Resovia przystępowała do wyjazdowego pojedynku z Hetmanem jako zespół mający na swoim koncie komplet punktów. Hetman zaś jako jedyny w stawce nie miał na swoim koncie punktów.
Rzeszowianie bardzo szybko objęli prowadzenie, bowiem już w 2. minucie spotkania bramkę po strzale głową zdobył Sebastian Dziedzic. Gospodarze mieli swoje sytuację do wyrównania jeszcze w pierwszej części spotkania, jednak dwukrotnie rzeszowian ratował Bartłomiej Makowski. W 27. minucie powinno być 2:0 dla drużyny z Rzeszowa, jednak Konrad Domoń nie trafił do bramki Hetmana z 5. metrów.
Po zmianie stron spotkanie nieco się zaostrzyło, natomiast obraz gry się nie zmienił i kolejne ataki przeprowadzała Resovia. W 78. minucie z kontratakiem wyszli gospodarze, a bramkę wyrównującą zdobył Damian Koprucha, który dwie minuty później opuścił boisko. W końcówce spotkania Jakub Ząbkiewicz mógł zdobyć bramkę na 2:1 dla Resovii, lecz piłka po strzale 23-latka trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Daniela Gwardyńskiego.
Po trzech kolejkach Resovia ma na swoim koncie 7 punktów, co daje trzecią pozycję w tabeli, natomiast Hetman Żółkiewka zajmuje ostatnią pozycję z dorobkiem jednego punktu.
Hetman Żółkiewka - CWKS Resovia 1:1
78' Damian Koprucha - 2' Sebastian Dziedzic
źródło: cwks-resovia / własne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?