Calisia na banicji do końca sezonu

Daniel Kawczyński
Calisia Kalisz po awansie do 2. ligi nie może rozgrywać spotkań na własnym obiekcie
Calisia Kalisz po awansie do 2. ligi nie może rozgrywać spotkań na własnym obiekcie Daniel Kawczyński
Spełnił się najgorszy z możliwych scenariuszy. Stadion Miejski w Kaliszu nie otrzymał warunkowej licencji i drugoligowa Calisia do końca sezonu będzie grała poza własnym terenem.

- Stadion Miejski ma zdecydowanie za mało miejsc siedzących. Łącznie może pomieścić maksymalnie sześćset osób, a uchwała licencyjna PZPN mówi wyraźnie o tysiącu, co jest niezbędne do uzyskania statusu imprezy masowej. Ponadto nie ma wyznaczonego i spełniającego wymogi sektora dla kibiców przyjezdnych. Nie ma więc spełnionych wymogów licencyjnych i nie możemy czynić żadnych wyjątków, bo wkrótce pojawią się następne kluby o podobnych problemach z identycznymi dążeniami co Calisia. Wtedy nasza praca pójdzie na marne - tłumaczy decyzję Krzysztof Smulski, przewodniczący Komisji Licencyjnej PZPN.

Tym samym Calisia nie rozegra w Kaliszu ani jednego spotkania drugiej ligi w tym sezonie. Wszystkie mecze w roli gospodarza odbędą się na Stadionie Spółki Jarocin Sport w Jarocinie lub Stadionie Miejskim w Turku. Co prawda jeden pojedynek został już rozegrany w Jarocinie, ale działacze wolą przenieść się do Turku na co zgodę wyraziła Komisja Licencyjna: - Obiekt w Jarocinie jest dobry, ale ma wiele mankamentów i niedociągnięć. Dla nas Turek jest opcją tańsza i bardziej przystępną - twierdzi Paweł Gajoch, wiceprezes klubu.

- Nie jest to dla nas korzystny układ, ale warunki mamy jakie mamy. Musimy skupić się przede wszystkim na postawie sportowej i udowodnić swoją wartość. Nikt nie powiedział, że życie piłkarza jest łatwe. Szkoda tylko, że będziemy zmuszeni wydawać ogromne kwoty pieniędzy, które przecież można było wydać na transfery albo zakup sprzętu - oznajmia Grzegorz Dziubek, trener Calisii.

Z pomocą beniaminkowi przyjdzie jednak miasto Kalisz. Już teraz wiadomo, że kaliski beniaminek nie zostanie pozostawiony sam sobie i otrzyma dodatkową dotację: - Zapewnimy ekstra pieniądze z tytułu kosztu wynajmów stadionu. Zależy nam, by klub utrzymał stabilizację finansową i należycie się rozwijał - zapewnia Dariusz Grodziński, wiceprezydent ds. sportu miasta Kalisza.

Prezydent Grodziński nie ukrywa rozgoryczenia zaistniałą sytuacją licencyjną. Takiej reakcji nie sposób się nie dziwić, bo to właśnie ze środków miejskich wykonano część inwestycji dostosowujących obiekt do norm drugoligowych, jak wymiana wadliwych krzesełek, zakup nowych ławek dla zawodników rezerwowych czy sędziego technicznego: - Jesteśmy niezadowoleni, gdyż w drugiej lidze jest wiele klubów, które otrzymały licencję na grę z nadzorem infrastrukturalnym.

Jego słowa nie są bezpodstawne, a argumentów niekonsekwencji PZPN można się doszukać w grupie zachodniej drugiej ligi. Chojniczanka Chojniczanki nie posiada na przykład trybuny krytej, natomiast stadion Górnika Wałbrzych w zeszłym sezonie znajdował się w remoncie i mecze odbywały się bez udziału gości z ograniczeniem liczby widzów do siedmiuset.

- Zadaszenia nie ma wiele klubów, ale są to pojedyncze niedociągnięcia na które można przymknąć oko. Również inaczej traktujemy przypadki konieczności zmniejszenia liczby kibiców z powodów bezpieczeństwa. Natomiast druga liga jest zawodowa i każdy obiektu musi mieć uprawnienia do zorganizowania imprezy masowej - wyjaśnia Krzysztof Smulski.

Jeśli Calisia utrzyma się w drugiej lidze, za rok na pewno nie będzie borykać się z podobnymi problemami. W lipcu 2012 roku do użytku ma zostać oddany zmodernizowany stadion przy ulicy Łódzkiej. Pierwsze prace ruszą jesienią, a do zimy ma już stanąć konstrukcja w stanie surowym. Na wiosnę zaplanowano prace wykończeniowe i wymianę murawy. Jednak póki co Calisia nadal jest bezdomna i trwające rozgrywki spędzi na banicji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24