"A pamiętasz jak...?" - trzecia odsłona kalendarium Ekstraklasa.net

28.07.2010**Raul Gonzalez podpisuje kontrakt z Schalke 04 Gelschenkirchen. To był szok! Wszyscy, którzy tak jak ja przygodę z piłką nożną rozpoczęli w drugiej połowie lat 90, nazwę Real Madryt kojarzyli sobie przede wszystkim z Raulem. Był symbolem "Królewskich". Od najmłodszych lat zdobywał w ich barwach kosmiczne ilości goli. I to na każdym polu. Wszyscy wyobrażali sobie, że będzie grał w Realu do końca kariery. Zwłaszcza, że po długim kryzysie formy, od kilkunastu miesięcy były reprezentant Hiszpanii przeżywał drugą młodość. Okazało się być inaczej. Wszystko odbyło się zgodnie ze stylem, do którego przyzwyczaił nas wychowanek Atletico Madryt, w dobrej, pełnej szacunku i kulturalnej atmosferze. W Bundeslidze napastnik radził sobie nieźle, zdobywając 28 goli w 66 meczach. Obecnie Raul jest zawodnikiem katarskiego Al-Sadd**, z którym zdążył już wygrać mistrzostwo kraju.

29.07.2001**Reprezentacja Polski do lat 18 pokonuje w finale Mistrzostw Europy Czechy i tym sposobem zdobywa złoty medal. Brzmi niewiarygodnie? Tak było! Bohaterami tamtego spotkania niewątpliwie byli Łukasz Madej i Wojciech Łobodziński. To ich bramki dały biało-czerwonym upragniony sukces. Jednak szlachetnego kruszcu nie udało się przekuć w długofalowy sukces seniorskiej reprezentacji. Talenty tych zawodników zostały, jeśli nie zmarnowane, to z pewnością nie do końca wykorzystane. Oczywiście, takie nazwiska jak Paweł Brożek, Sebastian Mila, czy Przemysław Kaźmierczak zna większość kibiców w Polsce, jednak kto pamięta o Marcinie Rogalskim, Dariuszu Zawadzkim i Adrianie Napierale**? Czy są to kariery na miarę Mistrzów Europy? W drodze na szczyt nasze orły pokonały m.in Anglię i Hiszpanię. Szkoda, że tamtego sukcesu nie udało się powtórzyć w trakcie Euro 2012...

31.07.2013**Wydział Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej podejmuje decyzję w sprawie tzw. "afery barażowej". Młodszym kibicom należy przypomnieć, że chodzi o rozegrany 22.06.2003 roku mecz pomiędzy Garbarnią Szczakowianką Jaworzno a Lukullusem Świt Nowy Dwór Mazowiecki. WD PZPN uznał, że fakt, iż Szczakowianka wygrała 3:0 był spowodowany tym, że aż 7 piłkarzy z Nowego Dworu sprzedało mecz. W wyniku tego 31 lipca 2003 roku sześciu z nich zostało dożywotnio zdyskwalifikowanych. Byli to: Rafał Ruta, Grzegorz Miłkowski, Marek Zawada, Adam Warszawski, Maciej Krzętowski i Maciej Lewna. Na rok został zdyskwalifikowany Boris Peskovic**. Ponadto klub z Jaworza został za wcześniej wspomniane zawody ukarany walkowerem, w efekcie czego sezon 2003/2004 rozpoczął w II lidze z 10 ujemnymi punktami na koncie. Szczakowianka bezskutecznie walczyła z tą decyzją przez wiele lat. Z kolei Świt Nowy Dwór Mazowiecki pożegnał się z Ekstraklasą już po jednym sezonie. Obecnie obydwie drużyny tułają się gdzieś po niższych ligach...

1.08.1988 roku urodził się Patryk Małecki. Niewątpliwie pomocnik krakowskiej Wisły jest jedną z tych postaci, które w ciągu ostatnich kilku lat nadawały koloru naszej szarej ligowej rzeczywistości. Znany w wybryków zawodnik wielokrotnie był odsuwany i przywracany do pierwszej drużyny Wisły Kraków. Jednak nie tego się po nim spodziewaliśmy. Miał przede wszystkim świetnie grać w piłkę. Podobno spokorniał po nieudanym pobycie za granicą i w nowym sezonie ma być liderem drużyny Franciszka Smudy. Czy Małecki spełni w końcu pokładane w nim od lat nadzieje? Pamiętajmy, że były selekcjoner niechętnie powoływał Patryka do reprezentacji. Jak ułoży się ich współpraca w Wiśle?

3.08.1991 roku zainaugurowany został pierwszy w historii sezon zjednoczonej 1.Bundesligi. Niespełna rok po zjednoczeniu NRD i RFN postanowiono połączyć systemy rozgrywek. Przed sezonem, oprócz tych zespołów, które awansowały naturalnie, doszły jeszcze Hansa Rostock i Dynamo Drezno, a więc dwie najlepsze drużyny w historii Oberligi. Już w pierwszej kolejce pierwszy z wymienionych klubów sprawił niespodziankę. Hansa pokonała u siebie 1. FC Nuernberg aż 4:0! Nie był to wypadek przy pracy, ponieważ w następnych spotkaniach podopieczni Uwe Reindersa wygrywali dalej, pokonując nawet Bayern Monachium! Jeszcze pod koniec sierpnia, po siedmiu kolejkach, Hansa była na prowadzeniu Bundesligi. Ale na dłuższą metę przeskok okazał się być zbyt wielki. Po zaledwie jednym sezonie klub spadł do 2. Bundesligi, aby po kilku latach powrócić i nieprzerwanie, przez dekadę, rywalizować z najlepszymi.