Ander Herrera chce strzelać więcej bramek

Michał Kozera
Hiszpański pomocnik uwielbiany przez kibiców Manchesteru United może pochwalić się bardzo dobrą formą strzelecką w, póki co, nie najliczniejszych występach w barwach nowego klubu. Jak jednak sam przyznaje, na tym nie chce poprzestać.

Gol Andera Herrery przeciwko Swansea na Liberty Stadium był jego piątym trafieniem dla „Czerwonych Diabłów” w tym sezonie, co oznacza że wyrównał już on swój najlepszy wynik, jaki osiągnął w barwach Athletiku Bilbao. Forma strzelecka Hiszpana ciągle rośnie, co pokazują jego statystyki – w debiutanckim sezonie 09/10 trafił tylko raz, rok później podwoił ten wynik. Taką samą ilością bramek popisał się w dwóch kolejnych sezonach, by swoją ostatnią kampanię w La Liga – 13/14 uświetnić pięcioma bramkami. Teraz ma szansę swój rekord poprawić.

- Naprawdę nie mam parcia na gole. Uważam, że jesteśmy bardzo ofensywną drużyną i chcę po prostu pomagać – powiedział Herrera dla oficjalnej strony swojego klubu. – Wiedziałem, że strzelanie bramek jest jedną z rzeczy, którą mogę poprawić i nie chcę na tym poprzestawać. Chcę pracować dalej i pomagać zespołowi. Najważniejsza jest wygrana, chociaż oczywiście zdobycie bramki mnie cieszy.

Aktualnie drużyna skupia się na sobotnim pojedynku z Sunderlandem, gdzie musi zatrzeć złe wrażenie po porażce w Swansea.

- Uważam, że następny mecz jest zawsze tym najważniejszym. Naszym celem jest powrócić do Ligi Mistrzów, dlatego nie chcemy wypaść z pierwszej czwórki. chcemy też wygrać FA Cup. Nie pokonaliśmy Sunderlandu na początku sezonu i teraz mamy dobrą szansę na zrobienie tego na własnym boisku. Szanujemy każdego rywala, ale naszym zadaniem jest grać na najwyższym poziomie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24