Jedenastka 6. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

Jacek Czaplewski
Świetny debiut Górkiewicza, trafienia stoperów, dwie asysty Plizgi oraz bramki "stadiony świata" Patejuka i Machaja. Sprawdź bohaterów 6. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, którzy znaleźli się w jedenastce Ekstraklasa.net!

Jedenastka 6. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

BRAMKARZ:

Krzysztof Kotorowski (Lech Poznań) – Rozmiary porażki z Wisłą Kraków mogły być znacznie większe, gdyby nie świetna dyspozycja „Kotora”. Defensorzy Lecha Poznań najwyraźniej chcieli sprawdzić w jakiej dyspozycji jest ich kolega stojący między słupkami, bo co rusz dopuszczali przeciwników do pozycji strzeleckich. Kotorowski miał jednak swój dzień, w przeciwieństwie do zawodników z pola.

OBROŃCY:

Tomasz Górkiewicz (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – Czy tak naprawdę przeciętnemu kibicowi polskiej ligi mówi coś nazwisko Górkiewicz? Nie, a powinno! W sobotę zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej. Podbeskidzie sensacyjnie pokonało na wyjeździe Legię Warszawa 2:1, a autorem pierwszej bramki dla „Górali” był wspomniany prawy obrońca.

Andrius Skerla
(Jagiellonia Białystok) – Stoper, który potrafi strzelać gole przy stałych fragmentach gry to zazwyczaj towar deficytowy. W Białymstoku mogą liczyć na reprezentanta Litwy, który w meczu z Polonią Warszawa wyprowadził swój zespół na prowadzenie, po idealnym dośrodkowaniu Dawida Plizgi z rzutu wolnego.

Pavol Stano (Korona Kielce) – Udane zawody przeciwko Śląskowi Wrocław. W swoim stylu trafił do siatki głową, gdy w 25. minucie wykorzystał dogranie od Aleksandara Vukovicia. Warto zaznaczyć, że cztery minuty wcześniej na prowadzenie wyszli goście. Gol Stano był zatem szybką odpowiedzią ze strony złocisto-krwistych.

Marcin Kaczmarek (ŁKS Łódź) – Bardzo dobry występ na Kałuży w Krakowie. Marcin Kaczmarek dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa nad Cracovią. Przede wszystkim imponował mocno bitymi piłkami wykonując większość stałych fragmentów gry. Sporo się nabiegał, ponieważ często uczestniczył w akcjach ofensywnych. Zaliczył asystę przy trafieniu Antoniego Łukasiewicza.

POMOCNICY:

Sylwester Patejuk (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – Obok Tomasza Górkiewicza najjaśniejszy punkt Podbeskidzia w meczu na Łazienkowskiej. Doceniamy przede wszystkim za bramkę, którą zdobył tuż przed przerwą. Po wrzutce Marka Sokołowskiego, Sylwester Patejuk przewrotką wpakował futbolówkę do siatki, nie dając żadnych szans Dusanowi Kuciakowi.

Mateusz Machaj
(Lechia Gdańsk) – Po raz drugi w tym sezonie umieszczamy młodego pomocnika biało-zielonych w jedenastce kolejki. W spotkaniu z Górnikiem Zabrze wpakował piłkę do siatki, popisując się przepięknym strzałem zza skraju szesnastki. Była to wyrównująca bramka, od momentu której obraz gry zmienił się. Na lepsze, gdyż gospodarze ruszyli do ataku i mecz zrobił się o wiele bardziej widowiskowy.

Dawid Plizga (Jagiellonia Białystok) – Walnie przyczynił się do wygranej nad Polonią Warszawa. Plizga brylował w środku pola i dwukrotnie asystował: przy pierwszej bramce, gdy dośrodkował na głowę Anriusa Skerli oraz przy trzeciej, idealnie wypuszczając w tempo Rafała Grzyba.

Maor Melikson (Wisła Kraków) – Hit na Bułgarskiej był nie tylko starciem dwóch wielkich drużyn, ale także najlepszych ofensywnych pomocników w lidze, czyli Semira Stilicia i Maora Meliksona. Górą był Izraelczyk, który wręcz przyćmił Bośniaka. Melikson popisywał się niebanalną techniką, dryblingiem i podaniami otwierającymi drogę do bramki. W 15. minucie był bliski strzelenia gola, lecz piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek.

NAPASTNICY:

Ivica Iliev (Wisła Kraków) – Zawsze podziwiamy zawodników, którzy odgrywając do partnera z zespołu, potrafią momentalnie pokazać się na pozycji. Iliev robi to wręcz automatycznie, co zresztą udowodnił mecz z Lechem Poznań. Serbski skrzydłowy był jedną z kluczowych postaci w „Białej Gwieździe”. Oby dobrą formę potwierdził także w czwartek, gdy Wisła mierzyć się będzie z Odense w Lidze Europejskiej.

Arkadiusz Piech
(Ruch Chorzów) – Na pochwałę zasługuje również napastnik „Niebieskich”. W spotkaniu z Zagłębiem Lubin napsuł sporo krwi rywalom. Był bardzo aktywny, ruchliwy, a po jednym z kontrataków z impetem wpakował futbolówkę do siatki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24