'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (12. i 13. kolejka)

Jakub Seweryn
Legia Warszawa - Lech Poznań
Legia Warszawa - Lech Poznań Szymon Starnawski/Polska Press
W poprzednim tygodniu naszej 'bezbłędnej tabeli' zabrakło, ale dzisiaj nadrabiamy zaległości, prezentując ją po dwóch ostatnich kolejkach, w których sędziowie mieli naprawdę sporo pracy.

Najpierw warto zapoznać się z zasadami tworzenia ‘bezbłędnej tabeli’.

Mecze 12. kolejki Ekstraklasy

Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze 1:1 (Daniel Stefański)

Rozpoczynamy od meczu w Gdańsku, gdzie Lechia mierzyła się z Górnikiem. Jeszcze w pierwszej połowie bardzo bliski czerwonej kartki był napastnik gospodarzy Adam Buksa, który dość nierozsądnie z żółtą kartką na koncie zaatakował swojego rywala. Atak lechisty był ostry, ale też nie na tyle, żeby na sto procent powiedzieć, że należała mu się druga żółta kartka. Sędzia Stefański mógł ją wprawdzie pokazać, ale wcale nie musiał.

W przypadku rzutu karnego dla Górnika nie powinno być większych dyskusji. Gergel wygrywa pojedynek biegowy z Wawrzyniakiem, ten spóźniony potrąca rywala i powoduje upadek. Jedenastka.

Daniel Stefański (10 pkt) – bezbłędny mecz

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Śląsk Wrocław – Korona Kielce 0:1 (Paweł Gil)

Sporo kontrowersji wywołał rzut karny dla Korony Kielce w meczu ze Śląskiem Wrocław. Niestety, zgodnie z obowiązującymi zaleceniami, sędzia ma pełne prawo zakwalifikować ułożenie ręki za nienaturalne, jeśli ręka ta jest wystawiona ponad głowę, jak to ma miejsce w przypadku Flavio Paixao. Stąd nawet uderzenie piłki w rękę z bliska może zostać odgwizdane przez arbitra, jak to uczynił Paweł Gil.

Paweł Gil (10 pkt) – bezbłędny mecz

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Piast Gliwice 2:2 (Paweł Raczkowski)

W Bielsku-Białej trudno mieć większe wątpliwości do dwóch rzutów karnych dla Piasta podyktowanych przez sędziego Raczkowskiego, bowiem Frank Adu Kwame oraz Jakub Kowalski ewidentnie i bezsensownie faulowali swoich rywali w szesnastce.

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Zastanawiać można się za to nad kolorem kartki dla Roberta Demjana za bardzo ostre wejście w nogi swojego przeciwnika. Nie miało to już większego wpływu na ostateczny wynik tego pojedynku, ale wydaje się, że sędzia w tej sytuacji wybroniłby się zarówno z żółtej, jak i czerwonej kartki, a wybrał to łagodniejsze rozwiązanie.

Paweł Raczkowski (10 pkt) – bezbłędny mecz

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Górnik Łęczna – Jagiellonia Białystok 3:2 (Krzysztof Jakubik)
Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin 0:0 (Jarosław Przybył)

W tych meczach nie było większych kontrowersji.

Krzysztof Jakubik, Jarosław Przybył (po 10 pkt) – bezbłędne mecze

ZWERYFIKOWANE WYNIKI:

Lech Poznań – Ruch Chorzów 2:2 (Tomasz Musiał) -> zweryfikowany na 1:3

Mecz w Poznaniu pomiędzy Lechem a Ruchem nie wyszedł sędziemu Tomaszowi Musiałowi z Krakowa, który jeszcze w pierwszej połowie powinien był podyktować rzut karny dla Lecha za faul Łukasza Trałki na Mateuszu Stępińskim. O ile przypadkowe zagranie ręką spowodowane upadkiem kapitana Lecha można by było pominąć, to już przewrócenia w ten sposób swojego przeciwnika – nie. Fakt, iż ktoś się przewraca, nie może być usprawiedliwieniem dla spowodowania w ten sposób upadku swojego rywala. To powinien być rzut karny dla Ruchu.

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Co więcej, gol dla Lecha na 2:2 też nie powinien być uznany, bowiem Marcin Kamiński był na minimalnym spalonym. Niemniej jednak, to była już zdecydowanie trudniejsza, żeby nie powiedzieć ekstremalnie trudna sytuacja do oceny. W tym zamieszaniu sędzia liniowy nie miał szans zobaczyć, że to jednak Łukasz Trałka, a nie obrońca Ruchu dogrywał piłkę do Kamińskiego. Sędziego rozgrzeszamy, ale błąd odnotowujemy.

Tomasz Musiał (2 pkt) – poważny błąd, błąd asystenta, wypaczony wynik

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Wisła Kraków – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:0 (Marcin Borski) -> zweryfikowany na 1:0

W meczu Wisły z Termalicą sędzia Marcin Borski powinien był odgwizdać dość ewidentny rzut karny dla Białej Gwiazdy za faul Martina Juhara na Richardzie Guzmicsu. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że to nie było przepisowe zagranie gracza Termaliki. Odnotowujemy ten błąd i weryfikujemy wynik na korzyść Wisły.

Marcin Borski (4 pkt) – poważny błąd, wypaczony wynik

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Legia Warszawa – Cracovia 3:1 (Mariusz Złotek) -> zweryfikowany na 2:1

W Warszawie sędziemu Złotkowi nie pomógł jego asystent, choć trzeba przyznać, że minimalny spalony Nikolicia był bardzo trudny do wychwycenia. Można spokojnie zrozumieć, czemu sędzia nie podniósł chorągiewki, ale my jesteśmy drobiazgowi i tę sytuację odnotowujemy, choć arbitra w żaden sposób nie winimy.

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

W przypadku żółtej kartki dla Dąbrowskiego sędzia się z tej decyzji wybroni, gdyż pomocnik Cracovii robił wszystko, żeby jak najbardziej złagodzić i wyhamować swoje wejście. Choć i w tej sytuacji warto zaznaczyć, że bardziej surowa decyzja i wyrzucenie pomocnika Cracovii z boiska też byłoby spokojnie do obronienia.

Mariusz Złotek (7 pkt) – błąd asystenta, wypaczony wynik

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Mecze 12. kolejki Ekstraklasy

Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków 1:4 (Mariusz Złotek)

W Białymstoku chyba nikt nie miał wątpliwości, że spóźniony Filip Modelski faulował w polu karnym Łukasza Burligę. Sędzia na szczęście też ich nie miał i podjął dobrą decyzję.

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Kontrowersje wzbudziła za to sytuacja z faulem Guzmicsa na Grzelczaku. Arbiter dość asekuracyjnie dał Węgrowi żółtą kartkę i z tej decyzji się wybroni, bowiem Guzmics był jeszcze asekurowany przez jednego z obrońców, który miał szanse jeszcze dopaść do Grzelczaka w polu karnym.

Mariusz Złotek (10 pkt) – bezbłędny mecz

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Cracovia – Pogoń Szczecin 4:1 (Piotr Lasyk)

W Krakowie Cracovia bardzo pewnie pokonała Pogoń 4:1, a jedyną kontrowersją z tego spotkania było starcie Czerwińskiego z Kapustką pod koniec pierwszej połowy. Wydaje się, że sędzia miał prawo tutaj wskazać na wapno, ale jeśli sam poszkodowany w wywiadzie przyznaje, że faulu nie było i sam chciał dołożyć od siebie, no to chyba można mu wierzyć.

Piotr Lasyk (10 pkt) – bezbłędny mecz

Piast Gliwice – Korona Kielce 0:1 (Krzysztof Jakubik)

Rzut karny dla Piasta podyktowany przez Krzysztofa Jakubika można powiedzieć był tzw. ‘z duchem gry’. Można się dopatrywać tego, że przewinienie było minimalnie przed wznowieniem gry, ale przecież gliwiczanie chcieli wprowadzić element zaskoczenia przy rzucie rożnym, co nie było możliwe przez faul zawodnika Korony. Czy w takiej sytuacji sprawiedliwe byłoby tylko nakazanie powtórzenia rzutu rożnego, co tak naprawdę byłoby korzystne dla Korony? No właśnie…

Krzysztof Jakubik (10 pkt) – bezbłędny mecz

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Zagłębie Lubin – Górnik Łęczna 0:0 (Jarosław Przybył)

W Lubinie sędzia Przybył zanotował niezły występ. Jego decyzja o rzucie karnym dla Zagłębia nie wywołała kontrowersji, bowiem faul Leandro, który przewraca w polu karnym rozpędzonego Krzysztofa Janusa, jest dość ewidentny.

Jarosław Przybył (10 pkt) – bezbłędny mecz

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Lechia Gdańsk 0:1 (Tomasz Kwiatkowski)

Niełatwe sytuacje miał w Mielcu do oceny sędzia Tomasz Kwiatkowski. Arbiter ten nie zdecydował się na odgwizdanie fauli w polu karnym na Danielu Łukasiku (upadek lechisty nie został spowodowany kontaktem z zawodnikiem rywala, a był ‘w drugie tempo’) oraz Jakubie Biskupie (czysta gra ciałem Wojtkowiaka). Najwięcej wątpliwości wzbudził rzut karny dla Lechii za faul Plevy na Peszce, ale trzeba przyznać, że piłkarz Lechii był szybszy od rywala, zastawił piłkę i został potrącony przez obrońcę. Dlatego też sędzia Kwiatkowski z tej decyzji na pewno się wybroni.

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Tomasz Kwiatkowski (10 pkt) – bezbłędny mecz

Górnik Zabrze – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:2 (Daniel Stefański)

W tym spotkaniu nie było większych kontrowersji.

Daniel Stefański (10 pkt) – bezbłędny mecz

ZWERYFIKOWANE WYNIKI:

Ruch Chorzów – Śląsk Wrocław 1:0 (Szymon Marciniak) -> zweryfikowany na 2:0

Nie miał dobrego dnia w Chorzowie sędzia Szymon Marciniak, który prawdopodobnie zanotował swój najsłabszy występ w tym sezonie. Sporne sytuacje miały miejsce w drugiej połowie. Najpierw Mariusz Stępiński był faulowany przez Mariusza Pawełka w polu karnym, za co należała się Ruchowi jedenastka. Jak widać, bramkarz Śląska ewidentnie trafia w nogę swojego rywala, więc mowa o symulowaniu jest niesłuszna.

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Jeśli chodzi o drugą żółtą kartką dla Grodzickiego, to nie ma większych wątpliwości. Obrońca Ruchu uderza w twarz swojego rywala, Piotra Celebana, i za to słusznie zobaczył drugie napomnienie.

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Rzut karny dla Ruchu został za to podyktowany raczej niesłusznie, bowiem Mariusz Stępiński rzeczywiście symulował dopiero w starciu z Pawłem Zielińskim, wykonując dość efektowne padolino. Inna rzecz, że z perspektywy arbitra (co widzimy na stopklatce), to rzeczywiście mogło wyglądać na faul, choć takowym nie było.

Szymon Marciniak (3 pkt) – poważny błąd, mniejszy błąd

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

Legia Warszawa – Lech Poznań 0:1 (Bartosz Frankowski) -> zweryfikowany na 1:1

Lech Poznań odniósł w Warszawie bardzo ważne zwycięstwo, którego mogło jednak nie być, gdyby nie decyzja sędziego Frankowskiego, który uznał, że w drugiej połowie Karol Linetty nie faulował w polu karnym Nemanji Nikolicia. Pomocnik Lecha w zapaśniczym stylu powalił na ziemię napastnika Legii i to zdecydowanie powinna być jedenastka. Stąd weryfikacja wyniku na remis.

Kontrowersje z 12. i 13. kolejki Ekstraklasy

W przypadku zachowania Michała Kucharczyka w końcówce, to było ono głupie i niepoważne, ale za samo odepchnięcie rywala żółta kartka jest akceptowalną karą, choć chyba nikt nie ma wątpliwości, że pomocnik Legii nie powinien się tak zachowywać.

Bartosz Frankowski (4 pkt) – poważny błąd, wypaczony wynik

Oto nasza ‘bezbłędna tabela’ po 13. kolejce Ekstraklasy:

Bezbłędna tabela po 13. kolejce Ekstraklasy

Wisła Kraków i Górnik Zabrze zostały ukarane przez Komisję Licencyjną odjęciem jednego punktu

Objaśnienie oznaczeń:

- ‘punkty u nas’ – liczba punktów zdobytych przez dany zespół po naszych weryfikacjach
- ‘punkty w TME’ – liczba punktów zdobytych w oficjalnej tabeli T-Mobile Ekstraklasy
- ‘bilans pkt’ – bilans punktowy, różnica punktów pomiędzy tymi w oficjalnej tabeli, a tymi z naszej ‘bezbłędnej tabeli’. Liczba dodatnia oznacza, że drużyna zyskała na korzystnych decyzjach sędziów, a ujemna, że na nich straciła
- ‘błędy na +’ - poważne błędy sędziów popełnione na korzyść danej drużyny
- ‘błędy na –‘ - poważne błędy sędziów popełnione na niekorzyść danej drużyny
- ‘mecze na +’ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na korzyść danej drużyny
- ‘mecze na –‘ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na niekorzyść danej drużyny

Ranking sędziów:

Bezbłędna tabela po 13. kolejce Ekstraklasy

Oddzieleni zostali sędziowie, którzy nie sędziowali meczów w przynajmniej połowie dotychczas rozegranych kolejek.

Zasady:

- każdy sędzia otrzymuje za mecz 10 punktów
- uwzględniane są tylko błędy, które wpłynęły na wynik meczu
- poważny błąd to 5 punktów karnych, mniejszy błąd to 2 pkt karne, błąd asystenta to 2 pkt karne, spalone 'z duchem gry' pozostawiamy bez konsekwencji, wypaczenie wyniku meczu (inne rozstrzygnięcie) to dodatkowy 1 punkt karny.
- najniższa nota dla sędziego to 0 punktów, arbiter nie może mieć ujemnego wyniku za spotkanie

Więcej o EKSTRAKLASIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24