Southampton FC 2 - 0 Fulham Londyn

Liga angielska, 9. kolejka
Koniec meczu
2013-10-26 18:30

Southampton FC

2

2 1 połowa

Fulham Londyn

0

0 1 połowa

  • Southampton zmiażdżyło dziś Fulham, choć wynik na to nie wskazuje. Artur Boruc był dziś niemal bezrobotny, a zwycięstwo "Świętym" dali Rickie Lambert i Jay Rodriguez. Zawodnicy Mauricio Pochettino przynajmniej do jutra meldują się na trzecim miejscu w tabeli Premier League, a ja dziękuję za uwagę fanatykom angielskiej piłki, którzy wybrali dziś starcie Southampton-Fulham zamiast Gran Derbi. Żegna się z państwem Kacper Mironowicz.

  • Koniec spotkania.

  • Świetnie rozgrywający dziś młody Ward-Prowse zastąpiony przez Corka. Owacja na stojąco dla 19-latka.

  • Hughes fauluje za szybkiego dla niego Shawa.

  • Bliski pokonania własnego bramkarza Aaron Hughes. Wprowadzony w przerwie Irlandczyk z Północy blokuje uderzenie Lallany, a piłka ląduje na górnej siatce bramki.

  • Pierwsza żółta kartka w dzisiejszym spotkaniu.

  • Sidwell lekko krwawi po starciu z Wanyamą, ale szybko wraca do gry.

  • Senna końcówka spotkania, na boisku nie dzieje się nic godnego uwagi. Oba zespoły czekają już na ostatni gwizdek sędziego Marrinera.

  • Sidwell ładnie przyjmuje piłkę na klatkę piersiową i nożycami próbuje zaskoczyć Boruca. Nieźle, choć mocno niecelnie.

  • Kompletnie niewidoczny, beznadziejny Ruiz zmieniony przez Szweda Kacaniklicia.

  • Opuszcza plac gry chyba najlepszy zawodnik dzisiejszego meczu - Jay Rodriguez. W jego miejsce Brazylijczyk Guly do Prado.

  • Pierwsza akcja Rodallegi, który pędzi na bramkę Boruca, lecz nie dostrzega wybiegającego mu ile sił w nogach za plecy Richardsona. Fatalne dośrodkowanie Kolumbijczyka ląduje w koszyczku Polaka.

  • Rodallega za Benta, jednak wejście byłego zawodnika Wigan nie powinno tu wiele zmienić.

  • Płaskie dośrodkowanie Benta do Sidwella, jednak Irlandczyka uprzedza Lovren.

  • Znów szaleje z piłką krótko przy nodze Rodriguez, ale ostatecznie powstrzymuje go Hughes.

  • Cudowna, podręcznikowa przewrotka w wykonaniu Jaya Rodrigueza po dośrodkowaniu z prawej flanki! Zabrakło bardzo niewiele, to byłoby piękne uwieńczenie znakomitej postawy Anglika w dzisiejszym spotkaniu.

  • Po raz pierwszy od kilkunastu minut zapachniało jakkolwiek akcją bramkową, bo Rodriguez sunął prawą stroną pola karnego Fulham. Jego centra jednak bardzo słaba i pada łupem Amorebiety i Senderosa.

  • Od dobrych kilku minut piłka nawet nie opuściła boiska, a gra polega na bezpiecznych podaniach wymienianych głównie na własnej połowie między piłkarzami Southampton.

  • Trafnie ujął to komentator Canal+ - piłkarze Fulham prezentują się dziś jak śnięte ryby.

  • Problemem Fulham jest dziś kompletnie bierna postawa środkowych pomocników - Scott Parker stałym zwyczajem koncentruje się na destrukcji, a Steve Sidwell nie może zdecydować się, czy zająć się grą z przodu czy z tyłu, co owocuje... no właśnie, niczym.

  • Bardzo niecelny strzał Jaya Rodrigueza z siedemnastu metrów.

  • Senny fragment spotkania, piłkarze obu zespołów rozgrywają piłkę głównie w obrębie własnego pola karnego.

  • Duet napastników Fulham, na papierze bardzo mocny - Bent-Berbatow, spisuje się dziś komicznie słabo.

  • Ależ Shaw pięknie zakręcił dwoma rywalami na lewej flance! Niezłe dośrodkowanie 18-latka nie znajduje jednak adresata.

  • W tej chwili piłkarze Fulham częściej przy piłce niż w jakimkolwiek fragmencie pierwszej połowy, ale kompletnie nic z tego nie wynika.

  • Wanyama niecelnie główkuje po dośrodkowaniu Warda-Prowse'a.

  • W pierwszej połowie piłkarze Fulham nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę Boruca.

  • Rozpoczynamy drugą część gry.

  • Zmiana w fatalnie zorganizowanej defensywie Fulham. Za Riethera Hughes.

  • Southampton prezentuje się w pierwszej połowie naprawdę fantastycznie i dwubramkowe prowadzenie jest najmniejszym wymiarem kary dla gości. Od niemającego dziś nic do roboty Boruca do Lamberta - wszyscy po stronie ekipy z południa Anglii grają dziś przynajmniej bardzo dobrze. Fulham za to wygląda na tle "Świętych" jak drużyna co najmniej z League Two.

  • Arbiter Andre Marriner zaprasza zawodników do szatni.

  • Minuta doliczona do pierwszej części gry.

  • Niemal bliźniacza akcja do tej sprzed 20 minut. Tym razem Lambert i Rodriguez zamienili się rolami, bo ten pierwszy zgrywał piłkę drugiemu, a piłkarz z numerem 9 na koszulce pokonał Stekelenburga. Znów fatalny błąd Senderosa...

  • 2:0! Jay Rodriguez podwaja prowadzenie gospodarzy!

  • Ależ miażdżącą przewagę mają podopieczni Pochettino! To aż niesamowite, jak zagubieni są goście.

  • Znakomite dogranie Warda-Prowse'a w pole karne na głowę Lamberta! Napastnik gospodarzy nie potrafi jednak pokonać nieźle dysponowanego dziś Stekelenburga, a po chwili strzał wszędobylskiego Shawa ląduje na bocznej siatce.

  • Słupek ratuje Stekelenburga po kąśliwym, płaskim strzale Lamberta sprzed pola karnego!

  • Ładna, koronkowa akcja gospodarzy. Rodriguez bardzo umiejętnie uruchamia Lallanę prostopadłym podaniem, Anglik oddaje do Shawa, a dośrodkowanie młodego piłkarza Southapmton wykorzystuje minimalnie niecelnym strzałem Lambert.

  • Postawa gości z Londynu naprawdę tragiczna. Zdziwię się, jeśli Martin Jol nie dokona w przerwie jakichś roszad personalnych.

  • Kieran Richardson rozpędza się lewą flanką, jednak jego kiepskie dośrodkowanie ląduje w rękach Boruca.

  • Berbartow próbuje zainicjować akcję swojego zespołu, ale zostaje ośmieszony przy linii bocznej pola karnego przez Shawa i Lovrena.

  • Ależ grają teraz gospodarze! Miód dla piłkarskich oczu! Na oko, posiadanie piłki Fulham oscyluje około 20%.

  • Ależ akcja Rodrigueza! Piłkarz gospodarzy przebiega pół boiska, zakłada siatkę Senderosowi, ale bardzo lekki, płaski strzał po długim rogu nie mógł zaskoczyć Stekelenburga.

  • Lambert zamyka akcję po dośrodkowaniu Warda-Prowse'a z rzutu rożnego i zgraniu głową Rodrigueza, pakując piłkę do siatki głową z bardzo bliskiej odległości.

  • GOL! Rickie Lambert!

  • Fulham na razie kompletnie nie istnieje, piłka bez przerwy znajduje się na połowie gości.

  • Koszmarnie prezentuje się na początku spotkania Senderos. Szwajcar znów stracił piłkę pod własnym polem karnym, ponownie bez konsekwencji.

  • Bardzo ładne uderzenie z dystansu Victora Wanyamy! Płaski strzał przechodzi niedaleko obok lewego słupka bramki Stekelenburga.

  • Bardzo aktywny w pierwszym kwadransie młody lewy obrońca gospodarzy, Luke Shaw. Niestety już dwukrotnie sędzia skrzywdził 18-latka błędnymi decyzjami - najpierw odgwizdał jego domniemany faul na Sidwellu, a przed chwilą nie podyktował rzutu rożnego po odbitym od rywala dośrodkowaniu w pole karne.

  • Artur Boruc nie ma na razie rąk pełnych roboty, ale teraz wręcz beznadziejnie wybił piłkę z własnego pola karnego prosto na aut. Polak przeprasza kolegów.

  • Bardzo nudny teraz fragment spotkania na St. Mary's, gra toczy się głównie w środku pola.

  • Bardzo agresywna gra piłkarzy "Świętych" na początku spotkania, jednak w dobrym tego słowa znaczeniu. Podopieczni Pochettino stosują pressing na całej długości boiska.

  • Lambert kiepsko strzela po ziemi w sam środek bramki po akcji Lallany i Clyne'a na prawej stronie.

  • Fulham dziś wyjątkowo ofensywnie, w formacji 4-4-2. Berbatow i Bent mają straszyć Boruca.

  • Ależ było groźnie! Po fatalnym błędzie Senderosa pod polem karnym piłkę przejmuje Lallana i dogrywa w pole karne, gdzie Schneiderlin jednak zablokowany.

  • Od początku naciskają gospodarze, ale na razie, poza kiepskim dośrodkowaniem Clyne'a, nic z tego nie wynika.

  • Rozpoczęli gospodarze.

  • Ławka rezerwowych Fulham: David Stockdale, Alex Kacaniklic, Giorgos Karagounis, Damien Duff, Aaron Hughes, Hugo Rodallega, Elsad Zverotić

  • Ławka rezerwowych Southampton: Kelvin Davis, Gastón Ramírez, Jack Cork, Tadanari Lee, Guly do Prado, Calum Chambers, Jos Hooiveld

  • Niemniej, oba zespoły są na fali. Southampton tydzień temu przerwało serię trzech zwycięstw z rzędu, jednak dokonało tego w wielkim stylu - remisując 1:1 z Manchesterem United na Old Trafford. Tymczasem goście również świetnie poczynają sobie w ostatnich tygodniach, a w poniedziałek pokonali 4:1 Crystal Palace.

  • W meczu 9. kolejki angielskiej Premier League Southampton podejmie Fulham. "Święci", w których szeregach jak zwykle ujrzymy polskiego bramkarza Artura Boruca, są jedną z największych rewelacji początku sezonu na Wyspach Brytyjskich i przed tą kolejką zajmowali w tabeli bardzo wysokie, 6. miejsce. Fulham radzi sobie nieco gorzej - mimo bardzo solidnego składu od strefy spadkowej "The Cottagers" dzielą zaledwie trzy punkty.

Protokół

Southampton FC

Fulham Londyn

Bramki

  • 21’ Rickie Lambert
  • 43’ Jay Rodriguez

Kartki

  • 89’ Steve Sidwell
  • 92’ Aaron Hughes

Składy

  • Artur Boruc
  • Nathaniel Clyne
  • Jose Fonte
  • Dejan Lovren
  • Luke Shaw
  • Victor Wanyama
  • Morgan Schneiderlin
  • James Ward-Prowse
  • Adam Lallana
  • Jay Rodriguez
  • Rickie Lambert
  • Maarten Stekelenburg
  • Sascha Riether
  • Philippe Senderos
  • Fernando Amorebieta
  • Kieran Richardson
  • Bryan Ruiz
  • Scott Parker
  • Steve Sidwell
  • Pajtim Kasami
  • Dimitar Berbatov
  • Darren Bent

Zmiany

  • 79’
    Jay Rodriguez Guly do Prado
  • 92’
    James Ward-Prowse Jack Cork
  • 46’
    Sascha Riether Aaron Hughes
  • 76’
    Darren Bent Hugo Rodallega
  • 81’
    Bryan Ruiz Alexander Kacaniklić

Trenerzy

  • Ralp Hasenhuttl
  • Scott Parker

Sędzia

Andre Marriner

Stadion

St. Mary's Stadium, Southampton

Relacje na żywo

Herb godpodarza Herb gościa
Brak danych
Więcej