Miałeś okazję współpracować z Pawłem Janasem w reprezentacji Polski i Amice Wronki. Jak odbierasz tego szkoleniowca?
Uważam, że Lechia super zrobiła. Najlepiej jak mogła. To trener z bardzo dobrym warsztatem i podejściem do piłkarza. Ma bardzo dobre podejście do zawodników. Pracował z reprezentacją, w Legii i Widzewie, a to mu wystawia najlepsze świadectwo. Mogę wypowiadać się o nim w samych superlatywach.
To trener, który jest bardzo wymagający w stosunku do piłkarzy?
Można tak powiedzieć, choć każdy trener jest wymagający. Janas w rozmowach jeden na jednego potrafi przekazać, czego oczekuje. Słynie z twardej ręki, oczekuje 100 procent zaangażowania na treningu i w meczu. U niego nie ma sielanki. Na pewno czeka nas bardzo ciężka praca, ale miejmy nadzieję, że przyniesie ona efekty.
Czym nowy trener różni się od Rafała Ulatowskiego?
Nie chcę porównywać tych trenerów. Janas to znana postać w polskiej piłce. Jest bardziej rygorystyczny, ale zawsze sprawiedliwy dla piłkarzy. Ulatowski to spokojny trener i dobry człowiek.
Ulatowski powiedział, że w Lechii nie było piłkarzy z charyzmą.
Nie będę komentował tych słów. Na pewno oczekiwał od nas więcej. Szkoda mi Ulatowskiego, bo trafił na zespół, który nie prezentował się najlepiej. W trzy tygodnie nie mógł wiele zrobić. Nie za ciekawie wyglądaliśmy fizycznie, to i nie było formy.
Rozmawiał Paweł Stankiewicz / Dziennik Bałtycki
Polska piłka nożna jest u Ciebie na 1. miejscu?Polub nas na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?