Czy to koniec marzeń o wielkiej piłce w Bydgoszczy?

Bartek Hak
Sprawdza się powoli najczarniejszy scenariusz dotyczący dalszego funkcjonowania drugoligowego klubu. - Jutro przesyłam wniosek dotyczący upadłości spółki - mówi prezes WKS Zawiszy Bydgoszcz.

Zwołane na dziś Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy nie zdołało żadnych decyzji (chodziło w kwestie użytkowania logo i sprzedaży przez Stowarzyszenie Piłkarskie 3% akcji spółki miastu). - Wszystkie propozycję zgłoszone przez większościowego akcjonariusza zostały odrzucone przez mniejszościowego - powiedział nam Maciej Skwierczyński. - Odniosłem wrażenie, że przedstawiciele Stowarzyszenia przyszli na spotkanie zupełnie nie przygotowani- dodał. Na dziś, Spółka nie ma pieniędzy na dalsze funkcjonowanie.

Co na zaistniałą sytuacje władze Stowarzyszenia Piłkarskiego? - Nasze zaskoczenie jest duże, bo byliśmy przygotowani na inny scenariusz - mówi Karol Tonder, sekretarz SP Zawisza w wywiadzie dla Gazety Pomorskiej. - Myśleliśmy, że wcześniej ustalony z zarządem kalendarz działań wejdzie w życie. Niestety, stało się inaczej. Wieczorem zwołujemy zarząd, podczas którego ustalimy termin i porządek nadzwyczajnego zebrania członków stowarzyszenia - dodaje.

Jutro prezes WKS Zawiszy Bydgoszcz S.A składa do sądu wniosek o upadłość. Jego rozpatrzenie potrwa od 2 tygodni do półtora miesiąca. Co to oznacza w praktyce? Spółka nie będzie wypłacać pensji piłkarzom, pracownikom spółki. - O takiej sytuacji poinformowałem już piłkarzy i sztab szkoleniowy- przyznaje sternik klubu. - Miasto złożyło już wszystkie propozycje. Mniejszościowy akcjonariusz odrzucił je. Teraz jedynie jego działania mogą zmienić los spółki- stwierdza.

WKS Zawisza Bydgoszcz nie ma pieniędzy by dalej funkcjonować, więc tylko nagłe pojawienie się inwestora, gotowego wyłożyć sporą gotówkę od zaraz, mogło by odwrócić los klubu. Jeśli nie uda się tego uczynić, zespół zostanie wycofany z rozgrywek i w przyszły sezon klub o nazwie Zawisza będzie rozpoczynać w IV lidze, a Bydgoszcz znów przez lata może nie zobaczyć futbolu na wysokim poziomie. I to, jak się wydaje, przez brak dobrej woli jednej ze stron.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24