Bytovia Bytów zagra w IV, a nie w III lidze
Nie ma w Bytovii Bytów wieloletniego kapitana Krzysztofa Bąka (przeszedł do Gedanii Gdańsk), czy Matheusa Camargo (wybrał KSZO Ostrowiec Świętokrzyski). Nie ma także trenera Kamila Sochy oraz wielu innych piłkarzy, jak Paweł Zawistowski, Piotr Giel, czy Przemysław Lech. Spadek z eWinner 2 Ligi okazał się bardzo bolesny. Bytovii nie zobaczymy bowiem w rozgrywkach III ligi (makroregionalnej), ale w IV lidze, czyli lidze skupiającej zespoły z jednego województwa.
O przyczynach tej zmiany klub poinformował w specjalnym komunikacie.
- Po analizie sytuacji finansowo-organizacyjno-kadrowej klubu zarząd, główni sponsorzy i ludzie od lat znający realia bytowskiej piłki, wspólnie doszli do wniosku, że wystąpienie w rozgrywkach III ligi w nowym sezonie jest dzisiaj dla nas niemożliwe. Powstałe zobowiązania wobec wielu podmiotów nie pozwalają na ten moment podejmować dalece ryzykownych decyzji, które tylko pogłębią długi. Piłka nożna w Bytowie wymaga wielu zmian, które są możliwe tylko przy realizacji długoterminowych planów. Zaniedbania w szkoleniu młodzieży doprowadziły do tego, że nie potrafiliśmy odnaleźć talentów wśród niewątpliwie obiecujących juniorów. Budowa profesjonalnej akademii piłkarskiej pod marką Bytovii musi być kluczem w naszym rozwoju - wyjaśnia zarząd bytowskiego klubu.
- To nie jest łatwy moment dla Bytovii. Czasem jednak trzeba wybrać drastyczne rozwiązania, zrobić krok w tył, aby w przyszłości stać się stabilnym klubem. Tego bardzo mocno potrzebujemy. Dlatego już dziś chcielibyśmy zaprosić wszystkich do tworzenia nowej Bytovii. Chcemy postawić na nową kartę w wydaniu bytowskiej piłki. Każda pomoc jest dla nas niezwykle cenna. Jesteśmy już dzisiaj wdzięczni wielu osobom, zwłaszcza największym sponsorom klubu, którzy ani przez moment nie myśleli o opuszczeniu “Czarnych Wilków” i bardzo nam teraz pomagają. Aby jednak odzyskać swój blask, potrzebujemy wsparcia wszystkich, i dużych, i średnich, i tych najmniejszych - dodają sternicy Bytovii Bytów.
W sportowej odbudowie Bytovii ma pomóc Karol Szymlek, który od 1 lipca jest nowym trenerem. To człowiek oddany bytowskiej piłce, wychowanek klubu. Pod skrzydłami trenera Waldemara Walkusza wywalczył nawet awans do IV ligi, grając ramię w ramię z takimi zawodnikami jak Ryszard Mądzelewski czy Maciej Maciejewski. W karierze piłkarskiej występował również w Pogonii Lębork oraz Bałtyku Gdynia. Rozwój uniemożliwiły mu kontuzje.
– Jest to niezwykle trudny moment w historii Bytovii, lecz zarazem ciekawy, pozwalający obrać zupełnie nowy kierunek dla klubu. Cieszę się, że mogę podjąć to wyzwanie. Jest to dla mnie niesamowite wyróżnienie i spełnienie marzeń, że dane mi będzie poprowadzić klub, który od wielu lat jest głęboko w moim sercu. Wierzę, że kibice będą z nami i wspólnie będziemy dążyć do sukcesu. Bardzo na nich liczę - mówi Karol Szymlek.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?