Dlaczego trener Legii zamyka treningi dla dziennikarzy? "Atrakcyjne dziennikarki nie będą rozpraszały piłkarzy" [WIDEO]

W przeciwieństwie do Jana Urbana, ale podobnie jak Henning Berg, trener Stanisław Czerczesow nie pozwala przedstawicielom mediów oglądać więcej niż 15 minut treningów Legii. Czym motywuje swoją decyzję? - W rosyjskiej telewizji jest nadawany program „Dom 2”, który polega na tym, że dziesiątki kamer rejestrują na żywo to, co się dzieje we wszystkich jego pokojach. Trening to nie miejsce na podobne eksperymenty. W takiej sytuacji dziennikarze tylko rozpraszaliby piłkarzy, których zadaniem na zajęciach jest pracowanie na pełnych obrotach i słuchanie szkoleniowca. A jakby jeszcze na zajęcia przychodziły atrakcyjne dziennikarki, to o żadnym skupieniu piłkarzy w ogóle nie byłoby mowy - przyznał z rozbrajającą szczerością rosyjski szkoleniowiec.