Koniec meczu w Bełchatowie. GKS spada z Ekstraklasy,.

Pilipczuk świetnie uciekł lewym skrzydłem, wrzucił w pole karne, gdzie Kapo pokonał Zubasa!

GOOOL! 2-2! KAAAAAAPO! GKS W TYM MOMENCIE ŻEGNA SIĘ Z EKSTRAKLASĄ!

Doliczono 4 minuty.

Świetna wrzutka Prokicia w pole karne, a tam Baranowski głową strzela bramkę! Ależ emocje - GKS na chwilę obecną dalej walczy o utrzymanie!

GOOOOOOOOOOOOOL! 2-1!!!!!!!!!!!!!!!!!! BARANOOOOWSKI!!!!!!!

Cebula w miejsce Kiełba.

Malarczyk odbiera piłkę Prokiciowi.

Pilipczuk do Kapo, ale ten nie opanował piłki i znowu kontra Bełchatowa.

Ależ teraz zagotował się trener GKS-u, który jest wściekły na zepsutą kontrę swojego zespołu.

Olszar za Witasika.

Golański z rzutu wolnego obok słupka! Było groźnie!

Prokicia fauluje Golański.

Komolov wchodzi także za Wacławczyka.

Porcellis w miejsce Trytki.

10 minut nadziei gospodarzy, którym remis nic nie daję i sprawia, że bełchatowianie spadną o ligę niżej.

Golański z rożnego na głowę Kapo, który baaardzo przestrzelił.

Bardzo dobrze prezentują się dziś kibice gości, którzy bardzo głośno dopingują swój zespół.

Pilipczuk w miejsce Carlosa.

Kolejna kartka. Tym razem dla Jovanovicia.

Carlos do Trytki, ten wpadł w pole karne, ale zbyt mocno sobie wypuścił piłkę i Zubas go wyprzedził.

Było groźnie! Bramkarz Korony uprzedził Baranowskiego i pozwolił uniknąć straty gola!

Trytko na spalonym.

Rezerwowy Małkowski ogląda żółty kartonik.....

Prokić zasłużył na brawa, za to jak powalczył o piłkę, i milimetrów zabrakło, aby udało mu się wrzucić sprzed linii końcowej.

Witasik do Maka, ale ten nieczysto trafił w piłkę.

Prokić w miejsce Wrońskiego.

Kartka dla Wrońskiego za faul na Carlosie.

Carlos pada w polu karnym GKS-u! Powinien być rzut karny, ale arbiter nie wskazuje na wapno! Spora kontrowersja!

Dużo walki w dzisiejszym meczu. Bełchatowianie mają jeszcze tylko lub aż 30 minut na strzelenie zwycięskiego gola.

Mak świetnie minął Klemenza, wrzucił w pole karne, ale fatalnie.

Odważna próba Maka, który uderzył mocno i niewiele się pomylił.

Carlos przegrał pojedynek z Witasikiem - od autu goście.

GKS pójdzie za ciosem? Korona lekko zaskoczona i cofnięta.

Podanie do Mójty, ten uderzył, ale jego uderzenie zostało zablokowane, ale w taki sposób, że jakimś cudem piłka wpadła na głowę Wacławczyka, który pokonał bezradnego bramkarza gości!

GOOOOL! GKS WRACA DO GRY!!!!!!

Wrzutka w pole karne Korony z rzutu wolnego - Trytko wyjaśnia.

Piłkarze wrócili już na murawę. Od środka zaczyna GKS.

Koniec pierwszej połowy. GKS w fatalnej sytuacji, zostało im 45 minut na strzelenie dwóch goli. Będzie to bardzo trudne, ale nie mają oni nic do stracenia. Wracamy za 15 minut.

Poźniak ukarany żółtym kartonikiem.

Uderzenie Maka bardzo niecelne.

Carlos odebrał piłkę Witasikowi, a później na jego rzecz ją stracił.

Niezła próba Pożniaka, ale Cerniauskas na posterunku!

Kolejna dobra akcja Kiełba - jego wrzutkę łapie Zubas.

Piech na spalonym.

Tym razem leży Trytko, który ma pretensję, że arbiter nie odgwizdał faulu.

Jovanović zwija się z bólu na murawie. Mamy przerwę.

W zespole gospodarzy widać coraz więcej nerwowości - każdy dobrze wie, że GKS musi teraz strzelić dwa gole co nie będzie łatwe.

Mak świetnie dorzucił do Wacławczyka, a ten niepilnowany fatalnie zmarnował tę szansę.

Złe zachowanie Flisa wykorzystał Kiełb, który przejął piłkę, wpadł w pole karne i z ostrego kąta potężnie uderzył po krótki słupku - piłka wpadła idealnie do siatki! GKS w tarapatach.

GOOOL! CO ZA BRAMKA! 0-1!

Klemenz blokuje jedno z groźnych strzałów gości.

Do strzału...kolanem doszedł Carlos, minimalnie się pomylił.

Mocna centra Golańskiego, do strzału głową doszedł Malarczyk, ale uderzył bardzo niecelnie.

Kiełb faulowany na środku boiska.

Bełchatowianie póki co dominują - Korona stara się kontrować, ale bez skutku.

Wroński starał się zagrać do Wacławczyka, ale kompletnie to zagranie nie wyszło.

Wroński zgrał piłkę do Piecha, ten huknął, ale bramkarz Korony sparował na róg!

Popędził Carlos, zagrał na lewą stronę do Kapo, ten chciał wstrzelić futbolówkę w pole karne, ale został zablokowany.

Kolejny korner dla GKS-u. Wacławczyk w pole karne, ale nikt nie doszedł do strzału.

Mak świetnie oszukał Klemenza, wrzucał w pole karne, ale Golański wybił piłkę głową.

Pierwsza dobra akcja dla gospodarzy. Piech zgrał piłkę do Wrońskiego, ten popędził do linii końcowej i wywalczył korner.

Początek meczu. Od środka Korona.

Sektor gości dzisiaj zapełniony przez kibiców Korony.

Piłkarze już na środku boiska. Za chwilę zaczynamy.

Ławka rezerwowych Korony: Małecki – Sylwestrzak, Pyłypczuk, Cebula, Kiercz, Sierpina, Porcellis.

Ławka rezerwowych GKS-u: Trela, Michalski, Komołow, Bartosiak, Małkowski, Prokić, Olszar.

Gospodarze grają dzisiaj z nożem na gardle i każdy wynik poza ich wygraną sprawi, że pierwszoligowe bramy się bardzo szeroko dla podopiecznych Kieresia otworzą. Czeka bełchatowian na pewno bardzo trudne spotkanie, gdyż kielczanie mogą sobie dzisiaj zapewnić utrzymanie i do Bełchatowa na pewno nie jadą tylko na przejażdżkę.

'Być albo nie być, oto jest pytanie' - takim cytatem zapraszam Państwa na relację live z bardzo ciekawego spotkania w kontekście walki o utrzymanie.

ZAPOWIEDŹ MECZU GKS BEŁCHATÓW - KORONA KIELCE

Dla GKS-u Bełchatów wtorkowy mecz będzie walką o życie. Jeśli "Brunatni", którzy w tej chwili są na ostatnim miejscu w tabeli i tracą trzy punkty do przedostatniego Zawiszy, nie zdobędą kompletu punktów, będą mogli żegnać się z Ekstraklasą.

Pojedynek z Koroną nie będzie łatwy dla bełchatowian, bowiem zespół z Kielc także nie może być pewny utrzymania. "Scyzory" mają na koncie 24 punkty i są na czwartym miejscu, ale taki sam dorobek ma też Podbeskidzie i Górnik Łęczna.

- Mecz jest bardzo ważny, bo przy naszym zwycięstwie nie będziemy musieli czekać do ostatniej kolejki na rozstrzygnięcia w tej lidze. Przynajmniej tak mi się wydaje - mówi przed meczem z GKS-em Bełchatów trener Ryszard Tarasiewicz.