Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vasconcelos dla Ekstraklasa.net: Polecam waszą ligę swoim rodakom

Sebastian Czapliński
- Portugalscy piłkarze są zazwyczaj bardzo dobrze ukształtowani pod względem taktycznym i technicznym. Są też tańsi, niż np. Włosi, Niemcy, czy Hiszpanie, przez co nasz kraj jest dość interesującym rynkiem dla większości lig europejskich w tym polskiej - mówi Bernardo Vasconcelos, napastnik Zawiszy Bydgoszcz.

Jak podoba ci się w Polsce? Zaaklimatyzowałeś się już tu na dobre?
Świetnie wpasowałem się w klimat waszego kraju. Polska jest piękna. Macie dobre restauracje, wiele miejsc do zwiedzania, lub do takiego zwykłego codziennego spaceru. A pogoda wcale nie jest tak zła, jak mówi się poza granicami waszego kraju. No i polskie kobiety są fantastyczne. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że od pierwszego dnia czuję się tutaj bardzo dobrze.

Zaskoczyło cię coś w naszym kraju?
Poczucie humoru (śmiech). Był jeden taki śmieszny moment, kiedy to przed meczem Korona – Zawisza, kiedy już wybiegaliśmy na boisko, okazało się, że jeden z naszych kolegów został zamknięty w szatni (śmiech). Fajne i zabawne wspomnienie. Ale wiesz, co mnie zaskoczyło w Polsce? Macie bardzo niskie ceny w restauracjach i supermarketach. Naprawdę!

A sama liga?
Liga jest naprawdę dobra i ciekawa. Dodatkowo jest świetnie zorganizowana i opakowana. Gra w niej sprawia mi wiele przyjemności.

Można ją ze spokojem polecić twoim rodakom?
Zdecydowanie tak! Ja sam polecam Ekstraklasę portugalskim piłkarzom. Liga stoi na dobrym poziomie i przyciąga oczy wielu zagranicznych obserwatorów. Macie piękne stadiony i wielu kibiców. Dla piłkarzy z Portugalii, ale nie tylko, jest to liga jak najbardziej atrakcyjna.

A gdybyś miał porównać ją do ligi cypryjskiej, w której grałeś przed podpisaniem kontraktu z Zawiszą?
Myślę, że liga polska znajduje się kilka kroków przed ligą cypryjską. Sama organizacja spotkań jest na o wiele wyższym poziomie. Poza tym styl preferowany przez kluby Ekstraklasy jest szybszy i silniejszy, od tego który miałem możliwość poznania na Cyprze.

Mimo tego, wciąż nie odnosimy sukcesów na arenie europejskiej.
Bardzo trudno jest mi to zrozumieć. I nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak właśnie się dzieje. Macie naprawdę dobre kluby, które są dobrze zorganizowane. Naprawdę ciekawą ligą, stojącą na dobrym poziomie. Sami zawodnicy, również są naprawdę nieźli, a mimo to nie ma wyników na arenie międzynarodowej. Nie mam pojęcia z czego to wynika.

Vasconcelos, Orlando Sa, Marco Paixao. Kto z tej trójki jest najlepszym napastnikiem?
Mamy trzy różne charaktery i jesteśmy trzema różnymi piłkarzami. W zeszłym roku razem byliśmy na Cyprze i z tej trójki, to mi udało się sięgnąć po koronę króla strzelców tamtejszej ligi. W tym roku gramy w Polsce i to Paixao jest tym najskuteczniejszym. Wszystko zależy więc od okoliczności i danego momentu.

Skąd w ogóle taka moda na piłkarzy z Portugalii w naszej Ekstraklasie?
Portugalscy piłkarze są zazwyczaj bardzo dobrze ukształtowani pod względem taktycznym i technicznym. Są też tańsi, niż np. Włosi, Niemcy, czy Hiszpanie, przez co nasz kraj jest dość interesującym rynkiem dla większości lig europejskich w tym polskiej.

Teraz z Zawiszą skupiacie się już tylko na Pucharze Polski?
Naszym celem w obecnym sezonie jest zdobycie Pucharu Polski i zajęcie jak najwyższego miejsca w lidze.

Niestety dla ciebie sezon dobiegł już końca...
Moim marzeniem było zagranie w tym finale i zdobycie go na boisku wraz z kolegami z zespołu. Niestety nabawiłem się kontuzji barku i mój występ w tym spotkaniu jest wykluczony. Mam jednak wielką nadzieję, że koledzy z zespołu dadzą z siebie wszystko i sięgną po trofeum. Puchar Polski dla Zawiszy, to byłoby naprawdę coś!

W kolejnym sezonie nadal będziesz cieszył swoją grą kibiców Zawiszy?
Moja umowa z Zawiszą wygasa z końcem tego sezonu, ale ludzie z klubu zapowiedzieli mi już, że chcą przedłużyć ze mną umowę. Ja również chciałbym w przyszłym sezonie zakładać koszulkę Zawiszy Bydgoszcz, więc sądzę, że szybko dojdziemy do porozumienia w tej sprawie.

Jak długo zamierzasz grać jeszcze w piłkę? 35 lat jak na napastnika, to już całkiem sporo.
To jest pytanie, na które w tej chwili nie jestem w stanie odpowiedzieć. Dopóki będę czuł się na siłach i będę czuł, że mogę dać coś swojej drużynie i będę robił to na wysokim poziomie, to będę biegał za futbolówką, ponieważ ja kocham grać w piłkę! Na pewno jednak nie pójdę grać w futbol do niższych lig, tak jak robią to niektórzy inny piłkarze. To nie w moim stylu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24