Chrobry Głogów - Lech Poznań - relacja NA ŻYWO od 15.30 w Ekstraklasa.net!
Pierwszy gwizdek sędziego w tym meczu będzie oznaczał początek spotkania, nie ligowego a pucharowego. Głogowianie w ramach 1/16 finału Pucharu Polski podejmą słynnego Lecha. I nie dziwi nikogo fakt, że pomarańczowo-czarni zrobią zapewne wszystko, aby pokonać utytułowanego rywala. Ostatnie tak wielkie piłkarskie wydarzenie pamiętają tylko nieliczni mieszkańcy miasta. Półfinał tych samych rozgrywek… 31 lat temu! Legia nie dała wtedy szans Chrobremu.
Są braki w zespole
Szkoleniowiec głogowian nie ma aż tak dużego komfortu jak Hiszpan Jose Bakero w Lechu. Po ligowych spotkaniach co trzy dni, w zespole z Głogowa szykują się roszady. Mimo, że będzie to najważniejsze spotkanie Chrobrego w tym sezonie, to nie zagra w nim filar obrony Krzysztof Suchecki oraz Maciej Soboń. Obaj doznali kontuzji podczas wygranego meczu z Elaną Toruń. Boisko musieli opuścić już w pierwszej połowie wyjazdowego starcia. Głogowianie, co prawda wyrwali cenne punkty Elanie, ale już do meczu z Kolejorzem przystąpią w znaczącym osłabieniu.
- Zagraliśmy dobry mecz. Wiem, że nie byliśmy faworytem, ale zdecydowanie mówiłem piłkarzom, że nie jedziemy tam, żeby tylko zremisować. Jechaliśmy po wygraną - mówił trener głogowian.
W klubie nie można spodziewać się hura optymizmu, bo ten na pewno byłby niewskazany. Oprócz kontuzji, opiekun pomarańczowo-czarnych zmagać musi się z małą liczbą napastników. Na początku września z gry w piłkę zrezygnował Łukasz Ochmański. Szukać następcy dyrektor sportowy będzie dopiero w zimowym okienku transferowym, bo wygląda na to, że na dublerów nie ma co stawiać.
Nie boją się Chrobrego
Piłkarze z Poznania powtarzają w zaparte, że do rozgrywek o Puchar Polski podchodzą z pełnym zaangażowaniem. Na ile jest to prawda? Zdobycie trofeum zapewnia występy w europejskich pucharach. Jednak dwa sezony temu poznaniacy mówili to samo, a polegli w 1/16 finału z Stalą Stalową Wolą.
- Czeka nas kolejny trudny mecz, bo puchar traktujemy bardzo poważnie - zapewnia Artiom Rudnev, supersnajper z Poznania, który w tym sezonie na boiskach Ekstraklasy zdobył trzy hat-tricki. Teraz ma rozmontować osłabioną obronę głogowian.
- Drużyny z Ekstraklasy różnie wypadają w meczach pucharowych. Przede wszystkim trzeba zachować koncentrację, bo gra z rywalem o dwie, trzy klasy rozgrywek słabszym może mimo wszystko przynieść sporo kłopotów - mówił Hubert Wołąkiewicz. Obrońca Lecha nie boi się potyczki z Chrobrym. - Jeśli zdołamy zrealizować założenia, jakie nakreślił nam trener, to nie ma co się obawiać o wynik tej rywalizacji - podsumował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
