Brazylia Dungi wciąż wygrywa! "Canarinhos" ograli Francuzów na oczach Zizou i Ronaldo (ZDJĘCIA, BRAMKI)

Grzegorz Ignatowski, tom
Francja - Brazylia. Neymar i Blaise Matuidi już niedługo będą ze sobą rywalizować w ćwierćfinale Ligi Mistrzów - Barcelona zagra z PSG
Francja - Brazylia. Neymar i Blaise Matuidi już niedługo będą ze sobą rywalizować w ćwierćfinale Ligi Mistrzów - Barcelona zagra z PSG Francois Mori
Piłkarze reprezentacji Brazylii na dobre zapomnieli o fatalnej końcówce mistrzostw świata 2014, w których zajęli czwarte miejsce. Pod wodzą nowego trenera Carlosa Dungi "Canarinhos" wygrali wszystkie siedem meczów towarzyskich przy bilansie 17-2. W czwartkowy wieczór pokonali na Stade de France w Paryżu Francuzów, gospodarzy przyszłorocznego Euro 2016. Spotkanie z trybun oglądali m.in. Zinedine Zidane i Ronaldo, którzy w 1998 roku rywalizowali na tym boisku w finale mistrzostw świata. Wtedy lepsza była Francja, która zwyciężyła 3:0.

Francuzi bardzo szybko mogli objąć prowadzenie. Już w 8. minucie przed fantastyczną szansą na zdobycie gola stanął Karim Benzema. Napastnik Realu oddał strzał głową z odległości trzech metrów, ale refleks i poświęcenie Jeffersona zadecydowało o tym, że piłka ostatecznie nie wpadła do siatki. Brazylijski golkiper popisał się kapitalną robinsonadą, uderzając przy tym udem w słupek. Tym razem szczęście nie dopisało ekipie "Trójkolorowych", ale w 21. minucie sytuacja była zupełnie inna. Po dośrodkowani z rzutu rożnego Raphael Varane wygrał pojedynek główkowy z Mirandą i precyzyjnym strzałem zupełnie zaskoczył Jeffersona. Francuzi wyszli więc na prowadzenie, ale Canarinhos nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.

Od tej pory Brazylia przejęła inicjatywę, starając się za wszelką cenę doprowadzić do wyrównania. Te starania zostały wynagrodzone w 40. minucie, kiedy to Roberto Firmino podał piłkę do Oscara, który uprzedził obrońcę rywali i wykończył akcję w stylu rasowego napastnika.

W drugiej połowie "Canarinhos" wciąż dominowali na boisku. Najpierw szansę na zdobycie gola miał Luiz Gustavo, ale jego mocny strzał zza pola karnego zdołał obronić Steve Mandanda. Siedem minut później francuski golkiper nie miał już nic do powiedzenia po strzale Neymara. As Barcelony otrzymał kapitalne podanie w pole karne, po którym przyjął piłkę i potężnie uderzył ją w krótki róg. Zazwyczaj uważa się, że bramkarze powinni chronić krótki róg, ale tym razem Mandanda nie mógł zrobić zupełnie nic by uratować swój zespół przed stratą bramki. Strzał był zbyt mocny i zbyt precyzyjny, żeby bramkarz mógł zrobić coś więcej niż tylko odprowadzić piłkę wzrokiem.

Od tej pory podopieczni trenera Didiera Deschampesa wzięli się ostro do pracy. Swoje szanse mieli Sissoko i Griezmann, ale za każdym razem na wysokości zadania stawał Jefferson. Brazylia odpowiedziała w 69. minucie i okazało się, że była to nokautująca riposta. Luiz Gustavo oddał strzał głową z odległości około dziesięciu metrów od bramki. Piłka jeszcze skozłowała przed Mandandą, po czym wylądowała w siatce, pomimo rozpaczliwej interwencji brazylijskiego bramkarza. W tym momencie wydawało się, że jest już po meczu.

I Francuzi chyba rzeczywiście w to uwierzyli, bo w końcówce meczu nie można było pozbyć się wrażenia, że nie wierzą oni w odwrócenie losów tego spotkania. Ostatecznie mecz skończył się zwycięstwem gości, co potwierdziło fakt, iż Brazylia za kadencji Dungi jest na doskonałej drodze, by wymazać z pamięci kibiców niepowodzenia z Mistrzostw Świata w 2014 roku.

Bilans Dungi obiecujący a Neymara wręcz szokujący. 61 meczów 23-latka w kadrze, 43 gole, 24 asysty − pisał na Twitterze Remigiusz Jaskot.

Zwycięstwa Brazylii pod wodzą Dungi:

  • Brazylia - Kolumbia 1:0
  • Brazylia - Ekwador 1:0
  • Brazylia - Argentyna 2:0
  • Japonia - Brazylia 0:4
  • Turcja - Brazylia 0:4
  • Austria - Brazylia 1:2
  • Francja - Brazylia 1:3

Francja - Brazylia 1:3 (1:1)

Bramki: Varane 21' - Oscar 40', Neymar 57', Luiz Gustavo 69'

BRAMKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24