski dostał dobre podanie za linię obrony od jednego z kolegów, lecz źle uderzył w piłkę. Kuba Szumski nie musiał nawet interweniować. Odprowadził futbolówkę wzrokiem, a po chwili sam wznowił grę.
Legia II doszła do głosu dopiero w 27. minucie. Vamara Sanogo oddał mocny strzał, który mógł zaskoczyć Macieja Mielcarza. W ostatniej chwili uratował on swój zespół i sparował piłkę na rzut rożny, z którego legioniści nie zagrozili już piłkarzom Warty. Kilka minut później w polu karnym faulowany był Sanogo. Arbiter podyktował „jedenastkę” gościom z Warszawy. Podszedł do niej sam poszkodowany. Futbolówka odbiła się od poprzeczki, a dobrym refleksem wykazał się golkiper gospodarzy, który w porę ją złapał i uprzedził rywali.
W końcówce pierwszej połowy aktywni byli legioniści. Tsubasa Nishi przechwycił piłkę na własnej połowie, ograł kilku rywali i podał do Roberta Bartczaka, a ten szybko oddał ją dobrze ustawionemu na prawej stronie Aleksandrowi Wańkowi. Ten jednak popełnił błąd i zdecydował się na przerzut piłki na lewą flankę, gdzie nie było żadnego z jego kolegów. Sztab szkoleniowy i sam piłkarz złapali się za głowy. Waniek zmarnował świetną okazję do strzelenia gola, dającego prowadzenie.
Po rozpoczęciu drugiej połowy doszło do zmiany w Legii II. Za Sanogo wszedł Mateusz Majewski, który po meczu z innym beniaminkiem, z Sulejówka narzekał na drobny uraz. Trzeba przyznać, że w tę część meczu goście też nie weszli najlepiej. W 47. minucie Kuba Szumski uratował swoją drużynę przed stratą bramki. Warta stworzyła zagrożenie po stałym fragmencie gry. W trakcie dośrodkowania lepiej ustawieni byli gospodarze i Marcin Kobierski oddał bardzo dobry strzał. Na jego nieszczęście refleksem wykazał się Szumski.
Gospodarze naciskali, a pierwsza bramka wisiała w powietrzu. Ku radości lokalnych kibiców padła ona w 53. minucie. Nie brakowało jednak kontrowersji, ponieważ sędzia główny nie był pewien czy piłka faktycznie przekroczyła linię bramkową. Puścił grę. Dopiero po konsultacji z asystentem zmienił decyzję i zaliczył bramkę Marcinowi Kaceli. Na nic zdały się protesty sztabu szkoleniowego i Szumskiego. Warta prowadziła 1:0. Gol zdecydowanie dodał im skrzydeł i przez 20 minut prawie zamknęli Legię na jej połowie. Dopiero z coraz szybciej upływającym czasem goście zdali sobie sprawę z niekorzystnego wyniku i przycisnęli. W 82. minucie Majewski doprowadził do wyrównania. W końcówce dobrze prezentowali się podopieczni Dębka, lecz mecz zakończył się podziałem punktów. Kibice Warty Sieradz mogli być zadowoleni. Nikt nie stawiał ich w roli faworytów, a urwanie punktów drużynie, która myśli o awansie do 2. ligi było naprawdę korzystnym rezultatem.
Warta Sieradz - Legia II 1:1 (0:0) **Bramki: **Marcin Kacela (53. min) - Mateusz Majewski (82. min)
Legia II Warszawa: Jakub Szumski - Łukasz Turzyniecki, Tomasz Wełnicki, Michał Masłowski, Bartosz Olszewski (72’ Piotr Cichocki) - Tsubasa Nishi, Aleksander Waniek (57’ Mateusz Praszelik), Łukasz Moneta, Miłosz Szczepański (90’ Michał Góral), Robert Bartczak - Vamara Sanogo (46’ Mateusz Majewski).
Warta Sieradz: Maciej Mielcarz - Sylwester Pawlak, Adrian Klepacz, Piotr Bartłoszewski, Łukasz Mitek (73’ Łukasz Chodyga) - Mariusz Zawodziński (64’ Kamil Pluta), Wiktor Płaneta (54’ Michał Sitarz), Krzysztof Składowski (54’ Jarosław Szyc), Grzegorz Kowalski, Marcin Kacela - Marcin Kobierski
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?