Jacek Zieliński: Zastałem przybitą drużynę. Teraz z piłkarzami Cracovii jest lepiej

Jacek Żukowski/Gazeta Krakowska
Jacek Zieliński został trenerem Cracovii
Jacek Zieliński został trenerem Cracovii Andrzej Banaś/Polska Press
Bardzo trudny rywal trafia się trenerowi Jackowi Zielińskiemu w debiucie w Cracovii. "Pasy" zagrają dzisiaj o godz. 18 w Bydgoszczy z Zawiszą, który zajmuje wprawdzie ostatnie miejsce w tabeli, ale to najlepszy zespół wiosną w ekstraklasie. Jego serię - 6 zwycięstw - przerwała dopiero przed tygodniem Legia, pokonując go 2:0.

Gwiazdy wracają do reprezentacji siatkarek

Zieliński, który zdążył przeprowadzić w Cracovii cztery treningi, nie będzie robił rewolucji, ale kilka zmian w składzie zapowiada. - Na pewno będą, gdyby było wszystko w porządku, nie byłoby mnie w Cracovii - mówi szkoleniowiec.

Po dwóch porażkach z rzędu "Pasy" znalazły się tuż nad strefą spadkową. - Gdy przyszedłem na trening w poniedziałek, zastałem przybitą drużynę - przyznaje Zieliński. - Piłkarze mieli głowy pospuszczane, nie widać było u nich radości. Teraz wygląda to już zdecydowanie lepiej.

"Pasy" wciąż są przed Zawiszą w tabeli, różnica wynosi jednak tylko dwa punkty. - Zaczynamy z wysokiego C - ocenia nowy trener Cracovii. - Spotykamy się bowiem z rewelacją rundy. Czeka nas ciężki mecz, ale nie możemy dzielić meczów na łatwe i trudne, ważne i mniej ważne. Dla nas teraz każde ze spotkań będzie meczem o życie. Trzeba rzucić na szalę wszystkie siły i umiejętności. W piątek będę miał pierwszy sygnał, czy nam się to udało czy nie.

Zawisza imponuje wiosną, pierwsze skrzypce grają środkowi pomocnicy - Mica, Iwan Majewskij. - Uważam, że Grzegorz Sandomierski jest najlepszym bramkarzem rundy, Jakub Wójcicki świetnie radzi sobie na prawej obronie. Kamila Drygasa wprowadzałem do dorosłej piłki w Lechu. Świetne są skrzydła - Alvarinho, Bartłomiej Pawłowski - ocenia Zieliński.

Uważa zarazem, że "Pasy" mają potencjał, by walczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie. - Dla mnie Cracovia to był cichy, spokojny zespół - mówi. - Gdy przeciwnicy "przebiegli" po jej piłkarzach, nie spotkało się to z żadną reakcją. To trzeba zmienić.

Sztab szkoleniowy Cracovii został powiększony o dwie osoby. Asystentem trenera został Marcin Gędłek. Będzie on odpowiedzialny za rozpracowywanie rywali. Maciej Palczewski z kolei zajmie się bramkarzami, na razie do końca czerwca.

Zieliński zadebiutuje w Krakowie meczem z Bełchatowem w środę. Kibice na trybunach jednak obejrzą to spotkanie, bo Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN zmieniła wczoraj decyzję Komisji Ligi, która ukarała klub zamknięciem stadionu za incydenty podczas meczu z Pogonią. NKO zawiesiła tę karę na 18 miesięcy; w środę zamknięta będzie jednak trybuna D.

Przypuszczalny skład Cracovii: Pilarz - Deleu, Sretenović, Polczak, Marciniak - Covilo, Dąbrowski - Rakels, Budziński, Dialiba - Jendrisek.

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24