AS Monaco - Hannover 96 LIVE! Kto będzie drugim finalistą Lotto Lubelskie Cup?

AS Monaco po kilku latach przerwy wróciło do czołówki francuskiej piłki i na europejskie salony. Wszystko odmieniło przyjście rosyjskiego multimiliardera, Dmitryja Rybołowlewa, który przejął klub z Księstwa Monaco, gdy ten po spadku z Ligue 1 w 2011 roku, grał na jej zapleczu. Na powrót AS Monaco na najwyższy szczebel rozgrywkowy we Francji nie trzeba było długo czekać, bo nastąpił on już w 2013 roku. Wówczas zakupione zostały takie gwiazdy jak Radamel Falcao, Joao Moutinho, Goeffrey Kondogbia czy James Rodriguez. Jako beniaminek AS Monaco zdobyło tytuł wicemistrza Francji i po dekadzie przerwy powróciło do Chmpions League.

W poprzedniej edycji Ligi Mistrzów dotarło aż do ćwierćfinału, gdzie musiało uznać wyższość późniejszego finalisty Juventusu Turyn. W Ligue 1 drużyna pod wodzą Leonardo Jardima uplasowała się na najniższym stopniu podium i tym samym uzyskało prawo do gry w kwalifikacjach do Chmpions League.

Półfinałowy rywal AS Monaco, Hannover 96 od lat jest solidnym średniakiem Bundesligi, któremu sporadycznie udaje się zakwalifikować do Ligi Europy. Jednak "Die Roten" poprzednich rozgrywek nie mogą zaliczyć do udanych, bo musieli drżeć dość długo o utrzymanie, a ostatecznie udało im się uplasować na trzynastej pozycji.

Organizatorzy zapewniali, że zespoły w Lublinie stawią się w jak najbardziej optymalnych składach. Wiemy jednak, że sporo piłkarzy zarówno w AS Monaco jak i Hannoverze 96 zabraknie. Powody absencji są różne, od kontuzji po wydłużone urlopy.

Według składu awizowanego przez oficjalna stronę AS Monaco, w Lublinie nie zobaczymy między innymi Danijlea Subasicia, Ricardo Carvalho, Joao Moutinho, Yannicka Cedrica Carasco, Bernardo Silvy czy Dimitara Berbatova. Wszyscy kibice, którzy ostrzyli sobie zęby na to, że w akacji zobaczą również Goeffreya Kondogbie czy Radamela Falcao, będą mogli się czuć zawiedzeni. Pierwszy z nich podpisał już jakiś czas temu kontrakt z Interem Mediolan, a drugi kilkadziesiąt godzin temu związał z londyńską Chelsea. Z podstawowego składu AS Monaco w Lublinie będą obecni za to Jeremy Toulalan, Anthony Martial, Andrea Raggi, Nabil Dirar, Tiemoune Bakayako i Valere Germain. Zjawi się również Francuz polskiego pochodzenia Layvina Kurzawa, który jeszcze kilkanaście dni temu grał w Mistrzostwach Europy U-21 i na turniej Lotto Lubelskie Cup miał nie przyjeżdżać.

Lista nieobecnych w Hannoverze 96 także nie jest krótka. Michael Frontzeck do Lublina nie zabrał ośmiu zawodników. Dopiero od następnego tygodnia do treningów wrócą Ron Robert Zieler, Hiroki Sakai, Salif Sane i Hiroshi Kiyotake. Na wakacjach przebywają jeszcze Leonardo Bittencourt i Felix Klaus. Vladimir Rankovic jest kontuzjowany, a Mikko Albarnoza z reprezentacją Chile czeka dzisiaj finał Copa America. W szeregach Hannoveru 96 nie zabraknie polskich akcentów. Oprócz wspomnianego na samym wstępie Artura Sobiecha, powinniśmy zobaczyć Brazylijczyka Marcelo, który w latach 2008-2010 był graczem krakowskiej Wisły.

- Monaco to trudny przeciwnik. Wynik nie jest dzisiaj najważniejszy, ponieważ chcemy przede wszystkim zdobyć doświadczenie i sprawdzić sie na tle takiego przeciwnika - powiedział trener Hannoveru 96 Michael Frontzeck, który zaznaczył również, że chce dać szansę gry w Lublinie wszystkim swoim podopiecznym.

W odróżnieniu od pozostałej dwójki uczestników Lotto Lubelskie Cup Szachtara Donieck i Lechii Gdańsk, zarówno dla AS Monaco jak i Hannoveru 96 będzie to pierwszy przedsezonowy sparing. Na papierze większe szanse na zwycięstwo ma oczywiście zespół z Monako, który jest dwa razy więcej warty niż klub z Dolnej Saksonii. Jednak wobec sporych braków kadrowych i tego, że obie drużyny są dopiero na początku swojego okresu przygotowawczego, nie należy w nikim upatrywać faworyta. Miejmy nadzieję, że mimo to, AS Monaco i Hannover 96 stworzą niezłe widowisko dla lubelskiej publiczności, nie mającej zbyt wielu okazji, aby oglądać tak topowe kluby Europy. Początek drugiego półfinału Lotto Lubelskie Cup o godzinie 19:00. Zapraszamy an relację na żywo z tego spotkania do Ekstrakalsa.net.