Chelsea pewnie pokonała Maccabi. The Blues o awans musza jednak jeszcze powalczyć [RELACJA]

Adam Bochenek
Chelsea pokonała w wyjazdowym spotkaniu outsidera grupy, Maccabi Tel-Awiw 4:0 i awansowało na 1 miejsce w grupie G. O awans londyńczycy będą musieli powalczyć w ostatnim meczu z FC Porto. Maccabi natomiast w tej edycji LM nie zdobyło jeszcze nawet punktu.

Futbolowy świat nie zatrząsł się w posadach. Spotkanie, w którym nieprawdopodobny wydawał się brak kompletu punktów dla Chelsea, zakończył się w zgodzie z naturą. Podopieczni Jose Mourinho nie mogą być jednak pewni awansu, bo psikusa wszystkim w grupie G sprawiło Dynamo, pokonując FC Porto 2:0.

Przez 30 minut drugiej połowy, Mourinho mógł spoglądać na swoich zawodników, rozkładać ręce i z pretensją w głosie pytać: _no co jest do jasnej… _To w tym czasie gospodarze stworzyli sobie dwie bardzo groźne sytuacje, które mogłyby i powinny zrobić z tego meczu sensację. Jednak ani Dasa (po przepięknym podaniu Albermanna), ani Zahavi nie wygrali pojedynku z Begoviciem, który zwłaszcza przy strzale kapitana Maccabi, mocą swojego talentu uchronił swoich kolegów przed stresującą końcówką.

W pierwszej połowie londyńczycy zgodnie z przewidywaniami wzięli rywali w niewolę. Dużo w ich grze było luzu, trochę niedokładności, dwie piętki, trzy no look pasy i próba zabawy w granderbową Barcelonę. Do siatki trafili tylko raz, po strzale Cahilla, który przytomnie dobił swój własny strzał. Gdy w 41 minucie Ben Chaim otrzymał czerwoną kartkę za infantylnie beztroskie kopnięcie Diego Costy, wydawało się, że najlepiej będzie, jeśli piłkarze rozjadą się już do domów, bo nic wielkiego zdarzyć się tu nie może.

A jednak. Izraelczycy mieli swoje okazje i pewnie plują sobie teraz w swoje gęste czarne brody, że nie popsuli wieczoru przybyszom z Wysp. Mecz zatrzasnął się po pięknej bramce Williana z rzutu wolnego (to już szósty (sic!) gol Brazylijczyka ze stojącej piłki w tym sezonie). Gole Oskara i Zoumy to było już tylko kopanie wątpiącego.

Chelsea w ostatniej kolejce będzie zmuszone liczyć punkty, bramki i sinus alfa, bo sytuacja w grupie G to w tym momencie równanie z trzema niewiadomymi i kilkoma zmiennymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24