Ależ szalona końcówka! Lechia z 1:0, przez 2:1, na 2:2!!! Telichowski zdobył wyrównującą bramkę po stałym fragmencie gry. Po tym zdarzeniu sędzia zakończył mecz! Jęk zawodu na trybunach, Lechia tylko, a może aż - remisuje z Podbeskidziem. Za wspólnie spędzony czas dziękuje Jacek Czaplewski.