El. Euro 2016. Hodgson: Welbeck liczy na grę jako środkowy napastnik

Michał Kozera
Danny Welbeck, zdobywca kompletu bramek w pierwszym eliminacyjnym spotkaniu Anglii w eliminacjach do Euro 2016 liczy, że Roy Hodgson regularnie będzie powierzał mu rolę środkowego napastnika.

Wychowanek Manchesteru United w ostatnich godzinach okna transferowego zmienił klub i dołączył do Arsenalu Londyn, który w perspektywie poważnej kontuzji Oliviera Giroud zmaga się z brakiem napastnika. Okazji do debiutu jeszcze nie było, jednak w międzyczasie pojawiła się szansa na występy w kadrze. Welbeck miał okazję wybiec na murawę w meczu z Norwegią (zmieniając Rooneya w drugiej połowie) oraz w eliminacyjnym spotkaniu ze Szwajcarią. Drugie ze spotkań ominęło Daniela Sturridge’a, który swoją nieobecnością dał szansę na występ graczowi Arsenalu. Ten szansy nie zmarnował i strzelił dwie bramki.

Roy Hodgson przyznał, że Welbeck wielokrotnie prosił go o grę na środku ataku. Niestety, rola ta była mocno obsadzona przez Sturridge’a oraz, mianowanego na nowego kapitana, Rooneya. W związku z tym Welbeck grywał na skrzydle, odnotowując dość mało przekonywujące występy.

- Często z nim o tym rozmawiałem i często słyszałem gdy mówił - odpowiadając na moje pytanie o jego najlepszą pozycję - o środkowym napastniku, jednak w pełni rozumiał, że to miejsce w przeszłości nie było dla niego dostępne w koszulce reprezentacji Anglii – przyznał trener Synów Albionu. - Inni mieli tę rolę przed nim. On rozumie, że musi wykonywać swoją pracę gdzie indziej - dodał.

- Nigdy nie narzekał. Zawsze powtarzał, że zagra tam, gdzie mu nakażę, jednak nigdy nie wątpiłem w to, że chce grać na środku - zakończył Hodgson.

źródło: ESPN.co.uk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24