Atletico Madryt mimo odejścia z klubu kilku czołowych piłkarzy, w piłkarskiej Hiszpanii wciąż znaczy bardzo wiele. W ligowych rozgrywkach ustępuje jedynie Realowi Madryt i Barcelonie. Transfery Mario Mandzukicia, Antoine'a Griezmanna i Fernando Torresa należy zaliczyć do bardzo udanych. Trójka ofensywnych zawodników sprowadzonych do klubu z Vicente Calderon nie ma problemów ze zdobywaniem bramek.
Przed spotkaniem w Leverkusen Diego Simeone komplementuje przeciwników. - Nie możemy patrzeć tylko na ostatnie mecze Bayeru. Powinniśmy oceniać ich w kontekście ostatnich czterech, pięciu miesięcy. To wielki klub, ze świetnym trenerem i znakomitymi piłkarzami. Widzę, że ekipa jest szczęśliwa i pracuje z wielkim entuzjazmem. Mecz w Vigo nie był dobry, ale przed i po nim graliśmy dość dobrze. Chęć gry z każdym dniem jest coraz większa - przyznał Simeone.
Jeśli podopieczni Rogera Schmidta chcą w dobrych nastrojach przystąpić do rewanżu, muszą pokazać znacznie wyższą formę niż w ostatnich meczach ligowych. "Aptekarze" nie wygrali żadnego z trzech ostatnich meczów w Bundeslidze i spadli na szóstą lokatę. Do prowadzącego Bayernu Monachium tracą już 22 punkty.
Bayer Leverkusen w środowy wieczór wystąpi na pewno bez Omera Topraka, który musi pauzować za czerwoną kartkę, jaką zobaczył w ostatnim spotkaniu fazy grupowej z Benfiką. Pod znakiem zapytania stoi występ Stefana Kiesslinga. Z kolei w Atletico Madryt pod znakiem zapytania stoi występ kontuzjowanego Ardy Turana. Z gorączką zmaga się Jose Maria Gimenez.
Klub z Leverkusen mierzył się z Atletico ostatnio w grupowych rozgrywkach Ligi Europy w sezonie 2010/11. Wówczas w obu meczach padł remis 1:1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?