Znakomita druga połowa się skończyła! A szkoda, mogłaby trwać jeszcze kolejne pół godziny, bo było to świetne widowisko! Śląsk pokonuje wysoko Piasta. Piłkarska sobota trwa, ja już teraz zapraszam na kolejne relacje live. Miłego dnia!

Wciąż groźnie! Strzał w poprzeczkę z ok. 25 metrów Juana Calahorro!

Na boisku pojawi się Karol Angielski, który zmienia Danielewicza.

Ależ rozpędził się Piast w końcówce! Najpierw groźny strzał Ziveca, chwilę później Szeliga. Czy będzie bramka honorowa dla gospodarzy?

Calahorro zastępuje Machaja na boisku. To druga zmiana w Śląsku Wrocław.

JAAAANCZYK! To powinien być gol wracającego piłkarza. Ostatnią bramkę strzelił 24 lutego 2007 roku! 5 i pół roku temu! Miał okazję sam na sam i nie trafił.

Wchodzi Dawid Janczyk, człowiek z niesamowitą historią, którą każdy powinien znaleźć i przeczytać. Ogromny talent, który zmagający się z otyłością czy alkoholem znów na boisku. Zastępuje Jurado.

Jeszcze groźna sytuacja dla Piasta! Dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego i duży błąd obrony Śląska. Ostatecznie głową strzelał Osyra, ale minimalnie niecelnie!

We Wrocławiu mamy na trybunach 14746 widzów.

A my teraz wracamy do gola, który był wynikiem kapitalnej akcji Śląska. Danielewicz podał do Machaja, ten do Picha, który mocnym strzałem pokonał Szmatułę.

Zmiana również u gości. Zivec za Izvolta.

Ależ historia! Ostrowski już czekał przy linii, żeby zmienić Roberta Picha, a ten w tym czasie strzelił bramkę. Przed zmianą oczywiście go to nie uchroniło, było już za późno. Tak więc strzelec Pich schodzi, Ostrowski wchodzi.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! 3:0! ROBERT PICH!

Rzut wolny dla gości, ale Pawełek nie musiał nawet interweniować.

Kontratak Śląska Wrocław, ale tym razem świetnie zadziałała obrona Piasta i Paixao został zatrzymany przed polem karnym.

ALEŻ KOLEJNA AKCJA DLA ŚLĄSKA! Idealne podanie od Machaja do Danielewicza, wyszedł sam na sam piłkarz Śląska, ale to bramkarz Piasta wygrał ten pojedynek! Wreszcie gospodarze mają te akcje, o które tak cierpliwie walczyli w pierwszej połowie.

Zmiana u gości. Schodzi Murawski, wchodzi Vassiljev.

Strzela Mila zza pola karnego, około 18 metrów, ale również niecelnie.

Tu już powinno być 3:0! Świetne dośrodkowanie Dudu i Flavio uderzył z kilku metrów niecelnie. Mógł mieć już hat-tricka na koncie!

Ależ rozpoczął Śląsk drugą połowę! Czy jest już po meczu? Takie przewidywanie zwykle nie mają sensu, ale patrząc na grę obu zespołów z pierwszej połowy, kiedy dominował Śląsk, ale nie potrafił tego udowodnić, można wysnuwać takie wnioski. Piłka nożna nie raz nas jednak zaskoczyła, czekamy do końca. Wracając jednak do gola, znakomite podanie Hateleya, które przecięło i linię pomocy i linię obrony Piasta. Urwał się Flavio tak, że miał dobra 5-6 metrów (sic!) przewagi nad obrońcami i nie było spalonego. Bardzo pewnie strzelił pod poprzeczkę, nie dając szans bramkarzowi gości.

GOOOOOOOOOOOOOOOOL! MAMY JUŻ 2:0! FLAVIO PO RAZ DRUGI!

Fatalny błąd Szmatuły, piłkę przejął Machaj, zszedł do skrzydła, do linii końcowej i dograł piłkę do środka. Flavio tylko ją dobił do siatki i 1:0 dla gospodarzy!

GOOOOOOOOOOOOOOOOOL! FLAVIO!

I zaczynamy drugą połowę!

STATYSTYKI
ŚLĄSK WROCŁAW - PIAST GLIWICE
72% Posiadanie piłki 28%
10 Sytuacje bramkowe 3
2 Strzały na bramkę 1
3 Strzały niecelne 1
5 Strzały zablokowane 1
9 Rzuty wolne 8
4 Rzuty rożne 1
1 Spalone 0
14 Wrzuty z autu 7
1 Interwencje bramkarzy 2
8 Faule 10
2 Żółte kartki 2

I koniec pierwszej połowy. Szału nie ma, powodów do narzekania również. Czekamy na drugą połowę.

Kolejna żółta kartka, ukarany tym razem Danielewicz.

Dużo akcji mamy w tym meczu, ale brakuje klarownych okazji, brakuje tego kroku przed obronę i z jednej i z drugiej strony, chociaż oczywiście u Śląska jest to bardziej widoczne. Wrocławianie bowiem więcej atakują.

Żółta kartka dla Klepczyńskiego i będzie rzut wolny tuż przed polem karnym dla Śląska. Podchodzi Flavio Paixao i strzela w mur.

GOOOLA NIE MA! A POWINIEN BYĆ! Flavio dostał dośrodkowanie na głowę i piłka minimalnie przeleciała tuż obok bramki, już się wydawało, że będzie gol!

Strzał Mili bezpośrednio z rzutu wolnego, ale Szmatula jednak broni ten strzał!

Żółta kartka dla piłkarza Piasta: Carlesa Martineza.

Piłkarze Piasta świetnie sobie radzą z kolejnymi dograniami Mili. Czy to górne piłki, czy dolne, czy dośrodkowania z rzutu rożnego.

Jurado podaje do Szeligi, ale nic z tego nie wyszło. Strzał głową bardzo nieczysty.

Paixao fauluje Murawskiego. Raczej bez złośliwości, ale sporo bólu sprawił Portugalczyk piłkarzowi Piasta.

Fatalne dośrodkowanie Izvolta, nie miało to prawa wyrządzić żadnej krzywdy.

Żółta kartka dla Dudu za faul na Szelidze.

Będzie okazja dla Piasta na strzał z rzutu wolnego. 30.3 metrów wyliczył dokładnie system, więc chyba będzie dośrodkowanie.

Machaj z dystansu! Rozegranie Mili do piłkarza grającego z numerem 8, czyli Machaja. Ten mając sporo miejsca oddał mocny strzał, ale ponad poprzeczką.

Flavio popędził skrzydłem, dośrodkował piłkę będąc już przy samej linii końcowej, ale było to bardzo słabe dogranie. Szmatuła bez żadnych problemów wyłapuje to dośrodkowanie.

Śląsk kontroluję grę, ale wynik jest wciąż bezbramkowy. Wrocławianie szukają swoich szans w ataku pozycyjnym, bywają groźne ataki, ale wciąż bez żadnej stuprocentowej sytuacji.

Ale nie było. Piłkarze Śląska z dużą łatwością oddalili zagrożenie.

Dobra akcja prawą stroną Piasta i Celeban musiał się ratować wybiciem na rzut rożny. Izvolt za moment rozpocznie właśnie z narożnika. Może być groźnie.

Piłkarze Śląska skonstruowali kolejną akcję, strzał Machaja zablokowany, dobitka Danielewicza zza pola karnego kompletnie niecelna i kompletnie bez mocy.

Świetny rajd Picha, podał do Machaja, który zaczął dryblować tak, że aż Carles Martinez zgubił buta! Jednak nie było z tego powodu większego zagrożenia pod bramką Piasta, bo piłka poleciała na aut.

Śląsk w ataku pozycyjnym, goście próbują zachować szczelną obronę, ale również próbują grać w piłkę, a nie tylko ją wybijać po przejęciu. Ciekawe pierwsze minuty.

Śląsk bardzo śmiało do przodu, bez kompleksów i mamy pierwszy rzut rożny dla wrocławian, a w wrzuca oczywiście Sebastian Mila.

I zaczynamy sobotę z Ekstraklasą. Dziura załatana, zapominamy o tym, bo tu się szykuje naprawdę ciekawy mecz.

Zdaje się, że chwilę rozpoczęcie się opóźni. Arbiter znalazł dziurę w siatce!

Piłkarze już są na boisku i za moment rozpoczniemy zawody we Wrocławiu!

Na ławce gości: Cifuentes, Zivec, Janczyk, Podgórski, Mokwa, Hebert, Vassiljev.

Ławka Śląska: Pawłowski, Ostrowski, Angielski, Grodzicki, Pawelec, Calahorro, Dankowski.

Śląsk przed tygodniem zremisował z Podbeskidziem i piłkarze zaprezentowali się przeciętnie. Najsłabsi byli Ostrowski z Pichem. Pierwszy z nich dzisiaj zasiądzie na ławce rezerwowych, natomiast Pich miał tyle szczęścia, że Machaj, który go zmienił w meczu z Podbeskidziem, zaprezentował się równie słabo, więc trener Pawłowski zdecydował się dać mu drugą szansę. We Wrocławiu liczą dzisiaj na Flavio Paixao oraz Sebastiana Milę. Słabo w tym sezonie spisują się Danielewicz i Hateley. Ten drugi ostatnio się trochę roztył i jego zadaniem na najbliższe tygodnie, jest zgubić zbędne kilogramy. Dziwi brak Droppy w pierwszej jedenastce, właśnie zamiast Hateleya albo Danielewicza. W ostatnim meczu zagrał przecież na całkiem przyzwoitym poziomie.

Zaglądamy do składów dzisiejszego meczu. Zacznijmy od gości, którzy przed tygodniem pokonali faworyzowaną Legię Warszawa 3:1. Wszystkie gole dla zwycięzców zdobył Kamil Wilczek, który oczywiście dzisiaj tradycyjnie zagra na szpicy. Czy jednak podtrzyma skuteczność? Miejsce w pierwszej jedenastce stracił Podgórski, który mimo ostatniego zwycięstwa, zagrał w tym meczu bardzo słabo, był prawdopodobnie najsłabszym piłkarzem w swoim zespole. Został zmieniony jako pierwszy i dzisiaj widzimy go na ławce. Dobrze w ostatnim meczu zagrał również Horvath, jednak kiedy spojrzymy na cały dotychczasowy sezon, należy do słabszych piłkarzy Piasta.

Już za niecałe 30 minut na Stadionie Miejskim we Wrocławiu rozlegnie się pierwszy gwizdek arbitra. Wiele znaków zapytania mamy przed tym meczem, a sporo z nich stoi obok osoby Sebastiana Mili, który świetnymi występami w kadrze skupił na sobie uwagę kibiców. Teraz przed nim trudne zadanie, bo musi utrzymać dobrą formę w trakcie dzisiejszego spotkania z Piastem.