Koniec! Niespodzianka stała się faktem. Górnik po bardzo słabym meczu przegrywa z Cracovią 0:1 i odnosi pierwszą ligową porażkę w tym sezonie przed własną publicznością. Strzelcem bramki Ntibazonkiza, a Cracovia dopisuje kolejne trzy punkty. To czwarty z rzędu wygrany mecz przez podopiecznych Wojciecha Stawowego, którzy dziś byli zespołem po prostu lepszym. Dziękuję za uwagę. Jakub Choderny.