Cristiano Ronaldo: Nie muszę niczego nikomu udowadniać

mgs
Wczorajsza noc w Solnej bez wątpienia należała do Cristiano Ronaldo, który w meczu rewanżowym przeciwko Szwecji zdobył hat-tricka i zapewnił reprezentacji Portugalii udział w Mistrzostwach Świata w Brazylii. - Ten mecz nie było moją rywalizacją ze Zlatanem. Grałem po prostu dla mojego zespołu - stwierdził CR7.

Trzykrotnie pokonując bramkarza zespołu "Trzech Koron", Andreasa Isakssona Cristiano Ronaldo został bohaterem Portugalii nie tylko dlatego, że niemal w pojedynkę zapewnił reprezentacji udział na mistrzostwach, ale także ze względu na fakt, że udało mu się zrównać w ilości strzelonych dla "Seleccao" bramek, z byłym reprezentantem kraju, Pauletą. Jego trafienie w 78. minucie było 47, jakie zdobył dla Portugalii.

Popularny CR7 w pomeczowych wypowiedziach nie krył swojej radości związanej ze zwycięstwem jego drużyny, jednak równocześnie podkreślił, że pobicie rekordu było dla niego sprawą drugorzędną, gdyż jego głównym celem było pokazanie swojej wartości i przydatności na murawie.

- Rekordy są po to, żeby je pobijać, ale to nie było moim priorytetem - powiedział dla telewizji "Publico". - Wiedziałem, że Portugalia mnie potrzebuje, a ja nie muszę niczego nikomu udowadniać. Staram się jak najlepiej wykonywać swoją pracę i odpowiadać na boisku tym, którzy mnie krytykują.

- Wykonałem bardzo dobrą pracę dla mojego zespołu, któremu należą się wielkie gratulację. Nie było łatwo, ale jesteśmy wielkim zespołem, dlatego wygraliśmy ten mecz. Sytuacja była trudna szczególnie wtedy, kiedy Szwecja zdobyła bramkę, ale później było już coraz lepiej i lepiej - podsumował gwiazdor Realu Madryt.

Starcie Portugalii ze Szwecją było sprowadzane tylko i wyłącznie do pojedynku pomiędzy Cristiano Ronaldo a Zlatanem Ibrahimovicem. Ci, którzy pasjonowali się starciem gigantów nie mogli narzekać we wczorajszym meczu na brak emocji, bowiem wszystkie gole jakie padły na stadionie w Solnej były autorstwa właśnie obu superstrzelców. Nic więc dziwnego, że tuż po zakończeniu spotkanie nie obyło się bez porównań.

- Ten mecz nie było moją rywalizacją ze Zlatanem - powiedział Portugalczyk. - On jest fantastycznym zawodnikiem, największym piłkarzem Szwecji, ale ja nie chciałem z nim konkurować. Grałem po prostu dla mojego zespołu.

Cristiano Ronaldo podsumował także występ w Szwecji krótkim wpisem na Twitterze "Zrobiliśmy to wszyscy razem! Brazylia czeka na nas!".

Poza Portugalią we wtorek awans wywalczyły trzy inne europejskie drużyny, Francja, Chorwacja i Grecja.

źródło: Goal.com

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24