Może być z tym niemały kłopot, bo linia defensywna "Pasów" jest mocno przetrzebiona przez kontuzje. Do kontuzjowanych w meczu z Jagiellonią Białystok Huberta Wołąkiewicza i Jakuba Wójcickiego doszedł jeszcze Piotr Polczak. A dodajmy, że w niedzielę na pewno nie zagra - z tych samych względów - lider zespołu Mateusz Cetnarski.
Trener Jacek Zieliński będzie musiał więc mocno pogłówkować, jak zestawić szczególnie blok defensywny. - Jakuba Wójcickiego udało się nam postawić na nogi - informuje szkoleniowiec. - Nie wiadomo, co będzie z Piotrkiem. Mamy jeszcze czas, by zastanowić się, jak zestawić skład.
Na prawej stronie zapewne wystąpi Deleu, a Wójcicki powędrowałby wtedy na lewą flankę. Gdyby nie mógł wystąpić Polczak, jego miejsce musiałby zająć Bartosz Rymaniak. Z kolei w drugiej linii za Cetnarskiego zagra zapewne Miroslav Covilo.
- Trudno, żebym już teraz mówił głośno o moich pomysłach - mówi Zieliński. - Wielkiego pola manewru nie mamy. Wynalazków nie będzie, ale coś wymyślimy, żeby nie było źle. Wójcicki to boczny obrońca, prawonożny, ale jak będzie trzeba, to poradzi sobie na lewej obronie. Trzeba kroić z takiego materiału, jakim się dysponuje.
Jeszcze kilka dni temu "Pasy" można byłoby wskazać jako faworyta tego meczu. Jednak po ostatnim spotkaniu zabrzan takiej pewności już nie ma. - Już mecz Górnika z Zagłębiem pokazał, że to nie jest łatwy przeciwnik - przypomnia Zieliński. - Goście prowadzili już 2:0, a jednak Górnik ten punkt wyszarpał. Rywale będą mocniejsi mentalnie.
Przyszedł nowy trener, nowi zawodnicy, trzeba ich wkomponować w zespół. Bez względu na to, w jakiej Górnik był dyspozycji, jakie miejsce w tabeli zajmował, tam się zawsze ciężko grało. Liczymy się z tym, że nie będzie lekko. Górnik jest bardzo zdeterminowny. Ale my chcemy utrzymać tę naszą serię. Szanując przeciwnika mamy plan - zagrać o pełną pulę. Każda passa się kiedyś kończy, ale skoro cały czas punktujemy, to dlaczego mamy szukać negatywów? Chcemy dalej wygrywać, takie jest podejście drużyny.
"Pasy" na siedem zwycięskich wyjazdów w pięciu notowały wynik 3:0. Trudno będzie o powtórkę, bo napastnicy krakowian nie imponują formą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
