Calisia otrzymała licencję

- W kwestiach formalnych nie mieliśmy żadnych problemów. Nigdy nie borykaliśmy się z żadnym zadłużeniem czy kłopotami organizacyjnymi i nic nie stało na przeszkodzie, by wydać licencję na klub. Wystarczyło uzupełnić braki – poinformował portal Ekstraklasa.net, wiceprezes Calisii – Paweł Gajoch.

Bez odpowiedzi pozostaje jednak najbardziej palący temat, czyli gdzie Calisia będzie rozgrywać spotkania w roli gospodarza. Obiekt przy Wale Matejki nie spełnia wielu wymogów Polskiego Związku Piłki Nożnej, lecz klub wraz z władzami Miasta stara się o przyznanie licencji warunkowej. Przez jeden sezon spotkania miałyby toczyć się Wale Matejki, a w kolejnym na zmodernizowanym obiekcie przy ulicy Łódzkiej.

-Teraz Miasto musi się wykazać i uzupełnić wszystkie wymagane braki- uważa Gajoch. Wydział Rozbudowy Miasta i Inwestycji póki co kończy opracowywanie dokumentacji przetargowej na czasowe dostosowanie Wału Matejki do wymogów ligowych.

By druga liga zagościła w Kaliszu należy zakupić ławki dla rezerwowych i sędziego technicznego, wydzielić miejsca dla prasy, powiększyć klatkę dla kibiców gości i podwyższyć ogrodzenie otaczające stadion. PZPN chce jednak przyjrzeć się postępującym pracom na stadionie i 20 lipca wyśle do Kalisza swoich delegatów, którzy ocenią stopień wprowadzanych zmian. Wówczas okaże się, gdzie Calisia rozpocznie zmagania ligowe.

W przypadku nieotrzymania pozwolenia na występy nad Prosną, swoje mecze będzie rozgrywać w pobliskim Jarocinie na co PZPN już wydał zgodę. Tam na pewno będzie występować przez cały sierpień, z powodu zawodów kolarskich, które będą toczyć się na Wale Matejki w każdy weekend. Pozostaje więc pytanie co będzie potem ?

-Osobiście nie wyobrażam sobie, by Calisia grała gdzieindziej niż w Kaliszu. Sama kwota wynajęcia stadionu w Jarocinie wcale nie jest mała – oznajmia Gajoch.

Prócz Calisii licencję otrzymały również Chrobry Głogów i RKS Garbarnia.