Koniec meczu! Piast wygrywa w Chorzowie z Ruchem 2:0! Niebiescy spadają na czwarte miejsce, a gliwicznie awansują na jedenaste

Krótko zagrali ten korner gliwiczanie i przetrwali ostatnie kilkadziesiąt sekund

A Jurado wywalczył jeszcze rzut rożny dla Piasta

Doliczony czas gry (3 minuty) i jeszcze rzut rożny dla Ruchu, zakończony tak jak poprzednie, czyli bez zagrożenia dla bramki Piasta

Odżył Nikiemia, po skurczach nie ma śladu, oddał groźny strzał tuż obok słupka chorzowskiej bramki

Na spalonym Kuświk i to tyle na temat ofensywnej gry gospodarzy

Fatalna strata Jankowskiego na 20. metrze, piłka uciekła mu pod stopą prosto pod nogi gliwiczan

Nikiemę złapały skurcze... musi wytrzymać, bo trener Piasta Marcin Brosz wykorzystał wszystkie zmiany

Rzut rożny dla gospodarzy. Dośrodkowanie Starzyńskiego zatrzymało się na głowie Matrasa

Identyczna statystyka strzałów. Obie drużyny uderzały po 7 razy, w tym po 2 razy celnie

Kornel Osyra zmienił Tomasza Podgórskiego. Ostatnia zmiana w zespole z Gliwic

Znowu Włodyka miał okazję na gola kontaktowego, ale fatalnie uderzył nad bramką

Dzisiejsze spotkanie z trybun ogląda 6800 widzów

Błąd Szumskiego, który źle odbił piłkę, przed siebie po dośrodkowaniu, ale dobitka Włodyki prosto w bramkarza Piasta. To powinien być gol dla Ruchu!

Szumski kradnie czas, czeka z piłką przy nodze, aż któryś z piłkarzy Ruchu do niego przybiegnie. Dopiero wtedy bramkarz Piasta łapie piłkę. Chorzowianie są bezradni

Kamil Włodyka na boisko, a murawę opuścił Marek Szyndrowski. Trener Kocian ryzykuje i w ostatnim kwadransie zagra ofensywnie

Jurado poczekał chwilę, aż w pole karne wbiegną jego koledzy, zagrał płasko, ale prosto pod nogi obrońców Ruchu

Matej Izvlot zmienił Kamila Wilczka

Smektała do Kuświka, którego wyprzedził Matras. Kolejna akcja Ruchu kończy się bardzo szybko, chorzowianie nie potrafią zagrozić bramce Piasta. Chwilę wcześniej na 5. metrze skiksował Szyndrowski

Ruben Jurado w miejsce Wojciecha Kędziory

Surma, Kuświk, Jankowski i kolejny miał być Zieńczuk - tak miała wyglądać składna akcja Ruchu, ale wszystko zepsuł zbyt lekkim i złym podaniem Jankowski

Smektała przymierzył, strzelił, ale nie w bramkę, tylko wysoko nad poprzeczką

Łukasz Surma za faul na Murawskim

Zieńczuk ograł Matrasa z lewej strony w polu karnym, ale dośrodkowanie mu nie wyszło

Tomasz Podgórski za faul na Dziwnielu

Nikiemia znalazł z przodu Wilczka, zagrał prostopadle, ale za mocno i Buchalik na 15. metrze spokojnie przejął piłkę

Jakub Smektała za Jakuba Kowalskiego. Pierwsza zmiana w tym meczu

Piłka w siatce Ruchu, ale sędzia odgwizdał spalonego

Łatwa strata Starzyńskiego, coraz bardziej poirytowany trener Ruchu Jan Kocian rozkłada tylko ręce bezradnie

Dwa dośrodkowania Podgórskiego. Najpierw z rzutu wolnego, potem z narożnika boiska. Ale oba niezbyt udane, bo spokojnie wybijali piłkę dwukrotnie chorzowianie

Po pierwsze świetne podanie Hanzela ze środka pola do Kędziory, po drugie zaspali obrońcy Ruchu, a po trzecie w sytuacji sam na sam Kędziora zachował spokój, wyczekał Buchalika i podcinką pokonał bramkarza Ruchu

Gol! Gol! 2:0 dla Piata w Chorzowie! Wojciech Kędziora!

Dwójkowa akcja Wilczek-Podgórski na początek, ale Wilczek nie zdołał oddać strzału an bramkę gospodarzy, został zablokowany

Początek drugiej połowy! Obie drużyny bez zmian

Koniec pierwszej połowy! Do przerwy Ruch przegrywa z Piastem 0:1

Dośrodkowanie Podgórskiego w pole karne, gdzie wrócił Jankowski i wybił piłkę

Jak tego nie trafił Wilczek? Świetne dogranie Podgórskiego po ziemi z prawej strony, kompletnie zaskoczeni obrońcy Ruchu nie przecięli podania, zapomnieli o Wilczku, który strzelił wślizgiem wysoko nad bramką. Gdyby strzelał lepszy zawodnik to byłoby 0:2 w Chorzowie.

Matras do przodu na uwolnienie, w ciemno w poszukiwaniu Kędziory. Wszystko zakończyło się na tym, że Buchalik spokojnie złapał piłkę

Rzut wolny dla gliwiczan. Spod linii bocznej, z lewej strony dośrodkowywał Podgórski wprost w ręce Buchalika

Walka Horvatha z Kuświkiem przy linii bocznej, obaj piłkarze gonili piłkę, przepychali się. Walkowerem przegrał ten pojedynek napastnik Ruchu, który zrezygnował z gonienia futbolówki

Z drugiej strony jeszcze jeden rzut rożny, ostre dośrodkowanie Starzyńskiego. Piłkę przejęli piłkarze Piasta, wyprowadzili kontrę, którą zakończyli niecelnym uderzeniem Nikiemy

A z rożnego też dobrze centrował Zieńczuk, tym razem dobrze ustawiony Matras wybił futbolówkę

Starzyński centrował z rzutu wolnego. Dobre dośrodkowanie, ale też był w odpowiednim miejscu Horvath, który wybił piłkę

Szyndrowski do Kowalskiego za mocno, niedokładnie. Akcja na prawej stronie nieudana. Chorzowianie po stracie gola nie potrafią zagrozić bramce Piasta

Victor Nikiema po faulu w środku boiska na Starzyńskim

Płaski strzał Zieńczuk, jednak dobrze ustawiony Szumski spokojnie złapał piłkę. A sam strzał do najmocniejszych na pewno nie należał

Kolejna długa piłka zagrana przez Szumskiego do przodu, na Kędziorę. Ale z takich akcji nic dobrego dla gliwiczan nie wynika, bo napastnik Piasta jest dobrze pilnowany przez stoperów Ruchu

Kędziora na siedemnastym metrze kiwał się ze wszystkimi, nawet ze sobą, zrobił kilka obrotów, ale nie zobaczył nikogo komu mógłby podać piłkę, aż ostatecznie ją stracił

Pograli w środku gliwiczanie, potem Hanzel szybko chciał rozciągnąć grę na lewe skrzydło do Króla, ale podał za mocno i przyjezdni stracili piłkę

Dziwniel zagrał "klepkę" z Zieńczukiem, ale złe odegranie tego drugiego i cała akcja zakończyła się bardzo szybko

Szumski na 25. metrze interweniował tak jak chciał, czyli wybił piłkę daleko na połowę gospodarzy

Marek Zieńczuk z rzutu wolnego obok słupka. Szumski kontrolował sytuację. Pomocnik Ruch miał sporo problemów z ustawieniem piłki, przeszkadzał mu silny wiatr

Radosław Murawski za faul na Surmie. Chwilę wcześniej pomocnik Piasta strzelał, ale został zablokowany

Zaskoczeniem jest prowadzenie gości, bo to chorzowianie prezentowali się lepiej i wydawało się, że mają kontrolę nad meczem. Tymczasem pierwsza dobra akcja Piasta i od razu gol

Hanzel uciekł Szyndrowskiemu, nie zdążył z asekuracją Malinowski i pomocnik Piasta spokojnie strzałem w długi róg pokonał Buchalika

Gooool! Piast prowadzi 1:0 w Chorzowie! Łukasz Hanzel!

Król strzelał z dystansu, ale królem strzelców nie będzie, nie dość, że lekko, to jeszcze dwa metry obok słupka

Podgórski efektownie ograł Dziwniela, ale jak tylko minął lewego obrońcę Ruchu to czekał na niego Stawarczyk i sprzątnął Podgórskiemu piłkę sprzed nosa

Matras raz niecelnie, po chwili Matras jeszcze raz niecelnie i w ten sposób gliwiczanie oddali piłkę chorzowianom. Znowu Piast nie był w stanie stworzyć nawet zalążka dobrej akcji ofensywnej

I jest pierwszy strzał gliwiczan i może tyle o tym uderzeniu. Piłka przeleciała daleko od chorzowskiej bramki

Starzyński na siedemnastym metrze miał przez moment miejsce, żeby uderzyć na bramkę, ale przełożył sobie piłkę na lewą nogę i stracił futbolówkę

Mogli zaatakować po raz pierwszy goście, ale zepsuł wszystko już na początku złym podaniem Nikiema

Matras interweniował niepewnie przed własnym polem karnym, czaił się za jego plecami Kuświk, ale napastnik Ruchu nie zdążył nawet zaatakować piłki, która wybił poza boisko Szumski

Dośrodkowanie z lewej strony z rzutu wolnego Starzyńskiego na długi słupek, ale zbyt mocne i żaden z jego kolegów nie miał szans, by dojść do piłki

Dośrodkowanie Dziwniela złapał pewnie Szumski, ale obrońca Ruchu faulowany i będzie rzut wolny dla gospodarzy

Rozpoczęli mecz od akcji ofensywnej chorzowianie, ale dobrze ustawieni obrońcy Piasta Gliwice uniknęli zagrożenia przed własną bramką

Rozpoczęli gospodarze!

Jeśli chorzowianie zgarną trzy punkty umocnią się na drugim miejscu w tabeli i będą mieli dwa punkty przewagi nad Wisłą, a tylko cztery punkty do Legii

Piłkarze obu drużyn już na murawie, jeszcze tylko przywitanie, losowanie i zacznie się mecz w Chorzowie

Piast - rezerwowi: Trela - Gerard, Izvlot, Jurado, Klepczyński, Osyra, Rabiola

Ruch - rezerwowi: Kamiński - Babiarz, Konczkowski, Mularczyk, Sadlok, Smektała, Włodyka

Witamy w relacji na żywo ze spotkania Ruchu Chorzów z Piastem Gliwice! W Chorzowie pogoda, podobnie jak w całej Polsce, nie rozpieszcza, ale mamy nadzieję, że nie wpłynie to bardzo negatywnie na poziom widowiska.