Efektowna prezentacja Arki: oprawa, doping i race na długości 2,5 km!

Adam Kamiński
Oprawa na Górce
Oprawa na Górce arka.gdynia.pl
Krzysztof Sobieraj, kapitan Arki, powiedział kiedyś, że Arka w Gdyni to religia. Ci, którzy zdecydowali się przyjść dzisiaj na prezentację drużyny przed sezonem przekonali się o tym na własnej skórze.

Już zaplanowana godzina prezentacji nie była przypadkowa. Początek wyznaczono na 19:29 co odnosiło się do roku powstania Arki. Wszystko było połączone z III Międzypokoleniowym spotkaniem kibiców. To wydarzenie ma łączyć fanów żółto-niebieskich, jak to powiedział wiceprezes SKGA Mariusz Jędrzejewski: "niezależnie z jakiej miejscowości, grupy społecznej czy rodziny pochodzą".

Całość wydarzenia odbyła się na Górce na stadionie przy Ejsmonda, która od teraz jest chroniona prawnie i kibice będą mogli dalej tam przychodzić, kultywować tradycję, bez obawy, że plany zagospodarowania przestrzennego spowodują jej zniknięcie z mapy Gdyni.

Sama prezentacja przebiegła dość szybko. Cała kadra Arki, wraz ze sztabem szkoleniowym zaprezentowała się kibicom na podeście, by później udać się na słynną Górkę na pamiątkowe zdjęcie. Kibice prowadzili głośny doping, a także zaprezentowali oprawę.

Kadra Arki: 1. Łukasz Skowron, 24. Jakub Miszczuk, 30. Dawid Kędra, 2. Glauber Souza Couto, 3. Krzysztof Sobieraj, 4. Robert Sulewski, 7. Łukasz Kowalski, 17. Maciej Dampc, 23. Marcin Warcholak, 29. Michał Marcjanik, 31. Przemysław Szur, 6. Antoni Łukasiewicz, 10. Antonio Calderon, 13. Aleksander Jagiełło, 14. Michał Nalepa, 15. Jacek Kusiak, 18. Michał Gałecki, 19. Grzegorz Lech, 20. Bartosz Ława, 21. Paweł Brzuzy, 25. Paweł Wojowski, 8. Marcus da Silva, 9. Paweł Abbott, 11. Michał Szubert, 27. Maciej Koziara.

Później było jeszcze ciekawiej. W związku z tym, że Arka w tym roku obchodzi swoje 85. urodziny kibice postanowili to uczcić. Jak? Sznurem rac rozciągającym się na długości całego bulwaru w Gdyni, od gdyńskiego akwarium, przez marinę, aż po dziką plażę. Był to więc sznur o długości około 2,5 kilometra, a mogło w nim się palić nawet 800 rac. Czapki z głów, świetny efekt, to na pewno musi być jakiś rekord, na pewno w skali Polski, a kto wie czy nie świata.

Może i Arka ma swoje problemy i finansowe i związane z przebudową drużyny. To wszystko zeszło dzisiaj na drugi, jak nie czwarty czy piąty plan. Wszyscy kibice Arki, ramię w ramię, legendy klubu, byli piłkarze, działacze, stanęli razem i pokazali, że Arka to nie tylko klub, ale także część historii i tradycji całego miasta. A po akcji na bulwarze, pewnie o żółto-niebieskich kibicach będzie głośno w całej Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24