Arsenal podejmie Leicester. ''Lisy'' wracają do rzeczywistości

Wszyscy wiemy, co dokonała drużyna Leicester w poprzednim sezonie. Stworzyli historię, którą przez wiele wiele lat wspominać będą kolejne pokolenia i to nie tylko kibiców drużyny z King Power Stadium. Mimo nie najlepszej postawy w trwającym sezonie ligi angielskiej ''Lisy'' całkiem udanie spisywali się w Champions League. Niestety, ta piękna przygoda zakończyła się 18 kwietnia kiedy to odpadły z Ligi Mistrzów, ulegając dużo bardziej doświadczonemu Atletico Madryt. Nie można jednak powiedzieć, że zawiedli kogokolwiek.
Wszyscy są pod wrażeniem, że w debiutanckim sezonie w Champions League, zdołali zajść tak daleko, kiedy inne Angielskie drużyny odpadły. Bronili honoru Premier League jak tylko mogli i wszyscy związani z piłką na wyspach powinni być im wdzięczni.
Teraz Leicester musi powrócić do rzeczywistości, która nie jest dla nich tak kolorowa. Mistrzowie Anglii mają tylko 6 punktów przewagi nad strefą spadkową, co nie daje im jeszcze pewnego utrzymanie w elicie. Trzeba więc walczyć w każdym meczu o punkty, ponieważ nie wiadomo jak cenne będą one w ostatecznym rozrachunku. Ostatnie wyniki nie napawają jednak optymizmem. Po świetnej serii sześciu zwycięstw z rzędu pod wodzą Craiga Shakespearea, Lisy wpadły w mały dołek i licząc mecze z Atletico nie potrafią zwyciężyć od czterech spotkań.
Świetne nastroje panują natomiast w szeregach Arsenalu. Chociaż prawie pewnie jest, że sezon w lidze jest dla Kanonierów stracony, to w niedzielę zdołali awansować do finału FA Cup, pokonując po dogrywce Manchester City. Daje to ogromną szansę aby rozgrywki 2016/17 nie były dla podopiecznych Arsene Wenegera spisane na straty. ''Kanonierzy'' zmierzą się w finale z Chelsea Londyn, a mecz odbędzie się 27 maja na Wembley.
Arsenal do miejsca premiowanego awansem do Ligi Mistrzów traci siedem punktów, mając jednak jeden mecz więcej do rozegrania od będącego na czwartym miejscu Manchesteru City. Zwycięstwo z Leicester da kibicom Londyńskiej drużyny iskierkę nadziei, ponieważ cztery punkty straty są jeszcze możliwe do odrobienia. To właśnie Arsenal będzie faworytem spotkania, szczególnie że bilans meczów z Leicester w tym sezonie jest korzystny dla drużyny z Emirates.

Arsenal: Cech – Holding, Koscielny, Gabriel – Monreal, Xhaka, Ramsey, Oxlade-Chamberlain – Ozil, Sanchez - Giroud

Leicester: Schmeichel – Fuchs, Morgan, Huth, Simpson – Albrighton, Drinkwater, Ndidi, Mahrez – Vardy, Okazaki

**WIĘCEJ odcinków

**

TOP 15 piłkarzy, którym w lipcu kończą się kontrakty

Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela