- Cristiano dostanie trochę odpoczynku, bo jest wyczerpany. Ta decyzja jest spowodowana tym, że nie chcemy podejmować większego ryzyka, a przed nami jeszcze wiele ważnych spotkań w tym sezonie. Wolimy, żeby został w domu, w sobotę i niedzielę spokojnie potrenował i był gotowy na wtorkowy mecz Ligi Mistrzów. Tak zdecydowaliśmy wspólnie, choć bardzo dobrze wiem, że on sam chciałby grać w każdym spotkaniu - mówił na piątkowej konferencji prasowej włoski szkoleniowiec Realu.
Ronaldo dołączył więc do kontuzjowanych Alvaro Arbeloi, Marcelo, Jese oraz Samiego Khediry, których występ na Estadio Anoeta w sobotę już wcześniej był wykluczony. Co więcej, w podstawowym składzie Królewskich zapewne nie wystąpi też Angel Di Maria. Argentyńczyk znalazł się wprawdzie w meczowej osiemnastce, ale jego szanse na występ od pierwszej minuty są niewielkie.
- On jest już zdrowy i znajdzie się w kadrze, ale nie sądzę, że zagra od pierwszej minuty. Przez swoje problemy żołądkowe stracił trochę na wadze (2,5kg - przyp. red.) i trenował tylko indywidualnie. Jednak o całym składzie zadecyduję dopiero jutro, bo jeszcze nie wszyscy się zregenerowali po meczu Ligi Mistrzów - mówił Ancelotti.
Spotkanie Realu Sociedad z Realem Madryt zaplanowano na sobotę, 5 kwietnia, na godzinę 20. Pojedynek na Estadio Anoeta jest bardzo ważny dla Królewskich, których szanse na mistrzostwo Hiszpanii, w razie porażki, mogą zostać zredukowane do minimum. Wyprzedzające Los Blancos zespoły Atletico i Barcelony mierzą się bowiem w tej kolejce na własnych stadionach z niżej notowanymi rywalami (kolejno Villarreal i Betisem) i jest wielce prawdopodobne, że wzbogacą się o kolejny komplet punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?