Dolcan – Kolejarz LIVE! Tradycja zostanie podtrzymana?

W ostatnich dwóch spotkaniach – w Rybniku i Bełchatowie – ząbczanie zdobyli jeden punkt, i to
w szczęśliwych okolicznościach. Na Śląsku Rafał Grzelak doprowadził do remisu (2:2) w doliczonym czasie gry. Pierwotnie gol nie został uznany, lecz sędzia tego spotkania zmienił decyzję. Z kolei ze spadkowiczem z Ekstraklasy piłkarze Dolcanu przegrali 0:1. Mimo gry w osłabieniu Dariusz Zjawiński zdobył bramkę, lecz w tym przypadku nie została ona uznana. Przed sobotnim spotkaniem na korzyść piłkarzy Roberta Podolińskiego przemawia bardzo dobra gra na własnym stadionie w tej rundzie. W 6 meczach zdobyli aż 15 punktów pokonując m.in. Termalikę, Flotę oraz Arkę Gdynia. W sumie mają na koncie 22 „oczka” i są na piątym miejscu w tabeli.

Jedenasty Kolejarz (18 pkt.) w ostatniej kolejce podzielił się punktami z Energetykiem, mimo że prowadził od 2. minuty po bramce Marcina Stefanika. Tym samym przerwał serię trzech porażek z rzędu, w tym z przeżywającą znaczną zwyżkę formy Miedzią. Legniczanie marsz w górę tabeli zaczęli... w Ząbkach. Co ciekawe, wygrywając 4:1.

Seria „trójkolorowych ze Stróż” na wyjeździe jest bezkompromisowa, a zarazem niebywała. Najpierw miały miejsce dwie porażki, potem trzy zwycięstwa (w Jaworznie, Brzesku i Świnoujściu), a ostatnie dwa mecze znowu zakończyły się porażkami z wcześniej wspomnianą Miedzią i Arką Gdynia.

Dolcan na pewno będzie chciał zrewanżować się za zeszły sezon, kiedy w Ząbkach uległ aż 1:4 tracąc wszystkie bramki na początku drugiej połowy. Trzy bramki w tym szalonym meczu strzelił Maciej Kowalczyk (obecnie Olimpia Grudziądz). W Stróżach było zaś 3:2 dla Dolcanu.

Wśród zawodników gospodarzy na pewno nie będzie Damiana Jakubika, który pauzuje za czerwoną kartkę w meczu przeciwko GKS Bełchatów.

Spotkanie na Stadionie Miejskim w Ząbkach poprowadzi Michał Zając z Sosnowca.

Przewidywane składy:

NASZ TYP: 2-1