Atletico - Malaga LIVE! Mistrz kraju vs rewelacja rozgrywek

Adam Wielgosiński
Sobotnie mecze 12. kolejki La Liga otworzy stracie mistrza kraju, Atletico Madryt, z jedną z rewelacji tegorocznych rozgrywek, Malagą.

Do tego starcia Atletico podchodzić będzie z czwartej pozycji w tabeli. Porażka w zeszłej kolejce z niżej notowanym Realem Sociedad oraz remis Valencii i zwycięstwo Barcy sprawiło, że drużyna Diego Simeone spadła z drugiej pozycji na miejsce tuż podium. Ekipa "Los Rojiblancos" w ostatnich pięciu meczach poległa dwukrotnie. Ze wspomnianym Sociedad oraz na początku października z wyżej notowaną Valencią. Obie te straty punktów miały miejsce na wyjeździe. Na własnym boisku Atleti czterokrotnie wygrało i raz zremisowało z Celtą Vigo. Gospodarze nie mogą pozwolić sobie na kolejną porażkę, jeśli chcą myśleć o obronie tytułu mistrzowskiego. W przypadku swojej przegranej, a wygranej Realu Madryt, drużyna z Vicente Calderon będzie miała aż siedem punktów straty, co może okazać się dystansem nie do odrobienia. Zapytany o swojego sobotniego rywala, Diego Simeone odpowiedział: - Do tej pory radzili sobie znakomicie, powstrzymali Barcelonę (na La Rosaleda Malaga zremisowała z Barceloną 0:0 - przyp.red.). Jest to zespół z dużą jakością techniczną i doświadczonymi graczami w środku pola. Następnie zapytano go o reprezentantów krajów, którzy grają w jego zespole, co było ewidentną aluzją do kontuzji Mirandy, której nabawił się on na zgrupowaniu kadry. - Trzy lata temu na zgrupowaniu jechało trzech, może czterech piłkarzy. Teraz mamy ich szesnaście, co jest ogromnym pozytywem.
Malaga sezon 2014/2015 zaczęła nie najlepiej. Na pierwszych osiemnaście punktów do zdobycia zdobyli siedem, ale później przyszła znakomita passa pięciu zwycięstw z rzędu, choć trzeba przyznać, że ekipa z Andaluzji nie miała zbyt wymagających rywali. Eibar, Sociedad, Granada, Rayo i Cordoba to ekipy, które pewnie będą biły się o utrzymanie w lidze. Na wyjeździe Maladze idzie "średnio na jeża". Na pięć meczów wygrali dwa, jeden zremisowali i dwa przegrali, z czego porażki odniosły na trudnym terenie na Mestalla i raczej na mało wymagającym stadionie, czyli na Coliseum Alfonso Perez, gdzie na co dzień gra Getafe. Trener Javi Garcia na konferencji powiedział: - Będziemy ambitni w meczu przeciwko mistrzowi kraju. Myślę, że możemy mu zaufać. Wystarczy przypomnieć sobie, jak grała Malaga w meczu przeciwko Barcelonie, kiedy ekipa z południa Hiszpanii znakomicie zagrała w defensywie.

Jeśli spojrzymy w historię spotkań obu tych ekip, jedynym wnioskiem jest to, że prawdopodobnie nie zobaczymy wielu goli. W ostatnich trzech meczach między sobą obie ekipy zdobyły tylko trzy trafienia. Częściej wygrywała oczywiście ekipa Atletico, jednak nierzadko pada wynik remisowy, jak chociażby w maju tego roku, kiedy w spotkaniu ligowym na Calderon było 1:1. Ile goli padnie w tym meczu, przekonamy się już dziś przed godziną osiemnastą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24