Legia Warszawa przystępuje do meczu ze Śląskiem nieco podbudowana awansem w Pucharze Polski - w środę legionistom udało się pokonać Chojniczankę aż 4:1 i zapewnić sobie awans do półfinału. Mimo dość okazałego zwycięstwa, warszawianie nie zachwycali swoim stylem, jednak w tym meczu chodziło tylko o przyklepanie awansu, zadanie udało się wykonać, więc legioniści w dobrych humorach przystąpią do ligowej potyczki z drużyną z Wrocławia. Legia ma na koncie 26 punktów i aż 11 oczek straty do lidera, drużyny Piasta Gliwice. Taka strata do gliwiczan sprawia, że zawodnicy trenera Czerczesowa nie mogą sobie pozwolić na żadne potknięcie w lidze, jeśli chcą się nadal liczyć w walce o mistrzostwo Polski.
Trener Stanisław Czerczesow w dzisiejszym spotkaniu na pewno nie będzie mógł skorzystać z Dominika Furmana, który odniósł uraz w meczu z Chojniczanką i zszedł z boiska jeszcze w pierwszej połowie. Do kadry meczowej wrócił Mateusz Szwoch, jednak jego występ jest wielką niewiadomą. Nie zagra kontuzjowany od dłuższego czasu Ivica Vrdoljak, jednak do bramki Legii powinien wrócić Dusan Kuciak, który wyleczył już kontuzję odniesioną w Brugii. Reszta drużyny jest do dyspozycji szkoleniowca.
Warto wspomnieć o oprawie, jaką szykują warszawscy kibice z okazji 10-lecia jednej z grup kibicowskich. Zapowiadana jest ona jako najbardziej efektowna, przebijająca wszystkie dotychczasowe choreografie. Z pewnością warto będzie obejrzeć pokaz przygotowany przez kibiców z Żylety. Zdjęcie postaramy się opublikować w relacji.
Legia.com/x-news
Śląsk Wrocław spisuje się w tym sezonie zdecydowanie poniżej oczekiwań - czwarta drużyna poprzedniego sezonu w tych rozgrywkach radzi sobie zaskakująco słabo. Zespół trenera Tadeusza Pawłowskiego zajmuje bardzo niskie, czternaste miejsce w tabeli, a dorobek 14 punktów i tylko jedno oczko przewagi nad Lechem Poznań jest z pewnością rozczarowujący. W swoim ostatnim spotkaniu, jeszcze przed przerwą na reprezentacje, drużyna z Wrocławia uległa Cracovii aż 1:4. Ten wynik jest obrazem marazmu, jaki panuje w obozie Śląska. Drużyna nie walczy już o europejskie puchary, a jedynie o awans do grupy mistrzowskiej, jednak przy obecnej formie nawet ten cel wydaje się odległy.
W drużynie z Wrocławia nie ma problemów z kontuzjami, wszyscy piłkarze są do dyspozycji trenera, na boisku przy Łazienkowskiej drużyna powinna wyjść w swoim najmocniejszym ustawieniu, z takimi zawodnikami jak Mariusz Pawełek, Piotr Celeban i Flavio Paixao w składzie.
Faworytem dzisiejszego spotkania z pewnością jest Legia. Warszawianie są wyżej w tabeli i prezentują dużo bardziej atrakcyjny futbol niż Śląsk Wrocław. Takie mecze jak ten rządzą się jednak swoimi prawami, dlatego możliwe jest sprawienie niespodzianki przez czternasty zespół tabeli Ekstraklasy. Na relację LIVE ze stadionu przy Łazienkowskiej zapraszamy już o 18.00 do Ekstraklasa.net!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
