Zdecydowanym faworytem spotkania byli rzeszowianie, którzy po 12 kolejkach plasowali się na pozycji wicelidera. W poprzedniej kolejce biało-niebiescy niespodziewanie przegrali z Hetmanem Żółkiewka, dlatego w zespole Stali nastąpiło kilka zmian na mecz z Podlasiem. Do składu rzeszowian wskoczyli m.in. bramkarz Kamil Beszczyński, Arkadiusz Drożdżal czy Michał Lisańczuk.
Gospodarze od samego początku spotkania przeważali na boisku i już w 9. minucie objęli prowadzenie. Dośrodkowanie Petera Suswama bardzo dobrze wykończył głową Sebastian Brocki i Stal prowadziła z Podlasiem 1:0. Kolejne minuty upływały przy dominacji rzeszowskiej drużyny, strzały Brockiego i Jakubowskiego bronił golkiper gości, Bartosz Koncki.
18-letni golkiper, który przez wiele lat bronił w juniorach Legii Warszawa po raz drugi skapitulował w 28. minucie. Rzut wolny wykonywał Kamil Jakubowski, który precyzyjnie przymierzył na bramkę Konckiego. Piłka odbiła się od obu słupków i wpadła do bramki Podlasia. Trzy minuty później podopieczni Andrzeja Szymańskiego prowadzili już 3:0. 21-letni Kacper Drelich głową wpakował piłkę do bramki Konckiego, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W 37. minucie aktywny w tym meczu Piotr Murawski dograł do Piotra Prędoty, a najskuteczniejszy piłkarz Stali bez problemów skierował futbolówkę do bramki Podlasia i Stal prowadziła już 4:0.
W drugiej części spotkania Stal dalej dominowała i znów szybko zaczęła strzelanie bramek. Sześć minut po zmianie stron na 5:0 strzelił Sebastian Brocki, po składnej akcji rzeszowskiego zespołu i asyście Piotra Prędoty. W 55. minucie Brocki strzelił na 6:0, a piłka zanim wpadła do bramki Podlasia, odbiła się jeszcze od słupka. Były zawodnik Izolatora Boguchwała ustrzelił hattricka, a ogółem zdobył szóstego gola w obecnym sezonie ligowym.
5 minut przed końcem regulaminowego czasu gry biało-niebiescy strzelili gola na 7:0. Precyzyjnym strzałem w długi róg popisał się Kamil Jakubowski. W 90. minucie spotkania honorowego gola dla Podlasia zdobył Adrian Jesionek, jednak bramka zdobyta przez gości nie była ostatnią w tym meczu. W doliczonym czasie gry podopieczni Andrzeja Szymańskiego dobili Podlasie strzelając ósmego gola. Na listę strzelców wpisał się 20-letni Michał Szymański i Stal Rzeszów po niezwykle jednostronnym spotkaniu dopisuje na swoje konto 3 punkty.
Stal Rzeszów - Podlasie Biała Podlaska 8:1
9' Sebastian Brocki, 29' Kamil Jakubowski, 31' Kacper Drelich, 37' Piotr Prędota, 51' Sebastian Brocki, 55' Sebastian Brocki, 85' Kamil Jakubowski, 90+2 Michał Szymański - 90' Adrian Jesionek
źródło: stalrzeszow.pl / własne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
