Budziński po derbach: Dla wszystkich to była szczególna wygrana, zapracowaliśmy na nią razem

Bartłomiej Stachnik
Marcin Budziński w pogoni za Krzysztofem Mączyńskim
Marcin Budziński w pogoni za Krzysztofem Mączyńskim Wojciech Matusik / Polska Press
Marcin Budziński nie krył radości po wygranej z Wisłą Kraków. Podkreślał, że była ona możliwa tylko dzięki współpracy wszystkich zawodników Cracovii. Mówil także, że po takim meczu można patrzeć spokojnie w górę tabeli i stawiać sobie coraz wyższe cele.

Marcin Budziński: - Nie tylko dla mnie, ale chyba dla wszystkich to szczególna wygrana. Nie jest tajemnicą, że Cracovia nie wygrała przy Reymonta od 56 lat [Cracovia ostatni raz zwyciężyła na stadionie Wisły 20 lat temu, a 56 lat czekała na zwyciężenie tam w najwyższej klasie rozgrywkowej - przyp. red.]. My mocno liczyliśmy na to zwycięstwo. Cała drużyna na nie zapracowała. Ten mecz miał różne momenty. Zaczęliśmy dobrze, strzeliliśmy jedną bramkę, za chwilę poprawiliśmy wynik. Potem wkradła się nerwowość. Oddaliśmy Wiśle pole, co poskutkowało stratą bramki na 2:1. Druga połowa to już taka przebitka. Obie drużyny próbowały coś ugrać. Na szczęście było widać w nas kolektyw i to, że razem zapracowaliśmy na to zwycięstwo.

- Wisła stworzyła sobie dużo groźnych sytuacji, ale my nie pozostaliśmy bez odpowiedzi. Też mieliśmy swoje szanse na kolejne bramki. W drugiej połowie mecz był dosyć otwarty. Tempo spotkania było bardzo szybkie. Ten mecz kosztował nas dużo zdrowia i siły. Każdy z nas dał z siebie wszystko, by udało się utrzymać prowadzenie do końca i dopisać sobie trzy punkty. Spodziewaliśmy się tego, że kibice będą na nas krzyczeć i gwizdać. Wiedzieliśmy, że nie możemy się dać zwariować. Myślę, że każdy sobie gdzieś z tym poradził przed meczem. Przejechaliśmy tu po to, by walczyć i to się opłaciło. Każdy z nas skupił się na grze i swoich zadaniach. To, co działo się obok tego meczu, zostawiamy kibicom.

- Oczywiście wiadomo, że zwycięstwo w derbach Krakowa to jest sprawa prestiżowa dla wszystkich. Każdy z nas patrzył na to, że to są derby i trzeba to wygrać. Zdobyliśmy cenne trzy punkty, które pozwoliły nam się w tym czubie trochę ustabilizować. Dlaczego mamy dalej nie punktować i iść w górę tabeli? Długo pracowaliśmy na ten sukces, ale szybko to można zepsuć. Jeżeli będziemy konsekwentni w tym, co robimy to myślę, że będzie dobrze. Musimy zachować jednak chłodne głowy. Mamy nadzieję, że ta passa szybko się nie skończy.

Źródło: Cracovia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24