W 6 minucie spotkania z Cracovią Makowi puściły nerwy. Tocząc bój o piłkę z Deleu, postanowił uderzyć nogą w ciało Brazylijczyka. Sędzia Bartosz Frankowski nie miał złudzeń, że było to celowe i niesportowe zachowanie, dlatego od razu wyrzucił skrzydłowego z boiska.
Lechia w dziesiątkę musiała biegać za Cracovią przez 90 minut. Przez niemal godzinę nie dała sobie strzelić gola. Później jednak opadła z sił i skończyło i pozwoliła sobie wbić aż trzy. Na konferencji prasowej trener Thomas von Heesen za porażkę obwinił właśnie Maka, który bezmyślnym zachowaniem skazał drużynę na nierówną walkę.
Wobec kary od Komisji Ligi Makowi nie dane będzie wystąpić z Lechem Poznań i Pogonią Szczecin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?