Koguty wywożą trzy punkty z St' James Park po dobrym spotkaniu. Druga połowa świetnie rozpoczęła się dla gospodarzy, a do bramki Vorma trafił Jack Colback. Chwilę później w bramce po raz kolejny nie popisał się Tim Krul, a Christian Erisken zdobył bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego. W końcówce spotkania gospodarze walczyli o doprowadzenie do wyrównania, ale po fatalnej stracie i świetnej kontrze Kogutów, wynik ustalił Harry Kane.