Drugoligowi piłkarze nożni Wisły Grupy Azoty Puławy zagrali dwa kolejne mecze kontrolne

Marcin Puka
Marcin Puka
Piłkarze nożni Wisły Grupy Azoty Puławy mają za sobą osiem sparingów w zimowym okresie przygotowawczym
Piłkarze nożni Wisły Grupy Azoty Puławy mają za sobą osiem sparingów w zimowym okresie przygotowawczym Facebook Wisła Puławy
Dwa sparingi w Legionowie ma za sobą drugoligowa Wisła Grupa Azoty Puławy. Podopieczni Mikołaja Raczyńskiego najpierw bezbramkowo zremisowali z trzecioligową Legionovią, a następnie w niezapowiadanym wcześniej meczu kontrolnym ulegli czwartoligowemu KTS Weszło Warszawa 0:4.

Zanim doszło do sobotnich potyczek działacze biało-niebieskich poinformowali o kolejnych ruchach w zespole. Mateusz Kaczmarek udał się na półroczne wypożyczenie do drugoligowej Skry Częstochowa, Jakub Wlaźlik na zasadzie transferu czasowego do końca sezonu zasilił beniaminka trzeciej ligi, Karpaty Krosno, natomiast umowa z Bartoszem Rymkiem została rozwiązana za porozumieniem stron.

W konfrontacji z Legionovią Wisła zagrała w teoretycznie silniejszym składzie. Puławianie stworzyli sobie kilka sytuacji do zdobycia goli, ale tego dnia skuteczność nie była ich najmocniejszą stroną. W efekcie bramki nie padły.

– Poza skutecznością mecz z Legionovia był bardzo dobry. Mnóstwo sytuacji stworzonych, wysoki pressing i nie dopuściliśmy przeciwnika w okolice naszego pola karnego. Szkoda że nie udało się czegoś strzelić – mówi Raczyński. – Zwłaszcza w drugiej części spotkania przeciwnik nie mógł wyjść z własnej połowy za wyjątkiem długich wykopów. Zabrakło kropki nad i, a szkoda, bo trzy razy rywal wybijał piłkę z linii bramkowej. Cieszy organizacja gry, a pracować będziemy nad skutecznością i szybszym podejmowaniem decyzji w polu karnym rywala – dodaje w klubowych mediach.

Z kolei w starciu z czwartoligowcem w ekipie Wisły pojawiła się w większości uzdolniona młodzież z akademii. Doświadczona ekipa KTS w składzie z wieloma byłymi zawodnikami ekstraklasy, obecnie kończącymi karierę, między innymi Łukaszem Gikiewiczem (zaliczył dublet), czy znanym z występów chociażby w Motorze Lublin Jakubie Koseckim, a także byłym graczem Górnika Łęczna Wojciechem Kalinkowski, dała młodzieży solidną lekcję futbolu.

– Zagraliśmy ten mecz, bo zależało mi, aby pozostali zawodnicy mieli możliwość wybiegania 90 minut. Mecz z Weszło zagrany tak naprawdę czterema zawodnikami mającymi realne szanse na drugą ligę. Doświadczenie zawodników KTS obnażyło nasz brak ogrania – wyjawia Raczyński. – Urazy m.in. Mateusza Klichowicza sprawiły, że „kołderka” na dwa mecze była krótka. Zagrało sporo chłopców z akademii lub tacy, co zaczęli dopiero z nami trenować, a umówmy się, ekipa Weszło to zdecydowanie wyższy poziom niż IV liga. Chciałbym uspokoić kibiców po drugim meczu. Nie jest on wyznacznikiem naszej pracy. Wyznacznikiem jest organizacja gry z Legionovią, bo wygląda to coraz lepiej. Wiemy, że musimy poprawić skuteczność. Liga się zaraz zaczyna, a my liczymy na wasze wsparcie. Obiecuję, że drużyna będzie dobrze grać i punktować. Proszę o cierpliwość i wiarę w zawodników, bo w tym zespole jest potencjał – dodaje trener Wisły.

W tym meczu Raczyński testował Diego Deisadze (Drukarz Warszawa). – Rozmawiamy z kilkoma zawodnikami, wierzę że uda nam się kogoś pozyskać – wyjaśnia trener Wisły. – Musimy pracować nad skutecznością, ponieważ tworzymy sytuacje, tylko trzeba je wykorzystywać. Sporo pracy musimy poświęcić podejmowaniu decyzji, bo to one są w polu karnym kluczowe. W tygodniu skupiamy się nad detalami w ataku i w obronie, a także będziemy pracować nad elementami kluczowymi w naszym modelu gry – kończy szkoleniowiec drugoligowca.

Jego podopieczni 17 lutego (miejsce do ustalenia) w próbie generalnej przed inauguracją rundy wiosennej będą sparować z trzecioligową Avią Świdnik. Natomiast pierwszy w 2024 roku mecz o punkty „Duma Powiśla” zagra 25 lutego, mierząc się w Olsztynie ze Stomilem.

Legionovia Legionowo – Wisła Grupa Azoty Puławy 0:0
Wisła: Mielcarz – Flak, Skałecki, Wiech, Pawłas, Noiszewski, Puton, Kołtański, Kargulewicz, Nojszewski, Giel. Trener: Mikołaj Raczyński

KTS Weszło Warszawa – Wisła Grupa Azoty Puławy 4:0 (1:0)
Bramki: Kielak 40 z rzutu karnego, Kalinkowski 55, Gikiewicz 65, 75
Wisła: Łakota – Gałązka (46 Brykowski), Seweryś, Szymanek, Ciszewski, Kumoch, Kaczorowski, Janicki, Deisadze, Łuczuk (46 Przywara), Bortniczuk. Trener: Mikołaj Raczyński

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Drugoligowi piłkarze nożni Wisły Grupy Azoty Puławy zagrali dwa kolejne mecze kontrolne - Kurier Lubelski

Wróć na gol24.pl Gol 24