Pierwsza połowa okazała się pechowa dla Korony Rzeszów, która nie tylko straciła gola, ale także dwóch zawodników - z powodu urazów z boiska musieli zejść bramkarz Łukasz Świder i Aliaksei Shyla. Co do zaś samej bramki, to kapitalnym uderzeniem popisał się Oliwier Pilch, który wykorzystał podanie Piotra Pindaka. Piłka po strzale piłkarza JKS-u jeszcze dotknęła poprzeczki i wpadła do bramki drużyny z Rzeszowa.
Potem jednak jarosławianie nie potrafili już umieścić piłki w siatce. Koroniarze walczyli do końca, w ostatniej minucie mieli nawet rzut wolny, w pole karne poszedł też bramkarz Kacper Wilk, ale ponownie zespołowi trenera Gołdy punktów zdobyć się nie udało.
Korona Rzeszów - JKS Jarosław 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Pilch 23.
Korona: Świder (46 Wilk) - Halamaka, M. Mazur (75 Dudek), Shyla (10 Pałac), Sz. Mazur, Zieliński, Rusinek ż, Y Tai, Faubourg (72 Bober), Mendes (89 Mroszczyk), Kula. Trener Mikołaj Gołda.
JKS: Guridov - Bartnik, Baran, Dubaj - Pilch (95 Sęk), Pajda (62 Rodriguez ż), Sobolewski ż, Pakuła (80 Nowogrodzki) - Pindak (90 Gida), Chrupcała ż, Kopcio (62 Dusiło). Trener Grzegorz Baran.
Sędziował Kantor (Dębica). Widzów ok. 50.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
